Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gusieńka2998

ale ja byłam głupia!!!!!

Polecane posty

Gość Gusieńka2998

Wiecie co jak sobie przypomnę to juz mnie telepie że tak zrobiłam.Spotykałam się z facetem 2 lata na pocżatku przyjażń potem już poszło:(spotykaliśmy się zazwyczaj u mnie bo mieszkam sama z synkiem:) i tak pewnego dnia zadzwoniło do mnie o 3 w nocy gdzie mieszkał odemnie gdzieś 60 km żebym przyjechała ze on nie daje rady i takie tam dodam ze był troszkę wypity:( fakt faktem ze spac coś nie mogłam synek nie spał więc sie zapytałam czy jedziemy na wycieczkę no i pojechałam jak ta idiotka o 4 rano bo niewiedziałam co jest:(:(:(:( jego brata znałam mielismy isć odrazu do niego ale niewiem co było i zaprwoadziłą nas do siebie to znaczy do rodziców wogóle załuje teraz i pluje sobie w brodę ze dosyć ze pojechałam z synkiem to jego rodzice poznali mnie o 4 rano!!!! chyba juz nigdy tego błędu nie popełnie masakra jak sobie to przypomne:( a teraz już od miesiąca się nie widujemy i może i lepiej. Wiem ze po mnie pojedziecie ale sama jestem na siebie wściekła!!!! i chyba co najgorsze zapamietam to przykre zdarzenie do końca życia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O.o i co z tego że poznali Cię o 4? zamieniasz się w nocy w ogra jak Fiona czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czemu mielibyśmy po Tobie pojechać. Nic przecież nie zrobiła strasznego takiego. Troszkę szkoda dzieciaczka ciągać po nocy dla typa ale nic się nie stało. Teraz sobie to wypominasz bo typ nie warty sie okazał takiego poświęcenia ale w tamtej chwili było inaczej skoro pojechałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13699
Ja bym się bardziej przyczepił do faktu, że JESTEŚ SAMOTNĄ MATKĄ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonio de
no i co było dalej...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusieńka2998
pluszaty ....masz w tym trochę racji ,wtedy zaryzykowałam ,poprostu to był impuls.I masz racje facet nie był tego wart zero:(Choć synek był szczesliwy ze jedziemy do M..... a i tak śle się czułam witać się z jego mamą i tatą ,ale miałam pokój już uszykowany bo rodzice jego tez dość pózno wrócili niby M.... ich poinformował.Ale jedak teraz na obecną chwilę tego załuje że jak ja mogłam wziąść małego i jechac o tej godzinie!!!!! w taką pogode masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusieńka2998
IMO13699 ....raczej rozwódka z dzieckiem ale mi to nie przeszkadza:):):) zresztą on też był po rozwodzie więc w czym rzecz:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonio de
A jak Wam było w seksie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusieńka2998
IMO13699 a po za tym coś cię boli odnosnie samotnych matek ??? różne zycie pisze scenarusze :P:):( Ja 5 lat temu tezbym w zyciu nie powiedziała ze tak mi się to pięknie poukłada ale cóz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13699
Po prostu tytuł tematu jest nietrafiony, bo głupia byłaś i wcześniej. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie masz na tą chwilę czego żałowac bo ani tym nic nie zyskałaś ani nie straciłaś. Nie ma nad czym dywagować, było minęło nic się nie stało. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusieńka2998
co ta miłość ,zauroczenie czy jak to tam nazwać:P Robi !!!!człowiek zdolny jest do wszyskiego heh ,dobrze ze ten etap i z tym Panem już mam za sobą uFF;D:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusieńka2998
pluszaty Dziękuje:D:):):) a myślałam że zaraz mnie tu skrytykują jaka to matka ze dziecko o tej godzinie na wycieczki zabiera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu masz rację, potrafi zawrócić w głowie i odebrać trzeźwe spojrzenie na świat. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusieńka2998
Dokładnie:P;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusieńka2998
wiesz troszkę mi ulżyło ze inni nie znani mi ludzie,a nie odbierają tego aż tak Negatywnie:D:D:D Muszę zostawić to juz za sobą i Tyle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem trzeba zrobić coś szalonego i innego jak codzienne czynności. Tak więc trzeba na to patrzeć jak na przygodę i tak to widział dzieciaczek, Ty tez powinnaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlEńKa 32
ja nie rozumiem w czym Twój problem ? co było jak przyjechałaś ? po co Cię ciągał po nocy ? to ważne ,o tym napisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda mi ciebie,ze nie dosc ze jeden cie zawiodl(jestes samotna matka) to zadajesz sie z facetami ktorzy ciagna cie 60km w nocy:) i to wypitymi czy to glupie?nie wstydz sie, na szczescie to daleko, na szczescie nie ma mowy zeby sie dowiedzieli twoi sąsiedzi co mam powiedziec? hmmm isc do piekna po pieprz do gówna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusieńka2998
OlEńKa 32 że dałam się nabrac na te piękne słówka i jak ta głupia popędziłam.Predzej miałam z nim rozmowe aby się określił bo nie wiedziałałam czego on tak naprawdę chce:(zadzwonił powiedział że mu na mnie zależy ze musi porozmawiać że wkońcu to zrozumiał,abym przyjechała prosił błagał:(:(:(Facet sobie prawie mnie owinał dlatego powiedziałam dość już mam dość mężczyzn:(jednemu zaufałam potem drugiemu i co 2 razy się przejchałam po całości:(ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusieńka2998
zajechałam do niego spotkaliśmy się w mieście ,potem do jego rodziców położyłam synka spać choć nie chiał:P hehe potem wypiliśmy herbatkę powiedziałam ze porozmawiamy rano jak będzie trzeżwy:( no i powiem ze miło spędziliśmy ten cały dzień spacerki ,kino :) wieczorkiem wróciliśmy do domku a on przyjechał z nami,powiedział że nie zawsze ma tak mile dni fajny bajer to połowa sukcesu,borze jakie te baby są czasem naiwne:(:(.Ale teraz wcale nie chce nawet o tym pamiętać bo facet do tej pory nie potrafił się określić a ja nie szukam przygody,choć mi zależało niby jemu też .Ale uciekłam musiałam to zakaczyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×