Czego to mogą być objawy? Co się z nim dzieje?

Jestem z nim rok czasu. Kiedyś zdarzało się to sporadycznie, mniej więcej raz w miesiącu? no może nawet rzadziej.. w każdym bądź razie nie zwracałam na to uwagi. Ale od jakiś 3 miesięcy zdarza się to częściej nawet raz na dwa tygodnie :O Otóż co się dzieje... Pierwszym z objawów na które zwracam uwagę i wiem, że jest coś nie tak to jego charakterystyczne oblizywanie ust i pragnienie picia. Kolejny to chodzenie co pół godziny na papierosa (na ogół gdy jest u mnie to potrafi wytrzymać bez palenia nawet 5 godzin). Oprócz tego strasznie się do mnie ''klei'' i ma ochotę na sex. Nie mówię, że ogólnie nie ma ochoty bo ma ale w ''te'' dni ma BARDZO wielką ochotę. Oprócz tego bardzo się poci. Leżymy i oglądamy tv a jego twarz cała się świeci :O Hmm co jeszcze.. Może to, że jak już się kochamy to ma problem z erekcją albo dojściem do orgazmu. Martwię się i nie wiem co się dzieje.. Jak myślicie co to może być??

.

halo pomóżcie mi.. poradźcie :(

narkotyki. niekoniecznie od dealera. mogą być leki narkotyczne np. opiaty. wiem co mówię.

idę pod prysznic, ale wrócę tu jak będziesz chciała coś wiedzieć. to żadna choroba. on ćpa - narkotyki albo leki.

hheehe psychotropy jebane. niech odstawi to gowno i zacznie cpac normalne dragi bo siadzie mu baniak.

szczerze? O tym samym pomyślałam już jakiś czas temu ale wkręcam sobie, że to nie może być prawda.. To jest normalny facet. Ma 26 lat, pracuje fizycznie ale nie ma męczącej pracy. Kiedyś, w zeszłym roku gdy ta sytuacja miała miejsce pierwszy raz to gdy już wrócił do domu napisał mi smsa '' Już wiem dlaczego nie mogliśmy się kochać i dlaczego nie mogę zasnąć.. Jakiś chuj dosypał mi fety do kawy''. Co ja mam robić? Wiem, że jak mu wprost powiem, że wiem, że ćpa to się do tego nie przyzna i na dodatek będzie na mnie wściekły, że go o to oskarżam. Więc w jaki inny sposób mogę, że tak powiem go ''przyłapać'' na tym? :( Jestem przerażona...

pogadaj z nim szczerze i tyle jak sobie nie da powiedziec to cpa i sie nie zmieni juz nigdy jak nie bedzie chcial ale rozmowa sie przyda napewno

Ja bm obstawiał fetkę ;) typowe objawy ;) picie ,chce się ciągle palić i strasznie chce się bzykać :)

Chciałabym z nim pogadać, ale boję się że jego reakcja będzie taka jak napisałam.. jeszcze pewnie mi zarzuci ze mu nie ufam :O Tez obstawiam fetę..

Jak do tego podejść? Napisać mu wprost co zauważyłam i zapytać co jest grane.. czy zaczekać jeszcze?

ja zagadałabym, że mam ochotę na coś extra i czy mógłby zorganizować jakąś atrakcję. Zobaczysz co będzie:(

ee to nie przejdzie, on wie, że ja jestem negatywnie nastawiona do różnych używek, tablet itp

Nie czekaj nawet jednej chwili. Im szybciej porozmawiasz lub napiszesz do niego sms-ka, że wiesz co się z nim dzieje i dlaczego tym lepiej dla Ciebie. Nie warto dalej tego ciągnąć i obserwować. Dziewczyno ułożysz sobie życie z normalnym człowiekiem, bez obciążeń psychicznych. Daj na luz i szybciutko wycofaj się z tego związku. Radzę Ci z dobrego serca.

ja bym zaczyhnal od sprawdzenia co to jest, jak tro feta to nie bedzie chcial jesc , podstaw mu obiadzik czy cos.

Ale ja go kocham.. On jest fajnym facetem, takim którego sobie ''wymarzyłam''. Mamy plany na przyszłość, chcemy razem zamieszkać od września. Ja pierdole.. :(

to racja z tym jedzeniem, dopiero teraz o tym pomyslalam, że jak zdarzaja sie te dni co tak dziwnie sie zachowuje to on nic prawie nie je, a jak jest wszystko ok to je bardzo duzo.

:(

Napisałam do niego. Wyobraźcie sobie, że przyznał się.. napisał mi, że przyznaje, że jak jest zmęczony to czasami bierze fetę. ja pierdole i co ja mam teraz robić? Napisał mi jeszcze ze juz wiecej tego nie zrobi...

up