wr moj facet straaaaaaaaaasznie mnie wkurza :/

Witam! Jestem z moim chlopakiem juz jakis czas, jednak od miesiaca zaczal mnie denerwowac. Wkurza mnie jego niezrozumiale dla mnie poczucie humoru, zartowanie, jego zazdrosc (ostatnio np. pogniewal sie o to, ze pisalam z JEGO kolega. A pisalismy o tym, czy nie podwiozlby mnie w pewne miejsce. Po prostu nie mialam kogo poprosic), jego kultura osobista.. kiedys sie hamowal a teraz.. :/ Kocham go bardzo i kompletnie nie wiem co mam robic.. jest to naprawde dobry chlopak, jednak cechy, ktore wymienilam strasznie mnie denerwuja. :/ doradzcie...

Zrób z niego kobietę :P

a jak zartuje? podaj przykład

z tego, co pieszesz, to jest nadmiernie zazdrosny, niekulturalny i ma głupkowane poczucie humoru. o rzeczywiście bardzo dobra partia.

np. raz byla taka sytuacja po alkoholu, ktora mnie akurat krepuje... a jego bawi i opowiada to wszystkim. Sally brown: no idealny nie jest. ale serce ma dobre... kurcze, co poradzic, zakochalam sie no ;/

Albo się docieracie i macie mały kryzys albo spadły Ci różwe okulary i zaczynasz widzieć jaki Twój chłopak jest naprawdę.

no mam nadzieje, ze to tylko maly kryzys..

no albo albo

eh.. dziekuje wam bardzo. ale co ja mam robic..?

Powiedz mu prawde a jak nie zareaguje, to kopnij go w tylek.

ale nie wiem nawet jak to ujac. boje sie, ze moze cos jeszcze z tego bedzie, moze to chwilowe a jak mu zaczne wytykac "sluchaj wku*wiasz mnie bo.. " to nie wiem czy dobrze zrobie...

pogadaj z nim szczerze i moze na spokojnie....moze bardziej dotrze jak wytłumaczysz tak jak sie tłumaczy dziecku :/

"sluchaj wku*wiasz mnie bo.. " no jak mu z tym wyjedzieszz na dziendobry to moze cie rzeczywiscie przestac słuchac i nic z tego nie wyjdzie (z tej rozmowy)

wlasnie nie wiem jak to zrobic na spokojnie...

mówisz "słuchaj chciałabym z toba porozmawiac (usiadzcie gdzies sami w jakism fajnym miesciu) denerwuje mnie to ze : (i tu wymieniasz)" nie wiem...tak mi sie wydaje...ja tak robie jak mi cos nie pasi i skutkuje za kazdym razem bo on wie ze go nie atakuje ale normalnie rozmawiam .... on ze mna tez tak gada wiec chyba ok :)

oczywiscie na spokojnie....powiedz ze jest fajny i go kochasz ale czasem przesadza a niektórymi rzeczami i zeby postarał sie miec to na uwadze.... no jak madry chłopak to skuma jak nie to przykro mi .... :/

bardzo mi pomoglas ;* masz racje, musze usiasc i tak wlasnie ta rozmowe przeprowadzic.. kurcze, boje sie troche.