Dziś zaczynam odchudzanie! Kto się przyłączy:)??

Chcę stosować "dietę" MŻ i ćwiczyć w domku:)

oszalałaś grube jest piękne

swietnie ja bardzo chetnie ale co planujesz jejsc i jaki zestaw cwiczen

grube jest piekne gdy wisi w masarni

http://www.wegetarianie.pl/modules/My_eGallery/gallery/rzeznia/56.jpg

chinczyki idą to i grube baby będą potrzebne

ja zaczynam od poniedziałku, a dzis jeszcze mam zamiar najeść sie do syta pizzą na grubym cieście:) jutro obiad u babci, więc za duzo smakołyków by mnie omineło, tak więc od poniedziałku odchudzanie. :) dodam, że odchudzałam się przez listopad i grudzień cały, schudlam 14kg, do tej pory nic nie przytyłam, ale chcę jeszcze zgubic 10kg :)

Hmm..ograniczyć mocno węglowodany, dużo białka....raz dziennie jeść tylko chrupkie pieczywo, max 3 kromki (bo przy diecie bez węglowodanów kompletnie brakuje mi siły, a muszę przecież normalnie funkcjonować:>) A co do ćwiczeń... taka zwykłą gimnastyka (ok 20-30 minut dziennie rano) i wieczorne spacery:)

bratnia duszo, a co robiłaś:)? Jak chcesz, to się do mnie przyłącz w poniedziałek. Razem zawsze raźniej:D

Polecam jedzenie arbuzów na śniadanie , mają aż 95% wody

Czemu nikt nie pisze Nikt się niec chce przyłączyć ? Wszystkie niby takie laski chude, co?

Ja byłam na diecie 1000kcal, ale bardzo ubogiej w węglowodany i niepotrzebne tłuszcze. Jesli lubisz chleb pełnoziarnisty to zjadaj zawsze 1 kromke na śniadanie, wtedy i tak schudniesz, ale będziesz miała siłę, wiem co mówię. Za odchudzanie brałam się wiele razy, mysląc że im mniej jem tym więcej schudnę, a tu gówno prawda. Dopiero za tym ostatnim razem mi sie udało. Owoce jadłam tylko na 2 śniadanie (przed południem), żadnych słodyczy, słodzonych napojów (w moim przypadku TYLKO woda, minimum 7 szklanek dziennie), nie jadłam żadnych mięs poza drobiem (bez skóry) i rybami (nie smażonymi!!), wędliny tylko drobiowe. Koniecznie 5 posiłków dziennie. Kolacja złozona z samych białek. Oczywiscie nie jadłam też ziemniaków, kasz, ryżu, makaronow... hmmm nie wiem co tu jeszcze napisac. Ćwiczyłam 1 godzine dziennie (rano przed sniadaniem) na orbitreku, a wieczorem godzinny spacer przed snem. To tyle, w równe 2 miesiące poszło mi 14 kilo.

bratnia dusza twojej duszy Dziękuję za rady :) Wody dużo piję. Ładnie schudłaś 14 kg to ile teraz ważysz? Też bym chciała tyle schudnąć

Co za frajerka się pode mnie podszywa wyżej:[?!

zaczynałam z 92kg teraz waże 78, a chcę 68 :) jestem grubej kości, przy wadze 65 kg przed ciążą byłam wręcz chuda.

up up piszcie. Nie wierzę, że żadna się nie odchudza :O

14.17 podszyw :O bratnia dusza twojej duszy To już waga całkiem całkiem :) A jakbyś już ważyła 60parę to super,i jak fajnie brzmi

Ja 135 wzrost 155

Ojoj nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić :)

ty jestes powazna??ograniczyc mocno weglowodany??skoro to z tego organizm glownie czerpie energie?? co do jedzenie duzo bialka to...organizm majac za duzo bialka przeksztalca go w tluszcz...takze sama sie zastanow bo zrobisz sobie sama krzywde,....

no niestety :( Chciałabym do wakacji ważyć 99kg... Myślicie, że to możliwe?

najpierw poucz sie troche o podstawach zywienia organizmu a nie ograniczac chcesz cos co jest potrzebne organizmowi....

do autorki tematuuuuuuuuuuuuu Tak, ogrNICzyć węglowodany, czyli np. ziemniaki, makaron - tuczące i kaloryczne . Wiem, co mówię pozdro

do autorki tematuuuuuuuuuuuuu Ziemniaczory i makaronisko nie są potrzebne organizmowi. A nadwaga jest bardziej szkodliwa niż brak ziemniaczysków przez jakiś czas

Nie wiem. jaką satysfakcję można czerpać z podszywania się pod kogoś innego! Hmm...nigdy dotąd nie spotkałam się na kafe z takim bezczelnym traktowaniem! A co do węglowodanów...Ja chcę je mocno ograniczyć, a nie zupełnie zlikwidować:)

Tyle lat korzystałam z kafe bez logowania, aż dziś ktoś wreszcie mnie zmobilizował do tego! Co do Ciebie, podszywający się Człowieku- musisz mnie mega kompleksy, skoro nie możesz w internecie nawet być sobą... I wcale nie chodzi mi o wagę (w woli ścisłości- oryginalna ja ważę połowę tego, co Ty,a chcę schudnąć jakieś 4-5 kg- tak dla estetyki:) Wszystkim, które próbują, życzę powodzenia;)

Słuchajcie pewnie większość mi nie uwieży ale musze sie czymś pochwalić otóż jeszcze nie dawno miałam 153 cm wzrostu! a mam 17 lat :O malutko i do tego byłam troche grubsza nie tak dużo ale zawsze. zawsze jadłam nie zdrowo od dziecka, słodycze, słodycze i fast foody! mało sie ruszałam, nie lubiłam dużo chodzić Postanowiłam zmienić coś w swoim życiu, zaczełam zdrowo jeść, zrezygnowałam radykalnie z niezdrowego jedzenia jadłam same: owoce, warzywa, orzechy, kanapki z dzemem, piłam dużą ilość mleka codziennie! jadłam drożdze itp. wszystko bez żadnej chemii i sportu, dużo sie rozciągałam! jakie były efekty: - schudłam, bardzo szybko po paru dniach zaczełam szczupłeć. i urosłam!!! w 2 miesiące dziś mam 162,5 cm wzrostu. Czyż to nie dziwne jak zareagował mój orgaznizm? :O nie wiem czy u innych ta metoda by zadziałała, ale u mnie tak jestem szczęśliwa :) i to nie żadne prowo, przysięgam i co najlepsze lepiej sie czuje, jednak jedzenie ma dużo wpływ na człowieka

i nikt nie dołączy?

Ja od 5 dni jestem na diecie Dukana:) Bardzo skuteczna.Efekty widoczne już po trzech dniach.Nie wierzyłam,ale spróbowałam.Jednak prawda...:)

ja dzis zaczynam dukana ;) do ego trening 2 razy w tygodniu i kropelki na antywpierdalatora i zobaczymy