Ucze sie angielskiego od 10 lat i nie umiem sie plynnie wyslawiac :(

bardzo duzo rozumiem, ale gdy musze sie wyslowic to jest masakra nie moge wyjechac za granice, co moge zrobic tutaj w Polsce, jakiej metody uzyc zeby w koncu zaczac mowic, zeby naprawde umiec ten jezyk angielski??

nauczy sie francuskiego - jak bedziesz dobrze robic loda to masz szanse

To dotyczy 95% uczniow, ktorzy nie maja czestego kontaktu z native speakarami. Niestety, ale aby nauczyc sie CZYNNIE jezyka, trzeba znalezc sie w srodowisku gdzie bedzie sie zmuszonym do uzywania jezyka 24h, inaczej nigdy czlowiek nie nauczy sie mowic. Wiele osob mieszkajacych w UK nie potrafi plynnie mowic, bo obracaja sie tylko wsrod Polakow - polscy znajomi, sklepy, telewizja itp.

Musisz znaleźć kogoś kto umie po angielsku się komunikować i rozmawiac z nim dużo w tym języku.

kurde, nie znam nikogo takiego plakac mi sie chce, myslalam ze jestem na poziomie zaawansowanym, a tu dupa - po prostu w praktyce nie umiem prawie nic :(

jesli nie umiesz sie komunikowac to jestes na poziomie podstawowym albo poczatkujacym

jezeli chodzi o rozumienie to jestem na zaawansowanym, a w mowieniu na podstwowym