Zmina żona!!

Od kiedy urodziło nam się dziecko, czyli pół roku temu, już ze mną nie sypia... w ciąży seksu było zero, na początku troszkę, a później już wcale nie chciała, przed ciążą było ok, nie za często ,ale było, chociaż on sama nigdy nie wychodziła z inicjatywą... Nie wiem co jest nie tak, ja się staram, ona kompleksów po ciąży nie ma , bo wygląda świetnie, ja o nią dbam i adoruje... co robić?? to w ogóle normalne ,że kobieta tak długo nie ma ochoty, chyba raczej nie???

zimna oczywiście , błąd w temacie

powiedziec jej ze w koncu nie wytrzymasz i pojdziesz do innej

to wtedy odejdzie z dzieckiem..

Jak jest zimna to oddaj do prosektorium,uz nie nadaje sie do niczego.

hormony i zmeczenie dzieckiem pogadaj z nia o tym

ma w domu pomoc domową, a dzieckiem w dzień pomaga się zajmować jej matka, nawet chciała żeby u nas zamieszkała, ale tego by było za wiele...

A może jednak zgódź się ? Teściową będziesz posuwał, skoro stara szpary nie popuszcza

proszę cię...

pomoc domowa ? mamusia? haha nie za dobrze jej ?

możliwe... chciałem nawet żeby zrezygnowała sobie z pracy i tak trwoni moje pieniądze ,bo swoją nauczycielską pensje ma małą, ale nie chciała, od nowego roku szkolnego chce wracać..

dodam może istotny fakt,że przed ślubem była całkiem inna.. potrafiła przyjechać bez zapowiedzi i pól nocy za mną czekać pod domem, jak mnie nie było, a później wskakiwać do łóżka.. normalnie ideał... a po ślubie już coraz gorzej, aż w końcu sama nigdy nie wychodziła z inicjatywą..

Dam Ci radę - zrób coś, żeby była zazdrosna. Nie namawiam Cię do romansu, ale niech Twoja żona odczuje, że są inne kobiety na świecie. I że niektóre z nich zerkaja na Ciebie... Nic tak człowieka nie napędza jak zagrożenie poczucia własności. Jakis lekki flirt, o którym twoja zona moglaby sie "przypadkiem" dowiedzieć... Przykro to powiedzieć, ale kobeity w małżeństwie potrafia niestety wyłączyć seks z mężem - i to nawet te, które nikogo na boku nie mają. Podświadomie czują, że facet spełnił ich oczekiwania - doszło do małżeństwa, dziecka, czyli założenia rodizny - i juz nie muszą sie starać. Podsumowując - zrób cos, żeby twoja żona poczuła się troche zagrozona, zeby poczula ze niekoniecznie jestes "na zawsze" i "za wszelka cene".

i jeszcze jej nie zdradziłeś ??!

chłopie uciekaj, gorzej być już nie może :D

A kobiety się później dziwią, że facet je zdradził. Zakładają potem tematy "Zdradził mnie" a 100 kobiet im odpisuje "co za świnia".

zimna suka ci się trafiła :( rozumiem ,że kobieta może nie mieć non stop ochoty np. kiedy jest sama , ale kiedy ma ukochanego faceta przy boku i nie chce się z nim kochać ?

prowo , czy nie -ktory sie o kobiecie ktorej nie zna wypowiada suka -ale Cie wychowali!!! Ej -panie doktorze przypuszczam , ze moja zona nie zyje ! -a jak to pan stwierdzil? -no ... sex jak zwykle , tylko obiadow nie gotuje!!!

Albo jej celem bylo dziecko, nie maz.Skoro cie traktuje jaj samca badz samcem

zmeczenie , depresja poporodowa , dziecko potrzebuje jej non stop , to obciaza, moze ma jakies problemy zdrowotne- obnizenie dna miednicy , nieczymanie moczu , suchosc pochwy, bole po ranach !!! Moze sprobuj tak serdecznie porozmawiac ! Kobietom szaleja hormony po porodzie , trwa nim wszystko wroci do normy , to zdaza sie duzo czesciej niz Ci sie wydaje!!!

Ale po pol roku to juz nie ma chyba przeciw wskazan

angazujesz sie w opieke nad dzieckiem???? Mloda matka czuje sie niepewnie w tej roli , moze to ja wszystko troche przerasta , a przytulasz , rozmawiasz????

moje ciecie po cesarce dawalo sie we znaki prawie rok , karmilam , co zajmowalo mi pol nocy , ale potem sie normowalo!!!

ale on nie pisze ,że ona się źle czuje, nawet ma pomoc w domu i mamusię :O

weź ją siłą