Odpowiedzcie szczerze,komu na rozmowie w PUP

z której był zadowolony w miarę.

Co w ogóle PUP oferuje na tych rozmowach,o czym one w ogóle są.

Pokazali mi oferty pracy, które kilka razy dziennie sprawdzam na ich stronie internetowej;( Byłam już trzy razy na stażu, niedługo idę spytać się o kolejny, bo niby od kwietnia by mi się należał, bo jestem "długotrwale bezrobotna", czyli powyżej 12 miesięcy bez wliczania stażów;( Nie chcę iść na kolejny staż, ale dość mam już siedzenia w domu;( Pewnie mi nie dadzą, bo już tyle razy byłam;(

dziwne co pisze kasienieczkaaa,ja jestem bezrobotna od 3 lat mi z urzedu pracy nawet stazu nie oferowali tylko wzywają zeby liste podpisac ,no ale mieszkamy zapewne w innych miastach i u was widocznie jest lepiej a tak wogle to żal mi urzedu pracy w piszu.

u nas też nikt nigdy nic nie oferował.Zarejestrowałam sie tam,zeby miec ubezpieczenie i dostać kase na biznes. Nawet nie liczyłam na propozycję pracy.Sama sobie szukałam. W ogóle samemu tzreba dbac o swoje interesy. Ten cały PUP to tylo pozeracz pieniędzy i przechowalnia naburmuszonych pracowników i biurew:(