no jak tam, czy już jesteście zaopatrzeni w dozymetry lub dawkomierze

albo inne liczniki Geigera aby kontrolować promieniowanie oraz preparaty na bazie jodu przeciwdziałające odkładaniu się w organizmie radioaktywnych substancji ?

Ja mam Licznik Geigera-Mullera zbudowany własnoręcznie z części pochodzących z telewizora rubin .

podobno PKP już jest na plusie, ponieważ takiej ilości biletów nad Bałtyk jeszcze nie sprzedali i wagonów brakuje a wszyscy chcą jechać nad Bałtyk po jod :)

wysokiej klasy nałapałam 17 lat temu podczas wczasów spędzonych nad Bałtykiem tanio sprzedam

Ja nie :) i się tym nie przejmuje :) w zeszły piatek zostałam potraktowana taka dawka promieni rtg, że to promieniowanie mi już nie straszne :P

wyprawa samolotem przez atlantyk to ostra dawka promieniowania kosmicznego i nikt nie robi halo z tego tytułu

Przez atmosferę nie dochodzi takie promieniowanie......

Ja tam już od 3 dni siedzę w piwnicy której ściany pokryte są ołowiem i to takim z 3 cm warstwy na ścianę. Więc wszystkie ładne i jędrne panie zapraszam do mnie-będziemy podtrzymywać życie naszego gatunku :P

błagam Cię...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Promieniowanie_kosmiczne

spoko :) kazdy sposób jest dobry... :)

a będziesz moim Fritzlem?

Fritzlem-a co to jest?? :P

dfgsafsdafasf obawiam się że żadna nie przyjdzie do pokoju ołowianego, jeżeli nie obiecasz , że na dzień dobry podarujesz kobiecie ołowiane stringi :)

sie w świecie nie orientujesz??!! :D

dozymetr Mam już prezerwatywy z domieszką ołowiu,więc każdą panie będę na początku zabezpieczał też od wewnątrz :P O bezpieczeństwo nie muszą się bać.

a skąd ja mam wiedzieć co to jest? ja siedzę w piwnicy od 3 lat tak tylko pytam bo zasłyszałam od sąsiadki która brała korniszony w towarzystwie kochanka z piwnicy obok

masz kuupę racji w tym ustępie, o kobiety należy dbać i z domieszką ołowiu w vaginie powinny poczuć się lepiej zabezpieczone przed chmurą radioaktywną :)

zaopatrzę się w olowiany wibrator i nie będę się lękać promieniowania. Bedzie mi niestraszne vaginalnie,oralnie ni analnie

No oczywiście zabezpieczenie musi być :P Najpierw rozebranie się i spalenie sowich ubrań,później dokładne umycie i przed wejściem do moje piwnicy B2 dezynfekcja dogłębna. A i jeszcze na koniec rytuału dogłębnej dezynfekcji pani musi połknąć pewien płyn który tez będzie zawierał ołów bo jem co dzień 2 gramy ołowi.Więc ochrona całościowa,można powiedzieć.Tylko szukam ładnych i młodych pa :P

tak a stare i brzydkie niech umierają :-(

a np taka A co jesteś stara i brzydka?? Nie ma się co rozczulać-muszą przetrwać najśliczniejsze osobniki ;P

no jestem ale rozumiem że życie jest brutalne. Bywa i tak się źle czuję ostatnio...

a np taka No bywa i tak :P,ale jak ładnie poprosisz to możesz wpaść na dezynfekcje i jeśli znajdzie się jeszcze miejsce w moje piwnicy B2 to zostaniesz tak długo jak to będzie tylko możliwe :)

ale spokojnie, nie ma tu rozmowy o brzydkich lub chudych albo szczupłych, wszystkie kobiety są piękne , czasem tylko wina brak ale ogólnie są piękne i każda jest wartościowa , najważniejsze już wiemy co zrobić aby kobiety uratować, czyli tak : - ołowiany pokój musi być - ołowiane strinki to podstawa - prezerwatywy ołowiane to konieczność - wibratory z ołowiu a może coś na głowę i jakaś czapka niewidka aby się mózg nie zagotował ?

Na głowę to wystarczy nie wychodzić z piwnicy :P Piwnica jest w tym przypadku najważniejsza.

dozymetr mam wino wezmę dfgsafsdafasf życie jest brutalne... panta rhei

gdzieś czytałem, że w czasie chmury popromiennej kobiety powinny zapomnieć o wszelkiej depilacji tu i tam i to co natura stworzyła jest najlepszą ochroną jako ochrona dodatkowa :) chyba blondynki się czują bezpieczniej w tym momencie , bladość i biały kolor odpycha rentgeny

a np taka przyjdź z winem i daruję Ci winy :)

to mnie przyjdzie umierać pierwszej jestem stara, brzydka, ogolona... nie mam też czasu na przesiadywanie w piwnicy zostaje mi tylko ołowiany wibrator