Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MłodaNieMłoda

Jestem ze swoim chłopakiem 1,5 roku, mieszkamy razem od 2-óch miesięcy, ale on

Polecane posty

Gość MłodaNieMłoda

jeszcze mi się nie oświadczył. Kocha mnie, okazuje to na każdym kroku, słowami także i czynami:). Robi wszystko z myślą o mnie. Jest kochany:). Mówi że chce być ze mną, że ja jestem tą jedyną itp. Ale jeszcze nie oświadczył się. Bardzo bym tego chciała, dlatego że kocham go i wiem że to jest ten jedyny. Czy mam coś zacząć mówić, wspominać że chciałabym aby się oświadczył?? Czy dać sobie spokuj, bo to jeszcze za wcześnie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syllliii
1,5 roku to O WIELE za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiooooooo
ja uwazam ,ze to zalezy od tego ile macie lat. Jeśli po 20 to mozesz jeszcze poczekac, jesli ok 30 to wtedy nie chodzi sie juz tak przez 5 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuka
Też uważam że 1,5 roku to mało... Macie jeszcze czas, a ty piszesz jakbyś już była z nim nie wiadomo jak długo i jakbyś się nie miała doczekać tych oświadczyn. Bez pośpiechu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaNieMłoda
Ten wyżej to Podszyw:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaNieMłoda
Właśnie chodzi o to że gdybym miała te 20 lub nawet 24 lata, nie zadawałabym takich pytań. Mam 28 lat a mój facet 32 i dlatego pytam. Bo ja już potrzebuję stabilizacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neutralny
kto pierwszy mowi kocham przegrywa cala gre nie oswiadcza sie bo moze nie wie czy ty jestes wlasciawa kobieta nic na sile nie nalegaj bo to bedzie jeszcze gorsze jak poczuje odpowiedni moment to moze sie oswiadczy a moze nie oswiadczy sie nigdy moze nie chce miec zony skad wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkacie razem to moze
niedlugo cos z tego wyjdzie, jak nie to moze nie jest przekonany i wtedy Tz musisz podjac decyzje czy pasuje Ci taki uklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość runjin
iiiiiiooooooo ja uwazam ,ze to zalezy od tego ile macie lat. Jeśli po 20 to mozesz jeszcze poczekac, jesli ok 30 to wtedy nie chodzi sie juz tak przez 5 lat Dlaczego nie?! Ja mam 32 lata i uwazam, ze jak najbardziej!!! ze 2-3 lata na wzajemne poznanie + 2 lata narzeczenstwa... mysle ze 2 lata do zareczyn to absolutne minimum! p.s. jestrm kobietka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkacie razem to moze
neutralny zwiazek to nie GRA:o jesli podchodzisz do tego na zasadzie wyganego-przegranego to nie dojrzales do zadnego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka1234567
jA JESTEM z moim przez 4 lata i jeszcze mi się nie oświadczył, ja poki co nawet nie chcę:) Myślę że nie ma pospiechu. A kiedyś mimochodem zapytaj go, czy chciałby się kiedyś ożenić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upupup...
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze wspolne zamieszkanie przed oswiadczynami, to duzy blad. Facet ma juz wszystko, czego potrzebuje. Wiec jaka bedzie mial motywacje do slubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×