Próbujecie schudnąc?? Zapraszam

zjadlam ten zurek... ide zaraz na spacer ... glowa mi peka... trzymajcie sie...

Z zakupów nici.. :o W głowie co chwile przewija się myśl o chipsach bądź innych smakołykach.. Ehh Idę zaparzyć sobie zieloną herbatkę :P

Kaamilaa---> w jakim czasie zgubilas te 6 kg?? Co za diete stosowalas? Ja Ci dam chipsy!!!;]

6kg? ;) Chyba 9 :D To było w zeszłe wakacje, odchudzałam się miesiąc. Ale wakacje jak to wakacje, dużo owoców, pływania, spacerów etc także było o wiele łatwiej. Byłam na diecie 1000 kcal. Czasem chyba nawet nie jadłam tych 1000 :o Nie wiem jak ja to zrobiłam :P Niestety przez zimę kilka kg wróciło :o Na szczęście od chipsów się powstrzymałam :D naszła mnie za to straszna ochota na kapustę kiszoną i tak sobie wcinam, o :D A jak u Was, jak minęły popołudnia? ;)

a wybacz ,zerknelam poprostu na wage obecna i ta 73 kg... no ja pobiegalam dzisiaj trochę i pocwiczylam . Pije wode jeszcze ale juz niedlugo ide spac zatem dobrej nocy ;)

Latem zawsze łatwiej zgubić kg bo więcej warzyw owoców i ogólnie dużo ruchu. Kamilko to szybko wtedy zrzuciłaś te 9 kg i gratuluję Tobie :). Teraz też dasz radę :)

kayseri, nie szkooodzi ;) To miałaś udany dzień, aż Ci zazdroszczę :D Mi nie chciało się dupy ruszyć.. :P Zaliczyłam jedynie dwa spacery :P Ale jutro śmigam na siłownie, nie ma zmiłuj się :D aniaszc, dziękuję za słowa otuchy :) Przejrzałam Twój blog, jestem pod wrażeniem jak sobie dajesz radę.. serio.. :D i to bez żadnych problemów, jak piszesz :) A dzień 9 wydaje mi się być szczególnie trudny.. Ja nie dałabym rady na określonej diecie.. :o :P Próbowałam kilka razy, jednak po 3-4 dniach zaczynało mi obsesyjnie brakować smaków innych rzeczy :P

Kamilko ja w psychice sobie zakodowałam, że muszę schudnąć i muszę dać radę. Zawsze najgorzej mi jest postanowić i zacząć, ale jak już zacznę to już jest dobrze. Choć przychodzą później kryzysy jak nie widać efektów i się poddaję, ale tym razem wytrwam bo też chcę pokazać byłemu chłopakowi, że ja schudnę i żeby żałował, że już nie jesteśmy razem za to, że mnie poniżał i wyzywał.

Aniu, jeżeli tak robił to nie jest niczego wart.. :o Najważniejsze, by robić to dla samej siebie :) ..a Twoja zawziętość motywuje mnie jeszcze bardziej :D Na pewno wszystkie damy radę, innej opcji nie ma.

Kamilko robię to dla siebie, ale też by mu udowodnić, że będę ładnie i szczupło wyglądać. By pękał z zazdrości :) i to mnie jeszcze bardziej motywuje :)

Póki co uciekam.. Jutro podzielę się z Wami moimi wyrzeczeniami :D :P

Aniu, na pewno będziesz :) Motywacji Ci nie brakuje wcale a wcale ;) Powodzenia jutro! Dobrej nocki :)

Spokojnych snów i jutro dnia bez pokus i problemów :)

Hej dziewczyny :) Jak mija dzień? ;) Ja mam już za sobą: śniadanie - 2 kawałki ciemnego chleba z serkiem,wędliną i pomidorem II śniadanie - kaszka manna z malinami i płatkami Fitness :D a na obiad planuję 2 jajka na miękko, tak jakoś naszła mnie ochota :D :P I to tyle z jadłospisu na dziś. Wieczorem siłownia i kolejny dzień z głowy.. :P Wpadnę wieczorem

Laska a kolacja to co?? 2 jajka i heja! to za mało... żołądek będzie odkładał wszystkie tłuszcze jakie mu wpadną w ręce ze strachu że więcej nie dostanie a w dodatku że wykończysz organizm ćwiczeniami... zastanów się nad tym :) Ja dzisiaj zjadłam grzankę z serkiem topionym i troche kalafiora, zaraz idę skakać na skakance :) mam nadzieję na więcej niż 2 minuty ^^ nawet 5 ale zeby byóło więcej :)

hejka;) ja wlasnie wrocilam z wycieczki rowerowej, 7km zrobilam;) jestem z siebie dumna ;] I sniadanie: platki kukurydziane na mleku + mala lyzeczka otrab przennych II sniadanie :serek homogenizowany a co na obiad to jeszcze nie wiem,zobacze co tam mama wymyslila;) Ania dasz rade i jeszcze tamten sie przekona co stracil...choc wyglad to nie wszystko. ;) ale rozumiem ze Cie to motywuje.

Hej.

Hej. To ja (jestem kobieta...) Zaczerniłam sobie nicka, bede sie czesciej udzielala, bo jesli schudne, to tylko z wasza pomocą. Ja póki co to od rana wypiłam 2 kawy, na obiad zjem kartoflanke chrzanowa, nie wiem czy z pieczywem czy sama..... spacerem też już zaliczyłam, kupiłam jogurty i surówkę wrazie kryzysu;)

Na skakance poskakałam zaledwie 3 minuty ;p ale idę do przodu hehe ;p za to zrobiłam cały 1 etap chcę mieć takie ramiona i 1 serie po 6 ćwiczeń z aerobicznej 6 weidera ;p bo mi wisi wisi bęben ;p

Jakaś ona123 powtarzam to każdemu... nie głodźcie się! kawa to nie śniadanie lepiej ugotuj sobie ze 2 jajka i zjedz same bez chleba a jeśli potrzebujesz to nawet 4 ale zebys głodna nie była :)

DziewczynaZeSzczecina wiem że masz rację, ale kiedyś jedząc same obiady (co by to nie bylo, schabowy, zupa) schudłam 20kg. Jak bylam glodna to wieczorami zjadałam jakieś jabłko no i piłam morze herbaty. Zdrowe to to nie było, ale robiłam to w akcie desperacji. Teraz staram się ograniczać jak tylko mogę, wieczorami mam takie ssanie że muszę coś zjeść:(

No tak ale w ten sposób co prawda schudniesz szybko, ale jak wrócisz nawet nie tyle co do starych nawyków a poprostu zaczniesz jeść te śniadania kolacje itp. to żołądek zwariuje i przytyjesz... lepiej wolniej chudnąć a mniejsze prawdopodobieństwo efektu jojo, polecam też ćwiczenia chcę mieć takie i aerobiczną 6 weidera :)

aaaa i na noc nie jedz owoców bo zawierają fruktozę, czyli poprostu cukier a poza tym fermentują, jeśli już faktycznie owoc to najlepiej tak do 13 albo 15 zależy jak spać chodzisz ;p ja jak mi się chce w nocy jeść to albo piję dużo zielonej bądź czerwonej herbaty albo jak mam parcie na gryzienie to jem surową marchewkę :)

Witajcie czy ja moge sie przyłączyć;-] Wszystkie topiki upadają;-[[ Co te dziewuszki sie tak poddawają czy co..

celcia89 może tak szybko chudną ^^ heh witam w imieniu naszej grupki :)

no to w takim razie zaczne jeść normalnie śniadania, będę piła jogurt, albo zjem jakąś kanapke. Z kolacji muszę zrezygnować Ja nie lubię A6W niestety, za to znalazlam na you tubie różne ćwiczonka, no i od ponad tygodnia ćwiczę, 8 min na nogi, 8 na brzuch i jeszcze robię inne wygibasy po swojemu:) Co by nie było to zawsze jakiś ruch:) Do tego codzienne spacery.

DZIEWCZYNA ZE SZCZECINA może wszystkie zrobiły sie laski tylko ja zostałam hehe;-p a tak serio to mam do zrzucenia 6 kilo bo 2 już za mną;-D Cwicze na rowerku treningowym no i trzymam sie malej dietki tzn. zero słodyczy, nie jem po 18 i tłustego mięcha,i 3 cm z wałeczka mniej;-p

i jeszcze 8 minut ABS ;-P

jakas ona123 to zapodaj linka na te ćwiczenia :) zobacze może też będą dla mnie dobre :) celcia89 albo ty z nich byłaś najsilniejsza i dlatego zostałaś :P ja też mam spory wałek do zrzucenia hehe joedna z dziewczyn podała link na youtube gdzieś tu na forum z piosenką gdzie śpiewaja wisi, wisi bęben ;p jak patrze na mój brzuch to na usta mi się cisną te słowa haha motywuje mnie to ;p

WISI BĘBEN HAHAHAHAHA zaraz poszukam dobre;-DDDD mogę wiedziec ile wazysz bo ja; wzrost 164 waga 66 ;-[[[ a miesiąc temu było 68;-D