Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość millaaavanillaaa

jego kłamstwa na każdym kroku

Polecane posty

Gość wiesniak
rzyznam ze w zwiazku ktorym ja bylem byl zazdrosc plus alkohol...tzn nadmierna dawka picia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniak
no moze znudzilas mu sie poprostu i znalazl sobie glupsza kobiete ktora bedzie nastepna do czasu gdy ona go rozszyfruje jakim typem jest...to juz nie jest sugestia po moim przykladzie...nigdy nie zdradzilem mojej kochanki i nie mam zamiaru miec innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millaaavanillaaa
"no moze znudzilas mu sie poprostu i ...." całkiem mozliwe, ale mógl sobie juz darowac deklaracje, ze mnie kocha i chce byc ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniak
nie pamietam czy pisalas dlugo byliscie ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniak
zmeczyl sie toba...na to wyglada...a jakie zycie mieliscie na codzien..idylla sielanka czy moze nie dogadywaliscie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millaaavanillaaa
krotko, tzn tak ok. pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millaaavanillaaa
na codzień wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniak
to tak jak u mnie...mam nadzieje ze nie rozmawiam z toba..nie to nie mozliwe bo ja rozmawiam czasami z nia przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniak
no i ja jej nie zostawilem tak z nienacka tylko ona zmeczyla sie moim zachowaniem...ale to wyleczalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millaaavanillaaa
"z tobą" - czyli z twoja dziewczyną? NIE :-) my nie mamy ze soba kontaktu wcale, odkąd przestał sie odzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millaaavanillaaa
pytałeś o wady- oprócz kłamstw było jeszcze zrzucanie winy na mnie (różne sprawy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniak
moze chcesz pogadac na gg to latwiej nam sie bedzie rozmawialo jezeli chcesz...wcale nie musisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydzę się kłamstwami
jestśmy już ponad 30 lat po ślubie od dwóch lat niemalże obserwuję męża stał sie bardzo obcy,niedostępny,krętacz aż rzygac sie chce słucham uważnie jego słów i dochodzę do wniosku,że prowadzi podwójne życie nie wybaczam zdrad i w związku z tym zafunduje mu wypad z małżeństwa,pewnie się tego nie spodziewa autorko,jeśli masz do czynienia z taką kanalią-klamcą,zostaw go,on nie zmieni się i będzie to robił całe życie mam przykre doświadczenia ,a on coraz bardziej staje się perfidny i chamski w swoich podłych kłamstwach brzydzę się nim i nigdy więcej takiego bydlaka w moim zyciu zaczynam już działać nie rozpaczaj,wykreśl go z pamięci i serca nie zasługuje na twoją uwagę, odwagi i zdecydowania!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniak
w mojej sytuacji bylo tak ze jak zaczynala sie klotnia to pakowalem sie i wychodzilem od niej...po dniu lub dwu dniach wracalem...akceptowala mnie i potem przepraszania i po chwili bylo juz jak na poczatku...az wkoncu - jak ona to mowi "nie przeskocze tego dalej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millaaavanillaaa
--------wiesniak: na razie jest ok rozmawiac na forum, jednak jesli chcesz, to zostaw nr gg -----brzydzę się kłamstwami: tylko widzisz, u mnie sytuacja jest taka, ze on namieszał, najkrecił i nakłamał, az w końcu zniknął...tzn on mnie zostawił bez wyjasnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniak
tzn nagadal komus na ciebie? 34747735 gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millaaavanillaaa
wiesniak: tzn pytasz czy on cos na moj temat komus mowil? nie, nic o tym nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babmi
Powinnaś poczytać o psychopatii. Ludzie często utożsamiają psychopatów/psychopatki np z "Milczeniem Owiec", ale tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniak
tak.o to pytalem bo pisalas ze namieszal...naprawde dziwne zachowanie...i tu raczej bedzie inna kobieta albo jakas choroba...opowiadal ci o swich problemach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millaaavanillaaa
---babmi i wiesniak babmi-masz racje... tzn wiem, ze psychopatą mozna byc w "normalnym zyciu"- niekoniecznie seryjnym mordercą:) tacy ludzie zyja wsrod nas. wczesniej ktos w tym temacie wymienial cechy socjopaty/psychopaty- kilka pasuje, choc daleka jestem od diagnoz. wiesniak- jest to troche rowniez odpowiedz na twoje pytanie. on nigdy mi nic nie mowil o sowich "problemach". ale powiem tak- nie chce sie rozpisywac tutaj- ale ktos mi kiedys zasugerowal, ze z nim było/jest cos nie w porzadku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babmi
Naprawdę radzę Ci, żebyś sama trochę poszperała w necie. Sporo można tam znaleźć. Nie czytałam od początku, dlatego chciałabym cię zapytać o to czy zwalał na Ciebie odpowiedzialność za swoje zachowania? Wzbudzał w Tobie poczucie winy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniak
no to mamy problem z chorym facetem...czy znasz jego znajomych a moze bliskich...czy moze wiesz gdzie mieszka tzn skad pochodzi...moze tam popytasz o niego jezeli ci na nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millaaavanillaaa
--babmi: odpowiadajac na Twoje pytania: zwalał na Ciebie odpowiedzialność za swoje zachowania?Wzbudzał w Tobie poczucie winy?-tak, obwinial mnie w ten sposob, ze tłumaczł, ze z powodu jakiegos mojego "przewinienia" musi "odreagować. --wiesniak wlasnie problem polega na tym, ze nie znam- tzn wiem gdzie mieszkaja, czym sie zajmuja (rodzina)- ale nigdy sie w trakcie naszej znajomosci z nimi nie spotkalam, nie poznal mnie tez z zadnymi swoimi znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babmi
Swego rodzaju dużo czytałam o psychopatii, bo sama musiałam się długo leczyć po pewnym związku i wtedy to lekarz podsunął mi pomysł, żeby poczytać o psychopatach. Są trzy główne cechy, jeśli które osobnik posiada, to może mieć przynajmniej coś z psychopaty: brak empatii, brak wyrzutów sumienia, przenoszenie na innych odpowiedzialności za swoje postępowanie. Jeśli Twój facet był kimś, kto charakteryzował się przynajmniej tymi cechami, to po prostu daj sobie z tym wszystkim spokój. Prawda jest niestety taka, że po prostu miałaś pecha i zauroczyłaś się w takim osobniku. Z własnego doświadczenia wiem, że tacy ludzie potrafią być naprawdę ujmujący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniak
wlasnie poczytalem o takim schorzeniu...babmi jestem za...ale dlaczego zniknal tak bez slow???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona332
to i ja sie przylacze. wlasnie lecze sie z chorego zwiazku z psychopata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona332
tez moge podac kilka charakterystycznych zachowan,ktore bardzo przypominaja mi postepowanie waszych facetow. mysle ze za malo mowi sie o tych przypadkach,a wcale nie sa tak odosobnione,jak sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millaaavanillaaa
---babmi: z tych cech- brak empatii i brak wyrzutów sumienia- to niestety wie tylko on- mnie trudno to coenic, co siedzi w jego głowie. jesli chodzi o zrzucanie odpowiedzialnosci- na pewno tak. babmi, przyłacze sie do pytania weisniaka-dlaczego wiec zniknal bez słowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edred
Znam takiego faceta wykształcony (prawnik) i inteligentny potrafi tak zakręcić kobietą że hoho. Kłamie jak tylko usta otwiera tu na kafeterii mnóstwo kobiet oszukał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona332
millaaa,moj tez znikal bez slowa,a potem pojawial sie nagle i udawal ze nic sie nie stalo. postepuje tak jak mu pasuje,nie liczac sie z twoimi uczuciami. oni tacy sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×