Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co robic nie wiem

dziwna sytuacja miedzy mna i narzeczonym.... napiszcie cos

Polecane posty

Gość co robic nie wiem

prosba o rade konstruktywna jestem z facetem 2 lata, od 7mcy jestesmy zareczeni, od 2 miesiecy mieszkamy razem. problem w tym, ze on pochodzi z daleka, nie poznal mnie jeszcze ze swoimi rodzicami... nie bylismy u moich z oficjalnymi oswiadczynami. moi rodzice zaczynaja mi o to suszyc glowe, ze nie znam jego rodzicow, ze nie byl u nas na oficjalnych oswiadczynach.... juz ze 2 razy ostro mu powiedzialam ze mi zle ze nie przedstawil mnie jeszcze swoim rodzicom .. ale i tak nie ma zmian. rozumiem ze jego rodzice mieszkaja 700km od nas...on pracuje itd.. ale nie wiem co o tym myslec. rodzice powiedzieli ze do wrzesnia chca date slubu bo tak ja z nim na kocia lape mieszkac nie bede.. co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic nie wiem
doradzciec cos....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic nie wiem
narazie nie ustalalismy daty. czekam az poznam jego rodzicow- bez tego nie ustale daty nie ma mowy zreszta zadko o tym rozmawiamy. wstepnie kiedys mowilismy ze po mojej mgr a to jakies 1,5 roku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosba o rade konstruktywna
taka jesttadycja - no to chyba normalne ze chce poznac jego rodzicow ;] chce wiedziec jacy to ludzie, chce zeby znali mnie i zeby to bylo normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a później na kafe założysz temat- rodzice mojego narzeczonego są alkoholikami, czy wyjść za niego za mąż?, ale dziwne jest to że przez 2 dwa lata nie umiesz z nim na ten temat rozmawiać i to że sugerujesz się swoimi rodzicami zamiast używać własnego mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic nie wiem
niestety mysle tak jak rodzice. zle sie z tym czuje ze nie poznal mnie ze swoimi rodzicami. nie wazne jaka prawda ale chce znac prawde, chce wiedziec jaka ma rodzine moj przyszly maz. wkoncu bede ich czescia. chce dzis o tym z nim porozmawiac ... tylko co robic gdy nie bedzie chcial rozmawiac o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic nie wiem
?????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aj aj dziewczyno...
Powiedzialas mu tak ale nawet nie umiecie ze soba rozmawiac... I co to w ogole za argument - ze twoi rodzice chca zebyscie juz ustalili date slubu. To wasza decyzja i wasza sprawa. Jesli to dla ciebie takie wazne trzeba bylo myslec zanim zgodzilas sie przyjac oswiadczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wtdgbgp
Jeszcze ślubu nie było a "mamusia" już żądzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby chłopak szybko się obudził z tego snu, bo inaczej czeka go koszmar po ślubie. Żonka bez charakteru i charakterni "teście".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×