katar u prawie5miesiecznego brzdaca

od wczoraj moja dzidzia ciaga nosem jak szybko i skutecznie usunac to paskodztwo;) dodam ze smaruje nosek mascia majerankowa i sciagam wydzieline frida.

up

to jest małe dziecko proponuję wizytę u lekarza

kup wodę morską, regularnie ściągaj wydzielinę i staraj się aby dziecko nie leżało na płasko, najlepiej niech leży na poduszce i od czasu do czasu połóż go na brzuchu co katar wyleci.

u lekarza bylam wczoraj na szczepieniu i lekarka powiedziala ze to od suchego powietrza w mieszkaniu:/ i oczywiscie zaszczepila mala:( jakie moga byc tego konsekwencje?

i ma 5 miesiecy. Kurcze ostatnio doszedl kaszel ale tak mi sie wlasnie wydaje ze to od suchego powietrza. Wieszam mokry ręcznik na kaloryferze, staram sie nawilzac powietrze.

ale katar to nie choroba,mój też tak miał, co prawda jest młodszy, kupiłam mu nawilżacz powietrza, ustawiam na 50 % wilgotności i problem kataru minął.

dziob dziob a orientujesz sie czy mozna jakies oleiki wlewac do nawilzacza? np. oil bas

u takich małych dzieci , bo grozi to poważną reakcją alergiczną. polecam ci wodę morską disnemar, nie psika bardzo mocno i ma niedużą końcówkę , łatwo się aplikuje. możesz też kupić sól fizjologiczną w ampułkach i wkraplać przed oczyszczaniem noska, będzie łatwiej usunąć wydzieline

niedobrze,że zaszczepiłaś

lekarka tak zadecydowala aby szczepic! uwierzylam jej:( a czy oklepywanie pleckow aby wydzielina nie splywala do oskrzeli tez jest wskazane?

Wydzielina i tak spłynie do oskrzeli to normalne u takich dzieci. Przerabiam to od tygodnia. Mój mały ma prawie 5 miesięcy i gluta po kolana. Byłam u lekarza i niby wszystko ok ale antybiotyki jakieś tam dostał, syrop na kaszel i kropelki do nosa. Maść majerankową też mam ale nie widzę żeby działała. Dodam że nawilżacz w domu stoi i jakoś na katar średnio pomaga. Dziecko spać nie może, jeść nie może, przy odciąganiu drze się w niebogłosy a później ryczy przez 1,5 godz i gluty są na nowo. Masakra jakaś. Życzę powodzenia.

moja ma pół roku i też ma katar od tygodnia... byłysmy u lekarza i dostałyśmy krople do nosa NASIVIN SOFT 0,01% oraz EUPHORBIUM. Psikam nimi na zmianę, po oczyszceniu noska wodą morską i fridą. Można smarować plecki i klatkę piersiową maścią PULMEX BABY. Do tego SANOSVIT CALCIUM syrop o smaku bananowym, krople witaminy C- np. CEBION, oraz HASCOSEPT do psikania gardła. powinno pomóc :)

tylko z tą fridą to ostrożnie ja mojemu małemu ślużówkę podrażniłam tak, że aż krewka mu poleciała za bardzo chciałam mu pomóc

jeden katar? ale nasivin naprawdę polecam szczególnie na noc lepiej dziecku się śpi i cebion też jest ok przez cały okres zimowy

a nam zawsze pomagały kropelki za 5 zł robione i tylko na recepte nazywaja sie PROTALGOLOWE

WSZYSTKIE TE NASIVINY,OTRIVINY CZY EUPHORBIUM TAK BARDZO CHWALONE NIC NIE DAWALY! te krople wygladaja jak maggi :) ale skuteczne.

niemowlęcia się nie szczepi nawet przy drobnym katarze. dziecko musi być kompletnie zdrowe i dokładnie zbadane. Co to za pediatra? ja już bym do takiego "mądrego" nie poszła! to jest niemowlę, i w tym przypadku nawet błaha dolegliwość jaką jest dla nas, dorosłych katar, wymaga konsultacji pediatrycznej, a nie szczepienia!! konował i tyle, na dodatek sobie wymyśliła że z suchego powietrza, no wróżka normalnie