Chce rzucić pracę,nie wiem jak zrobic!

Jestem obecnie na umowe na czas próbny.Niedługo minie termin tej umowy.Pozniej miałam isc na umowe na zastepstwo,za osobe,ktora bedzie rodzic niebawem.Nie chce tam dalej pracowac,czy musze składac wypowiedzenie,czy nie musze.Jka to jest,czy po prostu wystarczy,ze powiem pracodawcy,ze nie nie przedłuzam, z nim umowy na czas pROBNY.POZDRAWIAM

nie musisz podpisywać kolejnej umowy.

ZLE NA KONCU NAPISAŁAm,czy po prostu powiem,mu,ze nie chce podpisywac daalszej umowy na zastepswo.

a ile masz czasu do konca probnego?

leviatan,czyli zadnego wypowiedzenia potrzebuje?n

ile czasu?do 31 marca

jak skończy ci sie umowa na okres próbny bierzesz torebeczke i wychodzisz z pracy, ale zazwyczaj pracodawca jeszcze przed końcem umowy pyta czy podpiszesz kolejną, i ogolnie jakie masz plany

jak wyzej, dziekujesz za mila wspolprace i mowisz, ze masz inne plany, nie daj sie wciagnac w dyskusje pt, a dlaczego?co sie pani w tej pracy nie podoba itp, najlepiej wymysl jakis rzeczowy argument, ktory zamknie usta pracodawcy, np ,ze dostalas lepiej platna propozycje,ale moze tez nie pytac wogole

do sajaoanarra,ale czy to ma wpły na moje swiadectwo z pracy?Ze nie chce podpisac kolejnej umowy,chociaz wczesniej rozmawiałam z pracodawca i dałam mu do zrozumienia,ze jednak bede zainteresowana??No,bo zle sie czuje w pracy,wspołpracowniczki ze mna w ogole nie gadaja,nie umiem sie wkupic i juz,po prostu sa złosliwe do mnie i widac,ze nie zamierzaja przestac byc. W dodatku nie umiem pogodzic,tej pracy z zyciem rodzinnym i wychowywaniem małych dzieci.

tdu czyli nie pisac,tego co powyzej napisałam/??bo wtedy,co zła opinie mi wypisze no nie?;)zreszta nie chce donosic,na laski z ktorymi pracuje

kompletnie nie musisz sie tłumaczyć, a nawet lepiej jakbyś własnie powiedziała, że dostałaś lepszą propozycję. Umowa na czas okreslony zakłada, że ostatniego dnia pracy możesz odejść, albo podpisac kolejną. Na swiadectwie w tym wypadku nie mogą ci napisać nic negatywnego, ale jesli będziesz chciała opinie od pracodawcy to mogą ci w niej napisać co tylko chcą, ale tak robią tylko złosliwcy.

no chyba zartujesz, ze bedziesz takie rzeczy pracodawcy opowiadac, nic nie mow najlepiej, widze, ze jestes jeszcze nie doswiadczona w sprawach pracy (to twoja pierwsza praca?), wiec najlepiej nie mow nic, a pracodawca jest na to przygotowany, ze mozesz zrezygnowac, po to jest okres probny, zeby zobaczyc , czy sie sprawdzisz w danej pracy, jest on zarowno dla pracownika , jak i dla pracodawcy, rowniez on moze stwierdzic, ze nie dajesz sobie rady , nie spelniasz sie w tej pracy i on ci podziekoowac, bez obaw :)