Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kajakastam

Gdzie emigrowac Edynburg czy Londyn?

Polecane posty

Gość kajakastam

Jaka jest wasza opinia na powyzszy temat? Moze znajdzie sie ktos na forum kto mieszka w jedyn z tych miast ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajakastam
nie ma nikogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Cześć! Ja dziś wysłałam swoje namiary na jedną z londyńskich stron dla poszukujących pracy. NIESTETY (?) nie mogę tam podjęć pracy - ani na terenie całej Wielkiej Brytani w zasadzie, ale gdybym była tobą to bym postawiła na Londyn. Na moim miejscu chyba zostaje Edynburg, ale im zmienię całą historię a po co? Lepiej już niczego nie zmieniać. Poprawiłabym im historię. No to może powinni mi coś dać? Ale ja bym się widziała w swoim zawodzie, a z tego nici. No to jakieś pakowanie - coś na magazynie i bym sobie siedziała na wynajmnie. I zbierała na mieszkanie w Polsce lub wyjazd na dłużej na wschód - coś z językiem, ale niekoniecznie - zawsze lepiej z kraju anglojęzycznego niż innego. I tyle. Jeszcze muszę znaleźć kilka takich stron londyńskich o szukaniu pracy i powinni mi uznać, że coś robię w kierunku by się wynieść z Niemiec, których NIE ZNOSZĘ i gdzie jestem kimś o kim pojęcia nie miałam w listopadzie zeszłego roku. Przeraża mnie to. Jestem tam..MORDERCZYNIĄ. To jest poniżej wszystkiego co sobie ...wyobraziłam? Na razie jestem w szoku kim ja jestem w tych Niemczech, może mi przejdzie. Jestem MORDERCZYNIĄ tam i mogę nią być. Przeraża mnie to bo uważałam, że są otwarci dla osób moralnych. Wcale nie - możecie nawet mordercami tam być. Mimo wszystko powiem wam, że jestem załamana - powinno im zależeć na uczciwej biedocie. No niby ich preferują, ale wątpię. No na razie jestem jak po porażeniu prądem elektrycznym, ale muszę się brać w garść bo nie wiadomo co mnie spotka jutro i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Wiecie bo ja jestem Ślązaczką i zawsze była cięzka praca Ślązaka, MORALNEGO człowieka i powrót do domu - szczęśliwa rodzina, gromadka dzieci. Nie wygląda to tak? A jaka jest prawda o tym? ŻADNA. Jedna niemoralność, a na dole morderstwa, których nie zliczy nikt. W kopalni. I tyle. Dzieci nie wiadomo czyje. I wiecie - Polska to wiadomo jaka jest. Przez to mają państwo. A ten Śląsk oddzielny, ale jakie zakłamanie - W SUMIE pasują do tej Polski IDEALNIE. Przez nich razem Niemcy są popsuci doszczętnie już, a reszta? Lepiej nic nie mówić. Napisz gdzie się chcesz udać - jedź do Londynu. Dobrze Ci radzę. Ten Edynburg to jedna rudera i tyle - tak mi się wydaje. No nie całkiem ale uważam dziadostwo i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Jeśli chcecie emigrować z Wielkiej Brytani to możecie być sobie w Edynburgu - jak dla mnie i przez Londyn do AUSTRALII. Nie do USA. Do USA z Polski kto przez Londyn jedzie to popełnia błąd. Niczego tam nie osiągnie. Do USA się nie jedzie przez Londyn. Po drodze trzeba się zatrzymać na wschodzie i coś zwiedzić - tak możecie być. Inaczej was skasują, że tylko forsa. Ja tak mogę lecieć bo mnie załatwiliście, że bez różnicy, ale ktoś kto szuka stałej pracy nie powinien. Musi docenić wschód teraz bo po nim. I dobrze. Dbają o biznes lotniczy. I turystykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
No w sumie do tego USA też można przez Londyn, ale zależy ile masz kasy bo jak sie zaczniesz w USA mądrzyć, że miliony to ci pokręcą nosem - dziękujemy. A poza tym opinia. Byle nie taka jak moja - ostatnia. Już chyba łachmaniarz na lotnisku ma lepszą opinię niż ja. Ale zupełnie niesłusznie. Bo ja po prostu całe życie jestem okłamywana to jak ja mogę być normalna? Nigdy nie będę normalna. Chyba, że będę mieć 2 mieszkania. Albo 3. Inaczej nie ma na to szans :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Wiecie - oni chyba teraz tak będą robić - że biedota będzie z Europy udawać się do USA przez Azję, żeby Azję docenić. I tyle. Tylko bizness class będzie latało bezpośrednio nad oceanem, a reszta ma mieć wycieczkę bo reszta bez sensu, a poza tym tak musi być i koniec. Bilety zdrożeją, że się nie będzie opłacać i ekonomia znowu ruszy do przodu. Tak musi być bo jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
MOIM ZDANIEM , a mam troche wyczucia w tym kraju - Edynburg to jak chcesz emigrować, a jak siedzieć tam to Londyn. Tak to jest. Ale z Enynburga jest tylko Australia. USA stamtąd nie ma. USA jest tylko z Londynu moim zdaniem i teraz wszystko zależy co i jak. I tyle. To co dalej. Myślę, że dobrze piszę. Jak chcecie siedzieć to tylko Londyn, a jeśli wyjazd dalej - do Australii - to Edynburg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Wiecie - każdy mi na pewno napisze - po co napisałaś do Londynu jak chcesz pieniądze stamtąd, że pracy szukasz. Nic nie dostaniesz. Dostanę. Jak mam dostac. To jest i tak bez znaczenia. Napisałam to NA NIEMCÓW bo nie chcę tam być, a pewnie tam skończę. Bo nie jestem morderczynią - dlatego napisałam do Londynu. A w tym Edynburgu to też róznie bywało. W Londynie też, ale jakiejś szczególnie złej sławy nie ma, nie? Policja jest słynna. A w Niemczech? Jest tak słynna policja? Że do domu przyjeżdżają jak jest HAŁAS. A jak mordują po cichu? To nikogo nie ma, nie? No to dlatego Londyn. A poza tym byłam w Berlinie i tam też szukałam pracy - to nic nie znaczy, że tam napisałam. Przez net na forach róznych szukałam ogłoszeń. To bez znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamprobl
Myślę, że warto zakrecic sie wokol osob, ktoe pracuja czy mieszkaja w powyzszych miastach. Ostatnio tam z pieniedzmy tez nie jest tak wesolo, wiec moze czas pomyslec o innej pracy? http://komplex.phorum.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Wiecie co ma znaczenie - jak sie szuka pracy z gazet. To ma znaczenie. Ale tak to nie i tyle. Tam Net i to przez państwa. To żeby powiedzieć w Niemczech czy Holandii, że szukam pracy w Wielkiej Brytani i to wszystko. I koniec. Co jeszcze? A poza tym jakiej pracy ja szukam? Żeby sie REALIZOWAĆ, tak? Pakując na magazynie jakieś klamoty. No wielka samorealizacja bo praca zgodna z wykształceniem to ma znaczenie, a reszta to bez znaczenia - tu kasa, tam kasa i nic poza tym. Zależy czego szukasz. Moja praca jest bez znaczenia tam. OPINIA by miała znaczenie. Ale mogę mieć złą - mogę, czemu nie? I tak z zawiści i głupoty I Z ŚWIŃSTW mam złą opinię. Ja. A szuje schlane polskie nie. No to śmiechu warte jak dla mnie - wybaczcie :( Ja po prostu zrobiłam 1 błąd - miałam się trzymać WYŁĄCZNIE papieru. A ja na tym Zachodzie postawiłam na człowieka - Polak nie człowiek - to jedyny wniosek z całości mojego NĘDZNEGO życia od września 2010. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Wiecie - no myślałam, że tam LUDŹMI jesteście. Papierem. No ale ... co miałam robić? Wtedy ja bym wyszła na papier. Nauczycielka - a przecież taka nie jestem. No a za co wy tam macie dobrą opinię? Wiecie za co - ZE STRACHU. Przed przestępstwami. Też bym wam dała dobrą opinię i po cichu udusić to w razie co. No bo co robić? Opinia... proszę bardzo. Na drugi świat i ZAWSZE dobra :( A ino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Bo wy po prostu pijecie dużo, pracujecie jak szaleńcy i wszyscy się was boją. I tyle. I za to dobrą opinię macie. Za chlanie i że tanio. Żeby było cicho. Bo w razie wypadku wiecie cicho a tak by wyszło chlanie i co? I stratka w kasce i tyle. A to nikt nie ma w tym interesu. Se jest jak jest - opinia też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Wiecie co by miało sens W MOIM PRZYPADKU i znaczenie , żebym odzyskała pieniądze? Jakbym była na miejscu w Londynie i z gazet na miejscu szukała pracy. TO BY MIAŁO ZNACZENIE dla kasy, żeby ją odebrać. A reszta bez znaczenia. A się mnie mogą zapytać? A nie szukała pani bo pani tam raz była. Nie - i mam świadków, że nie szukałam pracy wtedy, robiłam doktorat w Polsce. W dniu wolnym poszłam sobie do muzeum historii naturalnej i siedziałam tam cały dzien. I do sklepów, do kościoła. Takie pierdy. Nawet nie kupiłam gazety z pracą i pieniądze powinni mi dawać. Przynajmniej trochę. A jak będzie? A kto to wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Wiecie - teraz wszyscy na mnie będą, że przecież mnie dobrze wysłana, co ja się tam rzucam, taka pralnia czy inna - o co mi chodzi? Jeszcze lepiej byłam wysłana. WŁAŚNIE ŻLE. Bo w Venlo bym sobie wzięła gazetę i może bym coś znalazła sobie ciekawszego. Poza tym ile tam jest Polski. Ja byłam TAM wysłana. I to jest róznica - jak dla mnie. A stałam o żywność wyjeżdżając. I tyle. I tam miałam być i to było dobrze. A ja tak nie wiedziałam co robić - kogo tu słuchać i wyszłam na zero. Tyle w sumie. Tam to tylko wśród Polaków papierów się trzymać. Oni są niereformowalni jak ustrój komunistyczny - papier i koniec. Jak ci Arabowie. Gdzie to tam ktoś Arabom ustąpi? Ślązak chyba. A ja nie mogłam na to patrzeć i bez słowa wyjechałam. Osoba po studiach wyższych nie musi wiedzieć wszystkiego o odszczepkach z gatunków ogrodniczych, ale powinna być na tyle inteligentna by nie dać się zabić tudzież zgwałcić bandzie pożałowania godnych zerek bez szkoły ale z doświadczeniem. To zrobiłam i mam święty spokój. Choć kasy żal... nie powiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Wiecie - w czym oni mają doświadczenie to ja nie wiem. Żeby się liczyć musieli by mieć je z Polski. Inne doświadczenie ich tam nie ma znaczenia. Dlaczego oni tego nie rozumieją? Zu viel alkohol. No ale jedyne doświadczenia jakie mają z Polski to seksualne a także jak zabić człowieka. No to wybaczcie, że ktoś się tam nimi przejmnie. A oni sami - jak oni się traktują? Pasowałoby - jak oni się kochają. Też sie zdarza, ale rzadko. Wręcz człowiek ma wrażenie, że to po prostu HALUCYNACJA jak ktoś jest w kimś tam NAPRAWDĘ zakochany. Polak w Polce oczywiście... :( Uhm... no comments :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Wiecie - możecie się śmiać - oczywiście nie chce mi się i tak dalej, ale ja bym mogła na Zachodzie BARDZO DOBRĄ PRACĘ dostać , taką prestiżową , BEZ SZKÓŁ nawet, nawet teraz ale bym się osmieszyła - choć bo ja wiem. Tyle ile. 10 lat temu - ale też to było niemożliwe. Poza tym ja nie miałam takiego toku myślenia, żeby dostać lepszą pracę na zachodzie w życiu. Tam miałam dostać STAŁĄ PRACĘ po 25 roku zycia. Nawet sklep po studiach byłby OK. Ale nie po biologii. To bym wyszła na gorzej niż dekla. Ja i tak wyszłam na dekla bo nie wiedziałam, że moja matka to samobójczyni jest. W życiu na dekla wyszłam i to wiem. Ratuje mnie tylko ONa, że po mnie przyszła jak byłam mała i spotkanie z Bogiem jak miałam 23 lata. Za rok uważam, że jest koniec świata i wszystko smolę bo W SUMIE przepadłam przez córkę przeora Jasnej Góry - któregoś tam. Ona była poryta - matko święta. Dziś bym w ogóle się z nią nie zadawała. To był błąd. Po niej zostało mi mieszkanie i tyle. Studia jako czas mieszkania w akademiku. Tak miało być widocznie i tyle. Do dziś tego nie rozumiem czemu było jak było. A jak miało być? Innego scenariusza nie mogło być. Już było dawno za póżno na matkę samobójczynię. Od razu miała być. Od małego. I jak cos jak jest takiego - to dziecko ma z tym rosnąć. Inaczej bez sensu i tyle. Ale całe życie ma zniszczone jak nie wie i tyle :( Tak to jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×