Dentysta! Kto odpowie?Bo sie nie znam.

Niestety obecna sytuacja finansowa zmusza mnie do leczenia zębów u państwowego dentysty. I w związku z tym mam pytania. Mam do wyleczenia górną 2 (ciemnieje powoli,trochę zepsuta) i 5( mam tam dziurę) 1)Ile płaci się za znieczulenie państwowo?I czy w ogóle przy samym borowaniu plombie itd,nie jest głupio prosić o znieczulenie?(prywatnie zawsze dostawałam) 2) Czy to prawda,że 1 i 2 są refundowane? 3) I niech ktoś mi wyjaśni kwestie odnośnie plomb,bo czytałam,że niby czarne są z rtęcią :P dlatego wolałabym dopłacić do białej :)

upuuuu :(

podnosze.

O znieczulenie bez problemu mozesz prosic ale napewno bedziesz doplacac. Nie wiem ile. 20 zl? Do bodajze 2jek biale plomby sa refundowane wiec darmowe. Jak bys wygladala z czarna plomba w dwojce? :) nie wiem z czego sa czarne plomby. Wiem tylko tyle ze nieladnie wygladaja i sie zagrzewaja czasami powodujac bol np przy piciu goracej herbaty. Ja tak mialam. Tak wiec biale wg mnie sa o niebo lepsze.

cale zycie lecze panstwowow wychodze z zalozenia ze skoro skladki sa placone to mi sie nalezy i juz znieczulenie 20 zl ja od 17 lat mam na znieczulenie do kazdego borowania, w dupie mam czy wypada, bez znieczulenia uciekam z fotela albo mdleje biale plomby refundowane sa chyba do 3 albo 4 z tego co pamietam nie wiem czy stosuje sie jeszcze czarne, ja mam zabki pozalepiane glasjonomerem ( takie biale cos lecznicze, tlenek, odbudowuje zebine). amalgamat nie jest z rtecia, mam takie plombki od niemal 20 lat i niec mi sie z nimi nie dzieje... biala plomba swiatloutwardzalna od 30 do 60/80zl w zaleznosci od ilosci materialu

Niestety, ale nie ma dopłat do białej plomby. Albo dostajesz amalgamat (to ta czarna z rtęcią), albo robisz białą prywatnie, czyli opłacasz w całości i materiał i "robociznę". Już od 2 lat nie ma dopłat. Do dwójki należy Ci się na fundusz biała, ale nie światłoutwardzalna, tylko chemoutwardzalna, która po pewnym czasie traci kolor (lekko sinieje lub brązowieje). Jeżeli pacjent prosi o znieczulenie do leczenia zęba, to nie powinien za nie płacić, bo znieczulenia są refundowane przez NFZ. Za znieczulenie płaci się tylko wtedy, gdy się je dostaje do prywatnej plomby. Jeżeli dentysta twierdzi inaczej, to nie zna "przepisów".

za ten glasjonomer czy jakoś tak ile sie płaci? sorry ja tego wszystkiego nie rozróżniam :) dzięki za odpowiedzi :)

troche sie pogubiłam :D to idąc do państwowego będę miała czarną plombę w tej 5? a w 2 chemioutwardzalną? a i jeszcze jedno,słyszałam,że żeby wybielić sciemniały ząb wstrzykują coś wybielającego do niego,to ile to moze wyniesc orientuje sie ktos ?

Jeśli już masz płacić, to może jednak uzbieraj kasę i rób światłoutwardzalne. :O

dyrektore nie pograzaj mnie nikt mi nie powiedzial ze dziadostwo jest z rtecia za glosjonometr nic nie placisz teoretycznie lataja tym na ok rok zeby sie zab troche odbudowal, ale praktycznie to jest bardziej wytrzymale niz plomba nie wiem jak z dopoatami, ale mozesz podczas wizyty panstwowej jesli stomatolog ma rowniez praktyke prywatna i odpowiedni sprzet, poprosic o plombe swiatloczula, i wtedy placisz tylko za plombe/material a nie dodatkowo za "porade lekarska"

Można wybielić,są wybielacze wewnątrzzębowe, ale można je stosować tylko na martwych zębach (tych leczonych kanałowo. Jeśli ząb jest żywy, to prawdopodobnie odpowiedzialne za przebarwienia są zmiany próchnicowe, więc wiertełko przywróci ząbkowi odpowiedni kolor.

pstrokata i bazienka - dziękuję Wam bardo za odpowiedzi :)

taaa, zawsze mozesz nakleic tez licowke... zalezy jak duza jest poiwerzchnia sciemnienia

Bazienka, nikt nie chce Cię pogrążać, bo nikt nie musi się na wszystkim znać. Te kapsułki, w których są opiłki srebra i odrobina rtęci mają napisy "non gamma plus", co oznacza, że bez tej jakiejś tam fazy gamma amalgamaty nie są szkodliwe dla organizmu. Ponoć. ;)

no na licówkę mnie narazie nie stać,chociaż rozważałam taką możliwość.

pstrokata wiem, buzka mi nie wskoczyla ;) luzik

wiem wiem... ale zawsze lepiej te 60 wydac niz np. 2 razy tyle.. moj facet znalaz traka lekarke, ktora miala priv i nfz, i to co sie da leczyla mu na naf, a reszte na priv. np. jak mu zeba polamalam na sylwestrze;)

Z tego co wiem, obecnie dzieciom nie daje sie pląb amalgamatowych, tylko światłoutwardzalne. A z dorosłymi jest gorzej - i bodajże trzeba dopłacic po prostu. Ale amalgamatowe - to powinn byc zakazane. Mają rtę, która jest trucizną. Zatrucie nią może prowadzic do szeregu powikłań, nawet zab. autystycznych, bóli głowy,itp

Dyrektore, nie ma tak. Dopłaty zniesiono już ponad 2 lata temu. Teraz albo plomba "funduszowa" w całości opłacana przez fundusz, albo prywatna w całości opłacana przez pacjenta. Nie można plomby podzielić tak, że fundusz opłaca robociznę i koszt plomby funduszowej, a pacjent dopłaca różnicę ceny materiału. Tak było kiedyś, a teraz za takie "czyny" , po wykryciu ich oczywiście fundusz ma prawo zerwać kontrakt i jeszcze karę stomatologowi dowalić. Wiem, bo jestem " z branży". ;)

no nie, ale u mnie mozna tak, ze jak sobie zazycze swiatloutwardzalna, to place te 60 zl i ja mam, ale nie place juz niewiem 50 za samo wejscie do gabinetu i "porade lekarska". tylko za sama plombe. tak samo jak doplacam za znieczulenie.

już trochę mi sie pomieszało :)

Na fundusz dla nikogo nie ma światłoutwardzalnych, bo fundusz za nie nie zwraca. Dzieciom również zakłada się na fundusz amalgamaty. Ja nikomu ze swojej rodziny nie założyłabym amalgamatu, bo czytuję różne informacje "fachowe nie tylko polskie, ale to ja. Pacjentom zakładam takie wypełnienia, jakie kontraktuje fundusz, czyli amalgamaty i wypełnienia chemoutwardzalne. W prywatnym gabinecie nie mam nawet tych materiałów, bo tam mam tylko materiały światłoutwardzalne.

Bazienka, jeżeli lubisz swojego dentystę, to nikomu o tym nie mów, bo to jest nielegalne. "Przepisy" funduszowe są jednakowe w całej Polsce. Jeszcze raz powtarzam: znieczulenie do plomby funduszowej są bezpłatne, a do plomby prywatnej są płatne.:)

[strokatka jestes stomatologiem?dzieki za informacje :)

Jestem. :) Jeżeli w jakikolwiek sposób pomogłam, to cieszę się. ;)

ehhh ja to znieczulenie i tak musialam wywalczyc bo pani stwierdzila ze mam fanaberia i moze mi sie zrobic zgorzel... dopiero jak sie poryczalam przy borowaniu i wyrwalam jej wiertlo z reki zaczela robic mi znieczulenie ;) chyba wole juz placic i sie nie klocic... albo w ogole pojde do kliniki leczenia bolu i sie wystaram o jakies zaswiadczenie

dzięki jeszcze raz wszystkim :)

Bazienka, wcale Ci się zgorzel od znieczulenia nie zrobi, ale w niektórych, bardzo rzadkich przypadkach strach pacjenta znieczulać, a wiesz, dlaczego i kiedy? Wtedy, gdy ubytek jest bardzo głęboki, pacjent nie reaguje bólem wtedy, gdy się z wiertłem "siedzi" prawie "na nerwie" i można mu przypadkowo taki nerw skaleczyć i wtedy jest "kanałówka", której mozna uniknąć u pacjenta nie znieczulonego, bo taki nie pozwoli sobie wiertłem "po nerwie" jeździć.:D:D:D To dla dobra pacjenta czasami (bardzo rzadko) odradza mu sie znieczulenie. ;)

Dyrektore, w każdej branży istnieją kombinatorzy. Gra nie warta świeczki, bo w razie "wpadki" nie ma tłumaczeń, jest zerwanie kontraktu, kara, wstyd i "wilczy bilet" na ewentualne chęci zawarcia nowego kontraktu. I niespokojne, nieprzespane noce, że się wyda. :D:D Po co? Dla paru groszy szargać swoje osobiste poczucie bezpieczeństwa, opinię i dobre imię? Nie warto. :D

A ja się tak bardzo boję,że mi wyrwą tę 5 ...tam jest mega dziura,albo tę dwójkę... ja bym sie chyba zabiła :O tylko w tej dwójce mam taki mały ubytek bo już kiedyś miałam plombe,ale odpadła... a nie orientujesz sie może pstrokatko ile kosztuje takie wybielanie od środka..no ale ja nawet nie wiem czy ten ząb jest martwy..