Okazało się, że młodość może powrócić

Mozę tytuł tematu zabrzmiał banalnie i jakoś "reklamowo". Trochę prawdy w tym jest. Niemal każdy kosmetyk reklamuje się za pośrednictwem obiecanki powrotu młodości, ale po pierwsze w tym przypadku nie chodzi o kosmetyk, jak również o efekt tylko kosmetyczny. A po drugie - tak po prostu jest! Młodość rzeczywiście wraca! Wykonano kilkadziesiąt tysięcy testów. Przed stosowaniem preparatów robiono badanie poziomu prohormonu DHEA w organiźmie. Jak wiadomo poziom tego prohormonu wyznacza biologiczny wiek człowieka. Po 2-3 miesięcznej kuracji ponownie mierzono poziom tej substancji. Poziom DHEA odpowiadał wieku 20-25, maksymalnie 30 lat nawet u 60-70 latków! Przede wszystkim wraca "młody" sen, aktywność i energia w ciągu dnia. Pojawia się błysk w oku i znika zdradziecka fałdka na talii, dobrze znana większości 40-latek. Figura "łapie linię"! Poprawa gospodarki hormonalnej powoduje redukcję nadwagi. Ostatnio mam sporo doniesień, że dziewczyny wreszcie zachodzą w długo oczekiwaną ciążę. Faceci też wykazują się w łóżeczku o wiele bardziej ;-) Mam już trochę przetłumaczonych szczegółowych informacji po polsku. Jak chcecie coś sobie poczytać - piszcie mi na maila.

Biorę produkty VILAVI od sierpnia 2010 roku. Wzięłam pełny kurs. O rezultatach nie potrafię mówić bez emocji są wręcz wstrzącające! Już po pierwszym tygodniu pojawiłą się chęć żyć dalej! Zregenerował się stan psychoemocjonalny i sen, zniknęły męczące bóle głowy (mam niedocośnienie, i wszystkie zmiany pogody musiałam przeczekać w łóżku bądź zażywać przeciwbólowe). Po AGEXPERT DETOX i AGEXPERT IMMUNO unormowała się praca jelit i zniknęły obrzęki. Mam żylaki i zanim poznałam produkty VILAVI często nie mogłam zapiąć butów. Czasami też przez ból nie mogłam spać w nocy. Maści dawały trochę ulgi, ale całkiem bóle nie ustępowały. Znikły bóle stawów, polepszyły się włosy i paznokcie, cera nie jest przesuszona, zauważalnie "podciągnęła się" figura. Mam ochotę więcej się ruszać, nie czuję zmęczenia, jak było to wcześniej. Nie dolegają wątroba i żołądek. Miałam silną zadyszkę nawet od szybkiego kroku (podwyższony cholesterol). Teraz spokojnie wchodzę po schodach. Zamierzam brać produkty dalej, gdyż wracać do stanu osoby chorej nie chcę. Produkty VILAVI dały mi drugie życie ZDROWE ŻYCIE! Wielkie dzięki! Ludmiła, 37 lat, sprzedawca-konsultant salonu jubilerskiego

Hej. :) A ile trzeba zapłacić za to, żeby poczuć się jak 20-latka? I pisać w części dla 30-latków o tym, że młodość za nami to duża przesada. :D

Może zacznę od tego, ze po 30-ce oznacza również 60, 70, 80 i tak dalej. Absolutnie nie zamierzam kogokolwiek urazić. Wiem, że kobitki wolą słyszeć tylko że są młode i piękne - i takie są, bez względu na wiek wg dowodu. Ale czasami, w chwili uczciwości przed samej sobą przyznają, że jednak tam coś boli, tu strzyka, a ówdzie jedna czy druga fałdka wypięla się pod ubraniem. No i takie tam różne niedoskonałości się pojawiły... Teraz nie muszą przymykać na to oka! Można tego po prostu łatwo, przyjemnie i bezpiecznie (w odróżnieniu od metod chirurgicznych ;-) ) się pozbyć. Ile to kosztuje? Jeśli jesteś tylko klientem, to zapłacisz 130 zł za opakowanie. Plus ewentualnie koszt przesyłki. Jeśli masz mniej jak 40 tak, to potrzebujesz 1 opakowanie na miesiąc, jeśli więcej jak 40 - 2 pudełeczka. Z tym że, nie każdy miesiąc musisz brać. Zapisując sie do klubu masz taniej. Zainteresowanym szczegółami wyszlę materiały na maila.

Biorę produkt AGEXPERT FEMALE od trzech tygodni: znikła ociężałość nóg, ciało czuje się lekkie, bez problemów wchodzę po schodach. Na początku sama nawet nie uwierzyłam, ale znajomi zauważyli zmiany we mnie. Bardzo mi się podoba czuć się inaczej! Natalia, 52 lata

Cytujesz te zadowolone klientki. A opinie tych, ktrórym nie pomogło? Nie sądzę, żeby specyfik był 100-procentowo skuteczny.

Tak. Tłumaczę wypowiedzi zadowolonych klientów z blogu. Wiadoma sprawa, że tam raczej nie znajdziesz wypowiedzi niezadowolonych. Chociaż - jak widzę - moderator specjalnie tam nie szaleje. Jakby ktoś chciał napisać coś NA NIE, to nikt mu usta nie zatka. Oczywiście z uzasadnieniem negatywu - nie na zasadzie NIE BO NIE. Są czasami wypowiedzi, że jakieś niespodziewane efekty coniektórzy mają, ale są to rzeczy z reguły nieznaczące. Przy tym jednak są zdecydowanie ważniejsze efekty pozytywne. Jak na moje rozeznanie tematu, to negatywnych efektów raczej nie będzie. W produktach niema ani jednej substancji, która mogłaby jakkolwiek zaszkodzić.

powstało to cudo?

Jeden z naukowców, autorów produktu, porównuje produkt do broni precyzyjnego działania - udeża tylko tam, gdzie został skierowany, absolutnie nie ruszając tkanek nawet tuż obok. Takie są właściwości polipeptydów! Idealnei odpowiadają one strukturom białek, na które mają zadziałać.

Podstawą sa kompleksy polipeptydowe. Poza tym są tam wyciągi z ziół i inne substancje naturalnego pochodzenia. Podaj maila - wyszlę ci materiały. Tam jest więcej informacji

Produkcję VILAVI poznałam niedawno, przez przyjaciółkę. Z natury jestem okropnie sceptyczna. Muszę wszystko dotknąć, zbadać, obejżeć na własne oczy. Przyjechaliśmy jakoś do nich w odwiedziny. Długo przyglądałam się Lenie, pomyślałam - ależ ona ładnie wygląda! Okazało się, że oni z mężem już od trzech miesięcy biorą produkty VILAVI. Postanowiliśmy z mężem również spróbować. Bierzemy produkt AGEXPERT od 13-tu dni. U mnie unormował się sen, ustąpiło nerwowe drżenie rąk, pojawiło się poczucie radości życia. Ze zdziwieniem dostrzegłam, że przestałam marznąć! Mąż przestał "się gotować" z byle powodu, rzadziej ma ataki serca (jest 2 lata po zawale). Chcemy jak najdłużej czuć się ludźmi aktywnymi, ruchliwymi, o dobrym nastroju. Zamierzamy kontynuować współpracę z VILAVI. Daria, 40 lat

To jest środek na odchudzanie?

no ale ile zwiazków białkowych moze byc w tabletkach? nie prostsza jest odpowiednia dieta? Czy produkt ma jakies atesty?

Nie, nie jest to środek na odchudzanie. Polepszenie figury - to taki "efekt uboczny" :-) Co do białek ... Cytat z materiałów firmy: 1. Przyczyna starzenia się: obniżenie produkcji podstawowych hormonów. Co się dzieje? Około 30-go roku życia produkcja kluczowych hormonów obniża się dwukrotnie, a bliżej 50-go roku życia pięciokrotnie. .... Jak temu zaradzić? Produkcję hormonów wzmaga specjalny prohormon DHEА. Obniżenie jego poziomu z wiekiem pociąga za sobą obniżenie produkcji kluczowych hormonów. Roślinny koncentrat saponinów w składzie AgeXP complex podwyższa poziom DHEА w organizmie i wzmaga produkcję własnych hormonów. W rezultacie procesy przemiany normalizują się. W odróżnieniu od zastępczej terapii hormonalnej, roślinne saponiny zmuszają organizm do samodzielnej pracy, motywując jego własne resursy. .... 2. Przyczyna starzenia się: spowolnienie syntezy białek w komórkach. Co się dzieje? Synteza białek jest regulowana peptydami kompleksem molekuł białkowych, produkowanych przez nasz organizm. Z wiekiem produkcja peptydów obniża się, w skutek czego nasze organy tracą zdolność do autoregeneracji, co prowadzi do nieuniknionego starzenia się. Szczególnie szkodliwe dla organizmu jest starzenie się nadwzgórza przecież to właśnie ono produkuje melatoninę, która reguluje nasze sezonowe i dobowe biorytmy oraz wspomaga układ hormonalny i odpornościowy. Wiekowe zaburzenia nadwzgórza prowadzą do obniżenia poziomu melatoniny, co pogarsza jakość snu koniecznego do pełnowartościowej regeneracji organizmu i zachowania młodości. Skutek - rozbilansowanie wszystkich układów organizmu i przyśpieszenie procesów starzenia. Co zrobić? Peptydny kompleks, zawarty w AgeXP, odnawia funkcję nadwzgórza i wzmaga własną produkcję melatoniny, podnosząc jego poziom do młodego poziomu. KONIEC CYTATU Z tego wnioskuję, że aż tak dużo białek nie jest potrzebne do wspomożenia pracy nadwzgórza!

Niestety dieta nie jest prostsza, gdyż w "normalnych" produktach żywieniowych polipeptydów w odpowiedniej postaci po prostu niema. Mógłbym cały wykład tutaj napisać na ten temat, ale chyba mało kto zechce to czytać. Po prostu - współczesne żywienie nie jest w stanie zapewnić utrzymanie organizmu w młodości.

no ale co z atestami? bo ingerencja w prace hormonów to powazna sprawa.

Ma atesty produktów żywieniowych. To nie są leki, ani nawet produkty medyczne. Ale szczegóły jeszcze będą mi dostarczone. Ostatnio otrzymano jakieś atesty w jednym z laboratoriów w Czechach. Nie wiem jeszcze o co tam konkretnie chodzi. Wiąże się to z otwarciem regionalnego magazynu w Czechach. Polska też póki co będzie zaopatrywowana stamtąd.

Ingerencja w pracę hormonów niebezpieczna wyłącznie w przypadkach tak zwanej zastępczej terapii hormonalnej. Tutaj zupełnie inna historia. Do organizmu nie wprowadza się żadnych hormonów. Wspomaga się jedynie naturalna produkcja własnych.

Mam 39 lat, trójka dzieci. Wszystkie po urodzeniu miały ponad 4 kg wagi i wszystkie urodziłam bez cesarki. Jak pewnie rozumiecie, z wiekiem takie obciążenia osłabiają organizm. Z czasem coraz więcej przejawiały się zmiany hormonalne: waga 90 kg przy wzroście 164 cm. Nie spałam po nocach. Na skutek tego drażliwość, nadpobudzenie, emocjonalna niestabilność, zwyrodnienie stawów biodrowych drugiego stadium, któremu towarzyszyły potężne ataki bólu na przestrzeni całego 2010-go roku. Z takim bagażem po prostu nie da się żyć pełnią życia i jest to bardzo smutne. Szczególnie przykro było, ze wszystkie moje wysiłki ku likwidacji nadwagi - diety, ograniczenia, fizyczne wysiłki itd nie dawały rezultatu. Na dodatek, chirurg oznajmił, że moje zwyrodnienie jest nieuleczalne. Zaczęłam rozumieć, że mam oznaki starzenia się organizmu i już niedługo będą mi mówić: Co Pani chce? Ma Pani taki wiek! Ale bardzo - ato bardzo! - chcę powitać sędziwy wiek na własnych nogach, nie o lasce, tym bardziej w wózku inwalidzkim. Poznałam kompanię VILAVI w marcu 2010-go roku, ale brać produkty AGEXPERT zaczęłam stosować dopiero w grudniu, o czym bardzo żałuję, bo straciłam dużo czasu. Przecież czas to największa wartość w naszym życiu, co rozumiemy niestety dopiero po upływie czasu. Taki oto paradoks. Zaczęłam od podstawowego produktu AGEXPERT FEMALE po 1 kapsułce 2 razy dziennie (rano i wieczorem). Potem zaczęłam brać AGEXPERT DETOX, ale niespodziewane przeziębienie nie pozwoliło mi kontynuować. Przełączyłam się na AGEXPERT IMMUNO. Przez pierwsze 10 dni brania bazy czułam stałą senność. Zasypiałam natychmiast, jak znajdowałam się w pozycji poziomej, przy czym sen stał się głęboki. Miałam wrażenie, że odsypiałam wszystko, co kiedyś niedospałam. Powiem uczciwie, jakiś czas miałam worki pod oczami, ale otrzymałam dobrą radę pić więcej wody i obrzęki zniknęły. Kiedy mój organizm wypoczął i nabrał się sił, przyszła nieprawdopodobna aktywność chcę się cieszyć z życia. To nie była euforia, po prostu wreszcie wypoczęłam i przyszła ochota na działanie. Zaangażowałam się w mój biznes VILAVI. Pojawiło się więcej ruchu, kontaktów. Występowałam przed ludźmi. Coraz częściej zaczęłam słyszeć komplementy o dawnych przyjaciół, znajomych oraz blizkich. Zapomniałam o męczących bólach w stawach, a 56-j rozmiar ubrań zmieniłam na 48-j. Ostatnio badania w Centrum zdrowia wykazały, że moja waga jest zaledwie o 3-5 kg powyżej normy, to mnie bardzo ucieszyło! Unormował się poziom cholesterolu i cukru. Praca serca i układ oddechowy blisko do ideału, test Liushera pokazał tendencję do zmniejszenia trwogi. Dzisiaj kończę branie dwóch produktów. Planuję zrobić miesięczną przerwę, po czym kontynuować branie produktów AGEXPERT. Życzę wam zdrowia, żebyście stawiali wielkie cele i osiągali rezultaty. Kochajcie siebie i darzcie miłością świat! Elena, 39 lat

przestań wciskać ludziom jakieś goowno, bo jeszcze w to uwierzą. Przede wszystkim, to masz jakieś dane z doopy chyba, bo mój ojciec jest endokrynologiem i zawsze mówił, że spadki hormonów (co jest zresztą cechą osobniczą - nie u każdego w tym samym czasie następują) zaczynają się w okolicach 40tki, a nie 30tki.

Dziękuje za wypowiedź. Myślę, że czytelniczki same ocenią podawane przeze mnie informacje. Nieci później napiszę jeszcze kilka ciekawych wypowiedzi klientów.

Biorę AGEXPERT FEMALE od trzech tygodni. Rezultat wspaniały. Wyregulował się sen zasypiam regularnie o 22.00, sem mocny i spokojny. Przed stosowaniem AGEXPERT FEMALE musiałam połykać środki nasenne. Czulę przypływ pozytywnych emocji. Zniknęła trwoga, nie wypadają włosy, poprawiła się przemiana materii, nie boli głowa. Cały dzień jestem rzeźka i aktywna. Znajomi mówią, że i na zewnątrz zmieniłam się na lepsze. Galina, 57 lat

Tak powroci na 100%..ha..ha.hi trzeba tylko urodzic sie "NIesmiertelnym" czyli "Highlanderem" mlodosc nigdy juz ni wroci!!! wbijcie sobie to raz w te glupie glowki! mozna tylko ukrywac oznaki starosci pod kilogramami kosmetykow i operacjami plastycznymi, ale dzieku temu nie bedziecie ani o jeden dzien mlodsze!!! poprostu przyjmijcie starosc z godnoscia i nie bojcie sie tego..bo to ma tez swoje piekno

Mój pierwszy produkt to żeńska podstawa AGEXPERT FEMALE. Biorę go od miesiąca. Zmiany robią wrażenie: już po 3-4 dniach zniknęło zmęczenie i unormował się sen. Nie chcę nawet mówić, jak długo na skutek stresu cierpiałam na bezsenność. Trzykrotnie zwracałam się do lekarzy. Myślałam, że nikt już mi nie pomoże, więc przygotowałam się znosić bezsenność do końca życia. Ale AGEXPERT FEMALE pzywrócił mi spokojny sen. Jeszcze w pierwszym tygodniu przestała łuszczyć się skóra i mniej stały wypadać włosy. Gdzieś po trzech tygodniach stosowania miało miejsce chyba najbardziej jaskrawe zdarzenie z ostatnich lat. Od około 43-go roku życia czytam w okularach, czasami widzę lepiej, czasami gorzej. Otóż, jedzemy jakoś samochodem, a z naprzeciwka idzie listonosz. Zatrzymujemy i on daje mi moją gazetę. Otwieram, jak zwykle, by przejżeć obrazki. Bez okularów gazeta dla mnie jest zbiorem ilustracji tekst się rozmazuje. Ale po AGEXPERT FEMALE tekst przestał się rozmazywać! Mam wrażenie, że swiat opłukali czystą wodą. Na spotkaniu ze specjalistami VILAVI nie powstrzymałam się i zapytał, co za cuda ze mną się dzieją? Pani doktór mnie "rozczarowała" mówiąc, że nie jestem pierwsza, kto ma takie efekty i właściwie to żaden cud. Po prostu oczyściły się naczynia krwionośne normalna reakcja organizmu na produkt AGEXPERT FEMALE. Wzrok, jak się okazuje, może się regenerować. Elena, 47 lat

CYTAT: "Tak powroci na 100%..ha..ha.hi trzeba tylko urodzic sie "NIesmiertelnym" czyli "Highlanderem" mlodosc nigdy juz ni wroci!!! wbijcie sobie to raz w te glupie glowki! mozna tylko ukrywac oznaki starosci pod kilogramami kosmetykow i operacjami plastycznymi, ale dzieku temu nie bedziecie ani o jeden dzien mlodsze!!! poprostu przyjmijcie starosc z godnoscia i nie bojcie sie tego..bo to ma tez swoje piekno" ... KONIEC CYTATU W sumie ton odpowiedzi jest taki, ze nie warto byłoby wogóle na nią odpowiadać. Ale zawiera ona pewną kwestię, która może być interesująca innym, bardzie poważnym ludziom. Więc, postanowiłem odpisać. Otóż, to nieprawda, że młodość nie może wrócić. Istnieje takie pojęcie jak biologiczny wiek organizmu (może bardzo dużo się różnić od wieku w dowodzie zarówno w jedną jak i drugą stronę). Produkty tu omawiane są z kategorii anty-age, czyli przeciw starzeniu się. Działają one tak, że cofa się WŁAŚNIE BIOLOGICZNY WIEK ORGANIZMU!!! Efekty widać zarówno "na zewnątrz" jak i w wynikach laboratoryjnych. Póki co nie mamy takich cudownych efektów, że babcia stała wyglądać jak nastolatka, ale i doświadczenie masowego stosowania produktów jest dość krótke. Może jeszcze coś takiego zobaczymy!!! :-) Póki co ludzi czują się jak nastolatkowie, poprawia się stopniowo figura i błysk w oku pojawia się. To chyba też jest wiele warte.

iedy się zaczyna starość i jak zachować młodość W jakim wieku zaczynamy się starzeć? Okazało się, że jest to trudne pytanie. W dalekiej starożytności życie człowieka dzielili na 2 okresy: młodość i starość. Przy czym punktem zwrotnym uznawano wiek 35 lat. Hipokrates wymieniał inną liczbę 42 lat. Avicenna mówił o 50 latach. Aristoteles i Galen dzielili życie na trzy etapy: młodość, wiek dojrzały i starość. Faza „opadająca wg Galena zaczyna się w wieku 56 lat. Wielu starożytnich naukowców dzielili starość na starość i głęboką starość. Pierwszy z tych okresów wg Hipokratesa zaczyna się w wieku 42 lat, drugi w 63. Nieco później początek prawdziwej głębokiej starości odnoszono do 65 i nawet do 70 lat. Dzisiaj coraz więcej naukowców wymieniają inną liczbę 27 lat. Według ich danych pierwsze poważne objawy starzenia się przejawiają właśnie w tym wieku. Zgodnie z wynikami uczonych Virginskiego uniwersytetu szczyt umysłowych zdolności człowiek osiąga w wieku 22 lat, po czym te zdolności tylko obniżają się. Inne badania również podtwierdzają, że przełomowy moment między młodością i starością przepada na około 30-letni wiek. A to oznacza, że już w tym właśnie wieku należy powiedzieć sobie: Starość nadchodzi. Co zrobić? Od czego zależy nadejście starości? CDN...

starośc nadchodzi w wieku 27 lat :D Weź koło i jebnij sie w czoło. Ja rozumiem, że każdy chce zarobić i będzie ludziom w tym celu wmawiał wszystko np. to co ty teraz. Żałosne to jest. Poza tym zaczyna się właśnie odchodzić od teorii, że mózg czlowieka starzaje się od któregoś tam wieku i jego funkcje zostają upośledzone. Wręcz przeciwnie, podobno mózg 50 latka lepiej przetwarza dane niż 30 latka. Poczytaj sobie artykuł w Twoim Stylu na ten temat.

"Ja rozumiem, że każdy chce zarobić i będzie ludziom w tym celu wmawiał wszystko np. to co ty teraz." - koniec cytatu. Masz racje, bardzo wielu by sprzedać coś, będą wmawiać ludziom najróżniejsze rzeczy. Tylko że w tym przypadku jest tak, że to jest część artykułu z czasopisma naukowo-popularnego, które (czasopismo) niema nic wspólnego z producentem czy dystrybutorem tych produktów. Więc, co niby chce sprzedać autor artykułu? "Poczytaj sobie artykuł w Twoim Stylu na ten temat." - koniec cytatu. Przepraszam cię bardzo. Naprawdę - nie obraź się, ale czy ty naprawdę uważasz, że Twój Styl jest czasopismem informacje z którego należy traktować poważnie??? :-D

"Przepraszam cię bardzo. Naprawdę - nie obraź się, ale czy ty naprawdę uważasz, że Twój Styl jest czasopismem informacje z którego należy traktować poważnie???" Jesteś głupsza niż myślałam :O W Twoim Stylu jest obszerna rozmowa z ekspertką, która zajmuje się zagadnieniami działania mózgu u człowieka w różnych etapach życia. Zresztą TS jako źródła wiedzy jest tak samo wiarygodne jak wiarygodna jesteś tutaj ty i twoje sensacje o starzeniu się w 27 roku życia, "ekspertko" z koziej wólki.

"głupszy i wiarygodny", jeśli już! To tak, na marginesie A poza tym, to ton twoich wypowiedzi, droga "jasneee", jest po prostu chamski i dlatego w tym miejscu przerywam dyskusję z tobą. Miłej lektury Twojego Stylu!!! :-D