Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zenada jakich na kafe wiele

JAGODA-Zobaczcie jeden z jej najnowszych wpisow...

Polecane posty

Gość Zenada jakich na kafe wiele

Przeczytajcie tylko, co napisala Jagodzia: "U mnie bylo tak ze jak mi przywiezli po paru gdzinach na sale to balam sie go nawet dotknac. Pielegniarka powiedziala ze mam go sama przewijac wiec ja trzesacymi sie rekami rozwiazalam becik, patzre a tam kupa w dodatku czarna!!!??? Wiec lece do pilegniarek majac w glowie straszny scenaiusz ze dziecko pewnie chore a one na to ze to normalne. Nie mialam przy sobie husteczke jednorazowych i musislam syna wycierac mokra pielucha tetrowa po ktoryms razie z tylka mu sie krew lala. Ale jak przyszlam do domu to jzu wszytsko bylo ok." Normalnie brak mi slow ! Nie wiem, czy ona glupia jakas, czy uposledzona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki pisze...
jagody nie trawie, ale czym ty sie bulwersujesz? tym,ze napisala prawde?wiele mam tak ma,ze nie wie jak takiego noworodka ogarnac, jak zmienic pieluche itp:O chyba nie masz dziecka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też to jakoś szczególnie nie dziwi. Jest wiele matek, które nie dawały sobie rady po porodzie, ale któż by się do tego przyznał? Ze mną na sali leżała kobieta, grubo już po 30-ce i zalewała się łzami, bo nie umiała dziecku założyć pampersa. W końcu zawołała położną, która jej pomogła. Potem za każdym razem pytała nas czy pampers jest założony w odpowiednią stronę. Kolejny raz zalewała się łzami, że nie potrafi karmić dziecka i na siłę próbowała wymusić butelkę z mlekiem modyfikowanym. Ale to nic! Na drugi dzień przyszła jej mama i dziewczyna normalnie tak się wymądrzała i udawała, że pozjadała wszystkie rozumy świata, że musiałam wyjść ze sali, bo słuchać tego nie mogłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana klementynka
Jagoda różne głupoty pisze, ale akurat w tym co napisała tym razem nic dziwnego nie widzę. Jak bym opisała swoje pierwsze chwile z dzieckiem, to można by się nieźle pośmiać, ale wtedy mi do śmiechu nie było. To jest normalne, że trzeba się z dzieckiem trzeba się oswoić, nauczyć się wszystkiego. Same te umiejętności do człowieka nie przychodzą. A ty albo dzieci nie masz albo jesteś taką idealną mamusią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja właśnie te parę dni temu
Ja też z szoku po porodzie nie mogłam się normalnie dzieckiem zająć, ale z tymi chusteczkami to chyba lekka przesada co? Każda z nas już długo przed porodem jest w pampersy i chusteczki zaopatrzona, a ona nawet higienicznych nie miała przy sobie, w szpitalu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
Wlasnie nie trawie Jagody... Mnie zainteresował jej tekst: "Nie mialam przy sobie husteczke jednorazowych i musislam syna wycierac mokra pielucha tetrowa po ktoryms razie z tylka mu sie krew lala." Jak dla mnie-bez komentarza:P Swoja droga, jakies niedouczone te matki w tych czasach i strachliwe-dla mnie to nie jest normalne. Sama mam dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki pisze...
no ale to jest powód do zakladania kolejnego beznadziejego topiku? bo jagoda nie trawiona przez wiekszosc babek stad,jest takim chłopcem do bicia...???litosci:O moze napisz cos o sobie autorko,posmiejejmy sie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki pisze...
i jeszcze jedno-zaloze sie o milion ze 20,30lat temu twoja matka tez ci podcierała tyłek mokra pielucha tetrowa...bo chusteczek nie było blondynko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
Wolność słowa jest :) Taa, moja mama uzywala tetry (podcierala moje dziecko, bo chusteczki uwazala za niekonieczny wydatek), ja czasem tez, ale krew mojemu dziecku z tylka sie nie lala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja teściowa opowiadała
Ja nie miałam chusteczek przy sobie bo powiedzieli mi że mam nic swojego do szpitala nie przynosić.Wzięłam tylko pampersy.Nie czytałam zbyt wielu postów Jagody ale te które widziałam nie były dla mnie jakieś dziwne lub szokujące.Natomiast jak czytam posty większości z was to moge sie nieźle pośmiać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
No tak, lepiej jest krytykowac matki piszace, ze sobie radza... Jak wiekszosc z Was czyni-z zazdrosci. ja krytykuje tylko tego, kto na to zasluzyl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee nie pisz tak bo
ale teraz chusteczki sa 20,30 lat temu nie było podpasek i kobiety sznaty wkładały jak miały okres to teraz tez szmate włozysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
Nie sledze Jagody, po prostu co rusz trafiam na jej szokujace wypowiedzi... I kolejny topik o niej moze uswiadomi jej w koncu, jakie brednie wypisuje... Chociaz widze, ze twarda z niej sztuka i udziela sie mimo wszystko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
Co do chusteczek-przydatny wynalazek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja teściowa opowiadała
Żenada a ty nie zasługujesz na krytykę?:P tak z ciebie idealna mamusia?:P Dlaczego nie piszesz na czaro? Boisz się ujawnić?:P A może sama wypisywałaś jakieś głupoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
do autorki pisze... I tu Cie mam-juz Cie ruszyl topik o matce, ktora chwali sie grzecznym dzieckiem i tym, ze nie bije i nie krzyczy... Pisze na pomaranczowo, bo lubie ten kolor :P Wy tez, jak zauwazylam. Poza tym jestem tu tylko gosciem, nie mam zamiaru zabawic tu dlugo... A juz na pewno nie bede prosic o rady-za duzo tu przewrotnosci a szanse na przydatna odpowiedz znikome :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka33
taka z autorki idealna mamusia,ze jak sama pisze matka jej przy dziecku musiala pomagac:O to dopiero jest zenada:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
jestem poyebana i tak pierdole bez sensu nie mam dziecka i jestem bezpłodna rura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
Az jedna z Was odpisala na czarno, reszta boi sie ujawnic ? Ile z Was posiada czarny nick? Ja nie mam i miec nie bede-forum pokazala mi kumpela-jako niezla rozrywke do poczytania, bo wypowiadac sie, jak widze, nie ma sensu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
forum pokazala ci kolezanka:O zagladasz tu czasami:O jasne,ciekawe tylko skad tak dobrze znasz wpisy jagodki:O durna z niej baba,to fakt ale ty jestes na dokladnie tym samym,marnym poziomie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
No i sie zaczelo-i podszywik blysnal inteligencja :) I czytac nie potrafia, a moze udaja, zeby sie przyczepic tylko... Nie widze zadnego wpisu mojego autorstwa, gdzie bym napisala, ze mama mi POMAGALA :) no tak, Wy matkom tknac wnukow nie pozwalacie-zeby nie daj Boze ktos zarzucal Wam, ze potrzebujecie pomocy-och, durne jestescie, zawziete-ale spodziewalam sie tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
Tak-kolezanka... Ujawnila sie pomaranczka? :) Wystarczy wejsc na kilka tematow i gotowe... Chyba Ty tu pierwszy raz,skoro glupio pytasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
Wasz poziom tez, jak widze :P Dzieki za komplement-mozesz pisac, co chcesz-niezla rozrywke mam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie się wydaje, że gdyby wpis był od kogoś innego, a nie od jagody, to dyskusji w ogóle by nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
Za to czarnulki poziom reprezentuja i trzymaja fason... Pobawilam sie, rozerwalam przed snem :P A teraz juz opuszcze to fantastyczne forum-powodzenia najwspanialsze i idealne mamuski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli o mnie chodzi, to do idealnej mamy mi daleko, ale wyciągam wnioski z błędów, która zdarza mi się popełniać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
Ostatnia rzecz-na do widzenia i dobranoc... Jagoda jest na czarno, zapada w pamiec-sama kreuje swoj wizerunek a pomarancze co chwile na innym nicku jada-nie ma sensu o nich tematow zakladac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenada jakich na kafe wiele
Natalie-jedyna inteligentnie myslaca i wypowiadajaca sie :) Ja tez idealem nie jestem-nikt nie jest-ale nie o mnie ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i kto to mowi....
mialas juz isc wiec spadaj:O aha..i nie wracaj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×