zostawil bez slowa...?

mielismy koltnie z chlopakiem (wiadomo kazdemu sie zdarza) , pozniej pisalismy o tym w smsach i nie dogadalismy sie, bo on stal przy swoim a ja przy swoim.. od tamtego momentu nie odzywal sie wogole do mnie.. wkoncu postanowilam napisac do niego czy sie odezwie wkoncu, a on nic nie odpisal... nie rozumiem.. zostawil mnie tak bez niczego :((( nie chce mi sie w to wierzyc, po tym wszytskim co przezylismy.. co mam zrobic teraz?? chcialabym wiedziec chcoiaz o co chodzi, dlaczego tak postapil :(

a masz możliwość spotkania się z nim?

jak mam sie z nim spotkac skoro nie odpisuje? isc pod jego dom? nie chce sie narzucac..... ;/

mogę wiedzieć z czym się nie możecie zgodzić??? ile byliście razem?? to napisz mu lub zadzwoń ...że chcesz do końca wyjaśnić wszystko....nawet jeżeli ma być to koniec...

chodzilo o jego wyjscia z kumplami na imprezy.. a razem bylismy 3 lata z przerwami.. nie rozumiem jego zachowania, przeciez by mi napsial ze to nie ma sensu czy cokolwiek ale nic? cos mi tu nie pasuje :(

ojjj nie Ty jedna mnie moj zostawil bez slowa w poprzednia niedziele ;] w sumie to ja tez sie do niego juz nie odzywalam .. moze i na poczatku mialam nadzieje ze sie odezwie czy cos ale teraz wiem ze to juz koniec tak poprostu bez slowa bez pozegnania bez niczego.. ja bym sie na Twoim miejscu nie odzywala do niego jak bedzie chcial sam napisze moj nie chcial i mu to na reke nie napisal i juz nie napisze przynajmniej wiem to juz teraz.. a tak w ogole to ile sie juz nie odzywacie?

eh , nie rozumiem tego jak tak mozna bez slowa :( on tez sie do mnie juz nie odzywa dobry tydzien, pisalam do niego 2 dni temu i nic ;/ mam mega dola ;(((

Bo związek to swoboda. Ten twój związek nie powinien już się odradzać ponieważ: * twój chłopiec poczytałby to za zwycięstwo, które skutkowałoby twoim brakiem zdania na najważniejsze tematy wspólnego życia. Zacznij od nowa. Z kimś innym. Albo... bądź jak wszystkie. Na kolana, obejmij jego nogi i krzycz, "na wszystko się zgadzam tylko zostań ze mną... i bić mnie możesz!!!"