Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Afraid86

Były facet grozi obecnemu. Czy traktować go poważnie?

Polecane posty

Gość hvggh
:D lepiej mu powiedz przynajmniej nie bedzie zaskoczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvggh
A moze jemu to zwisa skad wiesz:) ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Ameliiia
17:54 tez_popieprzony " generalnie moja rada nastepujaca. powiedz bylemu, iz to, ze nawet jak skatuje twojego obecnego niczego nie zmieni miedzy wami i dalej zostanie bylym, a na dodatek trafi za kratki, wiec nie wiesz czemu mialoby to sluzyc. a jak dobrze zleje twojego obecnego, to oprocz odsiadki bedzie placic mu dozywotnia rente. mysle, ze takie uswiadomienie mu faktow, ostudzi jego zapal " No , no.... Bardzo dobra porada. /Serio/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afraid86
Z jednej strony nie wierzę, że mógłby go skrzywdzić, bo go znam i wiem, że nie jest złym człowiekiem. Ale z drugiej... Wiecie co? Próbowałam z nim rozsądnie porozmawiać, wyjaśnić że nie chciałam go skrzywdzić i że jest mi bardzo przykro, że tak wyszło. Wysłuchał mnie, ale wiem, że to nic nie dało. W przypływie desperacji powiedziałam mu nawet, że jeżeli ma taką silną potrzebę zemsty, to żeby wyżył się tylko na mnie. Powiedział, że mam się nie martwić, że mnie krzywdy nie zrobi, ale żeby mój obecny miał się na baczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvggh
Rzoumiem go tez tak mowilem ale pozniej zmieszalem z blotem i wyzylem sie tez na niej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvggh
W takich sytuacjach dzialaja glownei emocje a nie rozsadek. Niczego w ten sposob nie wytlumaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvggh
I nic to nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Ameliiia
hvggh - a Ty co zrobiles swojej bylej i jej "nowemu"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvggh
Kocha Cie tak bardzo ze nawet jak mu odwalilas cos takiego to nic Ci nie chce zrobic. Widzisz. Szkoda faceta. Do dupy z tymi zwiazkami. Ide stad bo niedobrze mi sie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvggh
Gnoju im narobilem. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohhhwelllka
chyba cos mu sie pojebało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afraid86
Komu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohhhwelllka
byłemi i hvggh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afraid86
Podniosę, może ktoś jeszcze mi coś doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Troche goscia nie rozumiem. zgodnie ze starym przyslowiem pszczol: jak suka nie da pies nie wezmie, to powinien miec raczej pretensje to ciebie nie do twojego obecnego i tobie sklepac buzke ;). osobiscie zemsta typu zbicie kogos, to dla mnie nie zemsta. zemsta to pozbawienie kogos srodkow do zycia, kompromitacja w spolecznosci, pozbawienie go czegos co kocha itp. gdybym mial sie mscic na facecie to zbalamucilbym mu jego kobiete. no ale to nie mialbyc poradnik dla twojego bylego tylko dla ciebie :). moja rade juz ci dalem wczesniej, ktora powinnas zastosowac. innej nie ma. najprawdopodobniej to tylko sobie tak gada aby pogadac. grozb tego rodzaju w moja strone w zyciu mialem kilka, lacznie z takimi, ze zajebia mnie jak psa. jak widac zyje :). choc z drugiej strony kiedys maz jednej babki wybral sie 500 km na poszukiwanie mnie, choc nie wiem co by mu to dalo jakby mnie znalazl, wszak to nie moja wina, ze sobie zone wzial lajdaczke. takze nie przejmuj sie zbytnio sytuacja. za jakis czas gosciu pogodzi sie z porazka i mu przejdzie. P.S tak teraz sobie pomyslalem, wez telefon, nagraj rozmowe z bylym jak to sie odgraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
pojdz z nagraniem na policje lub od razu do prokuratury. wezma go na jedna rozmowe i po temacie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam idoli
Nikogo nie zdradziłam. Kiedy byłam jeszcze w związku z byłym zakochałam się w innym. Do niczego między nami nie doszło dopóki nie poinformowałam mojego faceta o zaistniałej sytuacji. Zostawiłam go i dopiero wtedy związałam się z tym nowym. Mój były obwinia mnie teraz o to, że zniszczyłam mu życie, wypomina jak bardzo mnie kochał i sugeruje, że teraz ja zobaczę jak to jest stracić ukochaną osobę. Boję się. jebnij mu z bejzbola ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam idoli
hvggh Tez mialem taka sytuacje niedawno. Pownnas cierpiec szmato za to co zrobilas wiesz?Nic dziwnego ze facet tak zareagowal. spie**olilas mu zycie informujac go ze zakochalas sie w kims innym i chesz byc szczesliwa jak on cierpi tak? Szmata i tyle!!! jaka z ciebie ciota wrażliwa :D idź do mamy żeby dała ci chusteczke frajerze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam idoli
generalnie moja rada nastepujaca. powiedz bylemu, iz to, ze nawet jak skatuje twojego obecnego niczego nie zmieni miedzy wami i dalej zostanie bylym, a na dodatek trafi za kratki, wiec nie wiesz czemu mialoby to sluzyc. a jak dobrze zleje twojego obecnego, to oprocz odsiadki bedzie placic mu dozywotnia rente. mysle, ze takie uswiadomienie mu faktow, ostudzi jego zapal . twój i ty podajcie na policje tego waszego byłego. troche mu pałka zmięknie i go spiszą wtedy w razie czego psy będą wiedziały kto miał motyw i go sprawdzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afraid86
Też zastanawiałam się nad policją, ale nie mam żadnych dowodów, że on mu groził. Rozmowy nie były przeprowadzane przez telefon tylko osobiście. Poza tym zdaję sobie sprawę, że go skrzywdziłam, a teraz mam go jeszcze policja poszczuć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francescana
Pewnie faktycznie tylko tak gada i mu przejdzie. Ale z drugiej strony jak się będziesz czuła jak twój były faktycznie coś zrobi obecnemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afraid86
No wiem... Jestem w kropce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość app
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyuyuyuy
Mój były obwinia mnie teraz o to, że zniszczyłam mu życie, wypomina jak bardzo mnie kochał i sugeruje, że teraz ja zobaczę jak to jest stracić ukochaną osobę. no to zajebiscie Cie kochał rzeczywiscie :O gdyby kochał,puściłby wolno i życzył szczęścia...widac sam był egoistą i zalezalo mu jedynie na tym,zeby miec Cie dla siebie...Ty nie zrobilas nic złego...tak już bywa,że sie w kims odkocha a zakocha w innym..gdybyś zdradziła go no to wiadomo,to byłoby chamstwo ale przeciez go nie zdradzilas tylko po zostawieniu zwiazalas sie z tamtym,wiec to ok...jasne,ze glupia sytuacja,no ale lepiej zostawic faceta ktorego sie nie kocha niz byc z nim i udawac milosc zeby nie cierpial :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyuyuyuy
jesli chce sie zemscic to jest zwyklym chujem....ale zaszkodzi tym samemmu sobie..pewnie nic nie zrobi,tylko Cie nastraszyl i to juz ma byc zesmta..nie bój sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Serce zbyt czułe do kochania skłonne; Lecz nie zna, co to kochanie dozgonne. A twarde serce gdy miłość skaleczy, Tej rany nigdy już czas nie uleczy. Serce w cierpieniach gdy samotność widzi, Chcąc mieć pociechę wszystkich znienawidzi."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałem kilka razy takie groźby że "pożałuję że się urodziłem" i takie tam.. Kurwa, nie rozumiem takich kolesi co wyzywają kobietę która "ośmieli" się odejść od szmat i dupodajek zdradliwych. Co za egoiści, może sami nigdy nikogo nie zostawili co.. żadnej laski poznanej na krótko nie olali? I co za koziołki matołki piszą że prawdziwa miłość to tylko jest wieczna a jak coś wygasa to nie było prawdziwe - to postawa nastolatka który naoglądał się za dużo filmów USA z happy endem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli chodzi o ta bron, o ktorej wczesniej pisalas to to nie jest tak ze kazdy wojaczyna moze sboie poprostu wziac i wywiezc bron i amunicje. Za samo to by poszedl siedziec. Sprawa z punktu prawnego jest prosta. Jesli sie faktycznie boisz pogrozek to idz na policje i opisz sprawe, jesli sie nie boisz to to olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afraid86
Witam. Przypomniał mi się ostatnio ten temat i postanowiłam go trochę odświeżyć. Przez te 2 miesiące miałam względny spokój, bo mój były właściwie zupełnie przestał się odzywać. Ale ostatnio coś mu się chyba przypomniało, bo znowu zaczął szukać ze mną kontaktu. Wysyła smsy, przysyła maile. Niby nie ma już w nich gróźb, ale obawiam się, że mogą zacząć się znowu.. Czy on już nigdy nie da mi spokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uri boykaaaaaa
rozumiem twego byłego, nie bardzo tylko łapię czemu akurat do twego obecnego faceta ma wonty. Ja na jego miejscu po prostu pociął bym ci mordę żyletką, lub oblał kwasem :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×