Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marzenajena

PLUSY MIESZKANIA ZE SOBĄ (PARY)

Polecane posty

Gość marzenajena

jakie plusy tego widzicie:P? bo o minusach się dośc nasluchałam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakowwiec
m.in. reguralny seks ugotowany obiadek posprzatane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbdab
seks :P podzial obowiazkow- oczywiscie dotyczy to normlanych zwiazkow nie jakis niewolniczych czy" kur domowych" i skrajnych przypadkow spanie w jednym lozku, w szczegolnosci zasypianie i budzenie sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakowwiec
spanie w jednym łóżku, no tak, tylko bąków już nie można puszczać jak za kawalera/rki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenajena
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singiel ale nie singiel
ja nie wiem, nigdy się tak nie wysypiam, jak kiedy spałem sam. oczywiście, jak jest gorszy okres to miło mieć się do kogoś przytulić, ale przez 90% czasu budzę się rano tak połamany i niedospany, że aż żal... plusy... plusy... hmm... jakie są plusy... mmmm... nooo... podział obowiązków w pracach domowych... jak nie prcujecie w identycznych godzinach, to łatwiej zamówić sobie przez internet coś do domu kurierem, bo będzie kto miał odebrać... eeee.... hmmm... kurcze, zmartwiła mnie aż ta moja wypowiedź...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singiel ale nie singiel
no seks, ale to takie banalne, poza tym, nie każdemu tak jest w związku, że mieszkanie razem = seks kiedy tylko masz ochotę... chyba że bazujesz w związku na bdsm :> i jesteś dominujący/a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×