Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prrawdziwaowieczkabozza

co sądzicie o osobach kontaktowych w pracy za granicą?

Polecane posty

Gość prrawdziwaowieczkabozza

Ja uważam, że większość to zwykłe krętacze i wcale nie mam tutaj na myśli spraw finansowych tylko mam na myśli wynagrodzenia ewentualnego pracownika tylko sprawy związane z pracą sensu strikte. Za taką osobę uważam osobę kontaktową w pracy mojej ostatniej. Dlatego wiecie nie zapłaciłam jej prowizji. Może powinnam - zawsze mogę to uczynić, ale się nie odezwała ANI SŁOWEM. Ciekawe czemu? Czemu ona nie pisze prawdy. PODOBNO chodzi tam wyłącznie (sic!!!) o pieniądze - jej ostatni e-mail do mnie to ZAROBI SOBIE PANI TAM... no bardzo dużo. Zawsze coś, ale finał TRAGICZNY i tyle. Co jej zostaje po mnie? PANSTWO. USA jej zostaje. Może sobie tam wrócić i szukać stałej pracy w ... turystyce. Naprawdę. Mimo swojej wałkowatości po mnie każdej osobie znającej język angielski i niemiecki zostaje awans w Niemczech i USA na szukanie lepszej pracy. A NIE ZOSTAJE? Zostaje. I tyle. Nawet jeśli jest wałem w tym USA jak ta osoba, która mnie wysłała do ostatniej pracy za granicą. Został jej awans w Niemczech - jak tam sobie życzy i praca w USA. Czy lepsza to zależy od tego co osiągnie w Niemczech, a nawet biuro jej zostaje. Czy na stałe to nie jestem pewna, ale USA ma otwarte. A w ogóle to chciałam napisać, że osoba kontaktowa powinna wiedzieć WSZYSTKO o pracy, do której wysyła i brac za to odpowiedzialność. A ta pani nie za bardzo wie o czym pisze bo MOIM ZDANIEM tak to właśnie wygląda i dlatego nie wiem czy coś tam wyżej wskóra i żeby nikt mnie nie pomawiał, że to przeze mnie. Absolutnie. W każdym razie puenta jest taka - ja wiem co robiłam codziennie, a ona co mi pisała cały miesiąc? Same brednie jak dla mnie. No i efekt, że nie dałam 10 euro. No to niech napisze numer konta - odpalę jej. Ale to TYLKO pieniądze. NIC WIĘCEJ. A czemu to nie napiszę bo tak mnie potraktowano i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
nie mam tu na myśli spraw finansowych tylko sprawy związane z pracą sensu strikte - tak chciałam napisać powyżej, ale coś innego mi się napisało. Wiecie - pani ta powie - ależ ona ma kasę na USA i beze mnie. Ależ oczywiście - tylko w takim razie już TOTALNIE nie rozumiem po co ona mnie do tego ogrodnictwa wiecie wysłała. W końcu srula 24 lata - co ona sobie nie myśli wiecie? I po co tam komu jej 2 filologie. No dobrze - do biura - a co tam? I tyle. No ale może iść do JAKIEGOŚ biura w Niemczech. Na pewno w tłumaczenia. USA - tam też może wyjechać i PO SOBIE powie, że pracę może w turystyce mieć. Coś nowego, bla bla - tak - ja powiem, ale dzięki mnie nic jej się tam nie stanie bo chyba pamięta jak ją tam DZIOBNĘLI, że tak napiszę jak była tam ostatnio. Teraz ma narzeczonego - mi powie. Ależ proszę jej powiem - niech sobie razem dostaną tam pracę z tym narzeczonEM - wiele szczęścia jej życzę wiecie. Bo moim zdaniem jedynie jak sama zostanie po tym gwałcie zbiorowym bo chyba już wszyscy wszystko teraz wiedzą. A niech sobie jedzie z narzeczonEm - czemu nie? W ogrodnictwie niczego nie dostanie, ale turystyka jej zostaje. A czemu nie książki to nikt normalny nie zrozumie. Ksiązki dalej mnie zostają. Jak mi się należały tak mi sie należą. A rośliny tez. A dzieci nie - no bo co... nie doceniłam rodziny. Doceniłam, ale wiecie - nie doceniłam IDEAŁU rodziny. PRÓBY IDEAŁU RODZINY. Ale to jest tylko PRÓBA, a życie? Nie ma idealnej rodziny, małzenstwa, od początku świata nie było. I tyle. No to nie należą mi się żadne dzieci i tyle. A zresztą na razie mam ich dosyć. Robię , że dzieci to kasa i tyle. Kasa i szkoły - a może nie? I praca i forsa, którą zarobią. A może nie? Bez sensu wszystko tak czy siak. Sami powiedzcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Bo wiecie ja doszłam do takiego wniosku , że jakby małzenstwo było cokolwiek warte to Adam i Ewa musieliby mieć ŚLUB. Bóg udzielić ślubu by im musiał. I gdzie im on udzielił tego ślubu? Gdzie to pisze? No to powinno być. No i przez to mam wszystko gdzieś. Kiedyś się Go zamierzam zapytać - dlaczego nie udzieliłeś Panie Boże ślubu tym 2 kochającym się ludziom? I wiem jaką dostanę odpowiedź. I wiecie ... no ja od razu wiedziałam co sie dzieje w tym... ogrodnictwie i co ten palant zwany moim bratem adoptowanym sobie wyczynia. I dlatego sie NA DZIECI nie ożenił. Bo ta osoba jest potępiona. A on chyba chce do niej dołączyć. Ale trzeba mu przyznać , że jest niezłym...Niemcem. Naprawdę . Taki aktor. Też taka byłam, ale już mi sienie chce i tyle :( I Z TEGO POWODU on jest NIE DO OGRANIA. Bo się trzyma potępienca. I dlatego jedna rzecz mu się zgubiła w całości i nie dał mi rady. No bo kto widział tak sobie manipulować różnymi rzeczami. No ale taki jest. Taki husyt i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Ale wiecie co - on sie mógł ożenić, ale 1 rzecz i przegrał. Przez potępieńca. Po co się trzymał potępienca bo on nie rozumie , że ta osoba jest na wieczność potępiona. Ale wiecie - gdyby był żonaty no to do pieca za to co zrobił. Wystarczy żeby był żonaty. A tak to nie i tyle. No ale czy bł taki zawzięty na te kwiatki jakby był żonaty? Zalezy co i jak - tak uważam. A czas pokaże. Pewnego dnia się dowiem. Ale że nie jest żonaty to sie go jeszcze dało uratować. Bo powinien być byle jak na dzieci. Ale zaś mu było szkoda tych roślin no to tak sie ratuje bo tak to dno ostatnie. I co oni są wszyscy tacy wstrętni myślałam. No ale przykład szedł z góry. Nie doceniłam go , że jest najwstrętniejszy i po mnie. Wydawało mi sie, że taki spokojny raczej. No ale to małżenstwo i to taki wariat się z niego zrobił. Szaleniec po prostu... :( Ciekawe czy jest zdolny do zabójstwa bo mogłabym mu powiedzieć o co poszło wiecie - ale mógłby mnie zabić. I po co mi to? I postawili tam na niego jedną rzecz nawet I DALEJ NIC. No po prostu tylko ta 1 historia go ratuje, a ja to wiem wszystko. I powiem wam od razu przyleciała na mnie ta niemiecka Analiza przez to. Kurde - właśnie nie wiedziałam co mi sie stało, że ta Analiza znowu mnie zaatakowała i ...dała mi radę. A to przez to. Miałam być mądrzejsza i sie do niego odezwać w takim razie wiecie. Ale co... ja po prostu tylko wiedziałam , że nie mam tego rozgrzeszenia i tyle. I wiecie ja go wyśmiać miałam, ale nie umiałam i wszystko przez to, że wpadłam w rozpacz, że nie mam tego rozgrzeszenia i nie mogę stać o stałą pracę. Normalnie zaraz depresji dostałam i tyle. No a póżniej było coraz gorzej bo wszyscy mi źle życzyli. Jak i teraz. No ale teraz to mam gdzieś a wtedy nie bardzo. I tyle :( I on nie wie, że ja to wiedziałam od razu co on robił. Ja to wiedziałam, przez to stałam o ruskę i przez to ta ruska nigdy nie da mu rady. Przez tę 1 rzecz i cały kościół tam i wszystko. On jest taki mądry. Ale jakbym tam nie była to by poszedł w piec. I tyle. No ale on nie wie co robi i tyle. Ważne że działa i tyle. Ciekawe czy jest zdolny do zabójstwa w afekcie. Jak uważacie? Trzebaby uważać na niego i tyle. Po prostu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
ciekawe czy ten ksiądz tam wie o co chodzi wiecie. Na pewno nie wie. Dlatego ja musiałam sie tam tak wysilać bo przecież on tak na niego. A ten tylko te rośliny i rośliny i sobie wszystko tą historią tak ograł. I tylko nie wiedział jednego, że ta osoba jest... w piekle na zawsze. Coś strasznego. Co on zrobił? I zobaczcie jak sie go władza trzyma przez to i...Niemcy. No coś strasznego. Ciekawe kiedy on sobie tę historię wymyślił. Pewnie w średniej szkole i dlatego taki koniec. Ale on jest obrzydliwy. Choć no... dużo racji ma , ale cóz... lepszy od Pana Jezusa nie będzie. Jego nie pobije - jedyne co mógł zrobić to mnie wyrzucić i wiecie - ja tylko te rośliny i rośliny a to nie było aż takie wazne. I przez to on mnie wyrzucił. No przecież doszłam do wniosku, że oszalał. W istocie :( Jak ten polski Kościół - rękę se mogą podać wiecie. On teraz już będzie kłamał, a ja wiem o co chodzi i tyle starczy. A ja tę historię czytałam w gazecie w Polsce i zaraz w pierwszy dzień wiecie wiedziałam, że to jest chyba TO. I że to o to chodzi. I on przyszedł i zaczął sadzić wiecie do doniczek, żeby mnie ograć. I nie umiał dać mi rady i dlatego wszyscy na mnie, że mnie nie umie ograć bo nie rozumieli czemu - i nie zrozumieją. I to temu się tak stało wszystko. No to nie doceniłam tej historii choć bardzo ją doceniam. Ale on nie zna końca tej historii - a ja znam. Wieczne potępienie. I nie tylko to. Na przykład jego życie wynika z tej historii. Że takie rzeczy ludzie robią. Moje trochę, ale jego 100% - przez to Pan Bóg ratował bo tak to piekło i koniec. Ciekawe czy by mnie zabił jakbym mu to powiedziała. Może i nie. Nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
A wiecie skąd to wszystko wiem, że go ratuje TYLKO ta 1 historia - bo go nie spaliłam. Chciałam go spalić, ale pomyślałam. Brata adoptowanego palić? Może jeszcze poczekajmy. A jak mu życzyć? Dobrze? No co wy :( Jedyny ratunek dla niego - ograć sobie tę historię i dobrze stać o ten cały biznes i wtedy może sie ożenić, a tak to nie. Patrzcie i on jest taki, że bez matki 2 rzeczy mógł mieć na pewno z tego rodowodu, ale co on zrobił? Zemsta i taki koniec. Z nienawisci. Ja to rozumiem bo też taka byłam. Czy to warto? Nie warto. No smutne to jest, ale takie jest życie. I nawet teraz mógłby sie ożenić tylko musiałby komuś wytłumaczyć co on zrobił. I każdy by mu współczuł albo ta jego żona przyszła powinna mu współczuć, ale wiecie - to trzeba uważac bo jak wie jaki koniec jest tej historii to jest chyba już SZALEŃCEM ABSOLUTNYM. Uważam, że nie wie bo jest takim Niemcem przerażającym. A jak zaczyna stać o kościół to go opętuję słuchajcie bo CHYBA PRZEZ NIEGO ksiądz se zrobił dzieci, żeby o niego stał. A tu nic. I wszyscy na niego i nikt nie rozumie co jemu się stało. Nie - no po prostu to jest coś strasznego co on zrobił. A niby taki prawie idealny, nie? A takie zersko :( No coś strasznego - takie życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracuja zagranica od prawie 20 lat i jestem osoba kontaktowa:) Pozdrawiam Cie Owieczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
I wiecie - no ja przez niego nie mam rozgrzeszenia - no żeby go zabili. I tyle widzicie ksiądz umie wymyślić. I chyba pić zaczął przez niego, a wszystko przez to, że nie wiedzą czyim on jest dzieckiem. To niech mu wezmą DNA i zaczną szukać. I tyle. I raz dwa znajdą. I wiecie - takim Niemcem się zrobić można tylko z takiej historii. I on dlatego nie jest żonaty i się zachowuje jak zachowuje. Czyli tragicznie. Popiera mordercę. No wyżej, ale taki jest. To sobie wyobraźcie co to za całe towarzystwo. A jak tę historię ograć? Tylko Najsw. Sakramentem no i ma tego brata młodszego też i juz się tego powinien trzymać. I mojej matki. Bo ja jestem za nisko. I tyle. Ale jak zacznie stać o kościół to po nim - zabiją go - tak sie uratuje, a tak go zabiją. Ale wiecie co - żeby sobie ksiądz zrobił 2 dzieci przez takiego wała, o Matko :( I ot cała historia. BO ON POWINIEN BYĆ - a przepraszam - wiedzą jak jest podmieniony i czyj on jest? No i to jest taka historia :( Straszna, nie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zatrudnialem czasem polakow czasem tez francuzow i musze powiedziec ze polacye maja problemy z alkoholem w pracy, a Franuzi sa leniwi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
I dobrze, że jesteś osobą kontaktową wiesz bo Ty wiesz o co chodzi w pracy, a nie tylko do biura i do biura - a co w tym biurze? I tyle. A pieniądze wiesz? Co to - jak nie ma biura to nie ma pieniędzy żadnych? I tyle :( No bez sensu zupełnie przecież. Kto się tym przejmnie. Nikt normalny :( Pozdrawiam Cię Dostojny. Mam nadzieję, ze żadne baby Cię zgwałcą przeze mnie. Banda lesbij na przykład. Albo 2 lesbije - już Cię mogą zgwałcić. I tyle. Wystarczy, że Cię złapią i już po tobie. Do łóżka przywiążą i co zrobisz. Ręce, nogi i cię wyliżą. I po tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Wiecie - ktoś powie słabo stałaś o Maryję i w sumie to wszystko. Ale wiecie - stać o Maryję to stać o DZIECKO. No to po wszystkich i tyle. Po właścicielu tez - czemu nie ożenił sie? Ja wiem czemu. Ale cicho. Jak będą chcieli to mnie znajdą i tyle. A jak zacznę gadać to NIGDY SIĘ NIE WYPROWADZĘ Z TEJ POWALONEJ WIOCHY. Nigdy :( Wystarczy, że nie mam doktoratu i jestem POCIORANA w tej chorej umysłowo szkole. Po co mi więcej problemów słuchajcie. A tę historię w pewnej krakowskiej gazecie, którą na studiach KOCHAŁAM po prostu. I tyle. A póżniej mi wyleciała z głowy, a raz ją znowu kupiłam i tam była ta historia i teraz zobaczcie - Kraków będzie coś znaczył dzięki temu, że stamtąd mam tę historię i tyle. Ale nie powiem wam jaka to historia jest. W każdym razie bardzo ją sobie przemyślałam. Trochę stałam o Maryję - dobrze stałam -w sumie, ale TROCHĘ ŹLE. No trochę nie wiedziałam jak do końca i padłam. Bo wiecie - w Niemczech nawet w kwiatkach jest WOJNA, a ja te kwiatki i Angliki a to była WOJNA w kwiatkach niemiecka i tyle :( No i przegrałam. Poza tym miałam stać tam nawet nie o dziecko tylko miałam jedną rzecz nazwać inaczej i to bym uratowała tego brata na zawsze chyba przez tymi ludźmi. A ja to nazwałam inaczej i mogą być problemy. Ale też nie bo wcześniej byłam w Nowy Rok w pewnym miejscu i tam było tak i siak i mam kartkę z tego miejsca, a także pewne rzeczy zakupiłam tam czy siam i rózne rzeczy widziałam i tak dalej ... to powinno mu wystarczyć. Wczoraj miałam inne problemy i tyle. A dziś też inaczej myślę. Choć jedną rzecz tam nazwałam tak, że to mu starczy. I gdybym jeszcze 1 rzecz zrobiła to by mi całkiem TERAZ wierzył, a tak wiem, że mi nie wierzy do końca, a czemu tej rzeczy nie zrobiłam? A bo mi się wydawało, ze to tylko Maryja tam. Ale też nie miałam racji, jednak wiem, że gdybym mu powiedziała o jaką historię mu chodzi to by mi uwierzył. I tyle. Ale nie powiem bo ...nie zarobię. A tak zarobię i to jest najważniejsze. No bo wiecie - czemu ten kościół mnie nie rozgrzeszył? Żebym była biedna. I tyle. A ja nie chcę być biedna - a poza tym czy to jest grzech chcieć mieć trochę kasy? Nie wiem :( Powiedzieli mi że grzech. A oni grzeszą najbardziej i tyle. Największy grzesznik nie będzie mnie pouczał, nie? No i tyle. Co wiecej? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Wiecie - teraz wszystko będzie na tego księdza tam, ze to i śmo, ale prawda jest wiecie, że ...to tu jest wina. I jeszcze sie zmówili. A osoba kontaktowa to gorzej niż kretynka chyba choć nie pomawiam i dała się wszystkim wykorzystać NA MNIE - ale cóz... co to warte. I wiecie - wygląda że poszło mi o warunki - też. Ale niech mnie nie pomawiają o co. A to wiedzą Arabowie o co mi poszło. Już oni tam wiedzą co robią. I to że osoby są tam niemoralne to jedna sprawa. Ale są tez inne rzeczy. Jednak to nikomu nie przeszkadza. Ja np. nie rozumiem czemu tam nie ma telewizora. Na przykład tyle. Ja tego nie rozumiem. Zemsta i tyle. Na przykład. Nie mówię , że to jest niezbędne, ale powinien być. Moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
No ja też się bałam, ale NIE ROZUMIAŁAM czemu ja mam być zgwałcona. Bo tak bym sobie to ograła wiesz. A tak? Nie pojmowałam ZA CO w sumie. Takie zasady, ale no wiesz...skandal. Okazuje się, że za to , że ...nie mam dzieci. No to osoba kontaktowa powinna ostrzegać przed gwałtem, że może się zdarzyć jak pani jest bezdzietna bo bym powiedziała, że sama 3 dzieci wychowuję, a tak powiedziałam, że jestem sama i tyle. I za to miałam być zgwałcona przez...dzieciate lesby. No jakby miały sztuczne zapłodnienie to jeszcze 1% racji im przyznam bo w sumie co - normalne BISEKSY to były jak dla mnie. Stała kurwa męska - Stefan i tyle. I tylko pytanie - czy Stefan gwałci? I koniec. Czy faceci tam mają prawo gwałcic lesby - w sumie BI, nie? Takie tam są problemy słuchajcie, a w kuchni...spada sufit. O czym to świadczy. Że na piecu w garnkach jest...sufit tam. O tym właśnie :( I tyle :( Też tak miałeś Dostojny? Sufit w garnku w pracach za granicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
No ja też się bałam, ale NIE ROZUMIAŁAM czemu ja mam być zgwałcona. Bo tak bym sobie to ograła wiesz. A tak? Nie pojmowałam ZA CO w sumie. Takie zasady, ale no wiesz...skandal. Okazuje się, że za to , że ...nie mam dzieci. No to osoba kontaktowa powinna ostrzegać przed gwałtem, że może się zdarzyć jak pani jest bezdzietna bo bym powiedziała, że sama 3 dzieci wychowuję, a tak powiedziałam, że jestem sama i tyle. I za to miałam być zgwałcona przez...dzieciate lesby. No jakby miały sztuczne zapłodnienie to jeszcze 1% racji im przyznam bo w sumie co - normalne BISEKSY to były jak dla mnie. Stała kurwa męska - Stefan i tyle. I tylko pytanie - czy Stefan gwałci? I koniec. Czy faceci tam mają prawo gwałcic lesby - w sumie BI, nie? Takie tam są problemy słuchajcie, a w kuchni...spada sufit. O czym to świadczy. Że na piecu w garnkach jest...sufit tam. O tym właśnie :( I tyle :( Też tak miałeś Dostojny? Sufit w garnku w pracach za granicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
No ale powiedzcie że nie mam racji - grupa lesbij i 1 facet. No to co o tym sądzić? Gwałci? I jeszcze wyżej 3 facetów chyba. Kto gwałci i kogo. I koniec :( I spadający sufit - do garnka. Tak im dobrze. Ciekawe czy już biegają w mieszkaniu po nagu. I tyle. I zobaczcie - nie chcieli zabić własciciela? jak bum cyk cyk. Drugi raz ratuję życie. 3 raz w sumie - może nie tak ale dużo sie tam nie urwie. Małe błedy popełniłam - np. nie doceniłam Mahometa, że się zakochał. Kurde- nie widziałam jeszcze takiej DZIWNEJ miłości. Naprawde. Dlatego przegrałam. I to było tez do ogrania - w 1 sposób - no ale myślałam że się zgrywa i po mnie. No dziwnie wyrażał uczucia hmmm - nie spotkałam sie z czymś takim w życiu i dlatego siedzę w domu. W sumie najbardziej przez to - bo wszyscy mu zawiścili, a ja myślałam, że jest po prostu...zerskiem. I tyle. Że ściemnia. Tak uwazałam. No wiecie - ktoś mi powie? A co on miał robić? No wiecie co - W SUMIE może tak - no dobrze wszystko robił, ale to była miłość w Auschwitzu. No niemniej zawsze coś razem jedli z tą jego przyszłą małżonką. Nie przyszłoby mi do głowy , że tam może być miłość prawdziwa po prostu. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Najgorsze jest to wiecie, że przy całej swojej kalkulacji życiowej ten Mahomet sie widac naprawdę zakochał w tej Ewelinie bo powinien być spławiony. I co dalej? Może też kogoś zabił , nie? Co mu tak na niej zależało? I tyle. Pewnie tez morderca, drugi mnie wylał i koniec. W sumie taki szczeniak a już by sie ożenił i tyle. Ciekawe czemu. I wiecie - uczciwi tam na niego. No to też kogoś szlaknął bo by mi ten co płacił rady nie dał , to mnie wylał i tyle. Powinien mi godzinę odpisać, a nawet dniówkę mógł potrącić, ale wylać mnie nie miał prawa i tyle. Za ostro po prostu - czyli morderca. Gwałciciel by mi dniówkę odpisał a on odpisał dniówkę i wyrzucił. Normalny? Co wy :( Jakby nie zapłacił to po nim a tak... górą? Co wy. Po prostu dalej to samo i tyle. Bo mi zapłacił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrawdziwaowieczkabozza
Znaczy wiecie to jest dobrze , że mi zapłacił, ale wygląda jakby mi nie zależało na papierach wiecie. A to nieprawda. Ale wiecie - powiedziałabym coś o papierach i co - byłoby że mi nie zależało na pracy , tylko biuro i papiery - nie byłoby tak? Tak by to wyglądało, a to nieprawda. Że osoba kontaktowa była, pisała o pracy, a ja co - papier i umowa. A grupa? Tak by było. A tak? Powiedziałam w urzędzie, że umowa została zerwana przez pracodawcę , który stosował TERRORYSTYCZNE metody pracy. No i w sumie wiecie - to samo co wszedzie - miał być regulamin i mieli napisać za co sie zwala do domu w podskokach bo mi się do dziś w głowie nie mieści za co ja do tego domu zwaliłam w podskoku. A lat 35 a nie 20 i mam ich dokumentnie gdzieś wiecie. Niech sobie Araby regulamin napiszą , nie? W końcu mamy ich literki i cyferki. Ale sami widzicie jakie z nich Araby są. Prawdziwy Arab pisać umie, a oni? Oni chyba się posługują CYRYLICĄ w tej Albani. I przez to mi rady nie umieją dac. Bo oni sobie kwiatki ogrywają wiecie. Ale cóż... czy oni przy kwiatkach pracują? Oni są Rosjanką tam tak? Tną odszczepki aż mają ręce zjechane do krwi, tak? No już bez przesady wiecie :( A poza tym co to - w Niemczech Arabek nie ma żeby się wydać? I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, widzę, że tutaj pani też coś niecoś napisała :) Serio, pogratulować pani tej woli pisania ale i tutaj widzę niezgodności z tym co pani pisze a co pisała mi pani Agnieszka i mówiła moja koleżanka, co do której nie muszę się obawiać, że oszukałaby mnie. Wydaje mi się, że coś pani w tej pracy przeskrobała i teraz chce się pani po prostu wyżalić obwiniając niewinnych ludzi o nie wiadomo jakie dziwne rzeczy :) Pozdrawiam, Adriana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×