Nie wiem kompletnie co bedzie z moją przyszłościa. Liczę na Wasze rady.

Na początku powiem coś o sobie. Mam 18 lat, chodzę do 3 kl. LO. Mieszkam na wsi, a do szkoły dojezdzam do małego miasteczka. Za niecałe 2 miesiace matura, uczę się średnio, ale myślę, że maturę zdam. No właśnie nie wiem co dalej, na jakie studia iść (dzienne, zaoczne?) jaki kierunek wybrać. Moze szkoła policealna? Ale i tak nie wiem na jaki kierunek. Jesli studia to myślę o pedagogice, tak wiem banał...ale nie mam innego pomysłu. Moze socjologia... Druga sprawa, zamierzam wyprowadzić się z wioski do miasta. I tutaj masa problemów. Chcialabym wynajac stancje, ale zeby się utrzymać musiałabym pracować. A gdzie mnie przyjmą? Po maturze mam długie wakacje...wtedy chciałabym podjac prace, ale nie wiem jak się za to zabrać, boje sie, ze nie znajde nic. Miasta do ktorego chce sie przeprowadzic w ogole nie zbam. Co zrobic?

up

A na jakim profilu jesteś?

chem-biol zdaję podstawową biologię na maturze.

W miescie, zycie trudne, jak trzeba zaczynac wszystko od zera.Praca po maturze bedzie nie najlepiej platna, wiec ciezko Ci bedzie sie utrzymac, tym bardziej, ze trzeba jakies lokum wynajac.Sama mozesz sobie nie dac rady!Najlepiej jak sie dogadasz z jakas kolezanka, albo dwiema.Wtedy, we dwie albo trzy latwiej!Studia o ktorych myslisz sa slabe i ciezko po nich o prace.Moze cos o kierunku medycznym, abo prawniczym!

Jestem na takim samym profilu + jeszcz fizyke mam rozszerzoną. Też nie jestem do konca zdecydowana na jakie studia pojde, zawsze mozemy zdawac mature jeszcze za rok.

medycznym... o nie, nie dostane sie nigdzie z taka matura, prawniczy mnie nie interesuje. Mogłabym nawet sprzatać gdzieś, pracowac w sklepie aby tylko zarobic. Mam odlozone oszczednosci, 4 tys.

Medyczny, ale konkretnie jaki? Z tego, co sie orientuję to na np. pielgniarstwo i połoznictwo trzeba miec mature z rozszerzonej biologii...ale mogę sie mylic.

Pracując w sklepie zarobisz około 1200 zł. Ciężko Ci się bedzie z tego utrzymac.

tak na pewno rozszerzona...

Gdybym wynajęła stancję z kimś to mysle ze 1200 zl by mi wystarczylo, podejrzewam, że na poczatku rodzice by mi pomogli z kasą..moze przeslali by mi z 200 zl miesiecznie..

raczej nie chcę mieszkać ze znajomymi, to że chce wyjechac z mojej miejscowości do miasta jest jednym z powodów, ze nie chce utrzymywac kontaktu z 90% moich znajomych. Mam swoje powody po prostu. A czy ważne jakie to miasto??

Szkoda, że zdajesz podstawową biologie, to odbiera Ci wiele możliwości studiów. Zdajesz jeszcze jakiś przedmiot dodatkowy oprocz biologii?

ok, olsztyn

tylko biologie

jakiejś pracy sezonowej za granicą? Przed tobą 3 mce wakacji. Wrócisz z większą sumką i wtedy możesz szukać pracy za 1200 zł bo będziesz mieć ozczędności na czarną godzinę. I pedagogika czy socjologia to studia dla przyszłych bezrobotnych...

zycie w duzym miescie jest zjebane kiedys myslalam ze jest fajnie ale teraz kiedy czloweik ma wiecej doswiadczenia pomimo 20 lat twierdze ze najlepiej bylo by mi na wsi w swoim domku nie daleko miasta i dojezdzac do jakiejs fajnej pracy to jest moje marzenie rodzice mają dom 12 km od miasta gdzies moze za 8 miesiecy sie tam wprowadzą ale kurde z pracą w tym miescie lipa jest

Jeżeli już miałabym wybierac pomiedzy tymi dwoma kierunkami studiów, które wymieniłas to wybrałabym pedagogike... Studiowanie socjologii to wg mnie zmarnowanie kilku lat. Po pedagogice zawsze możesz np pracowac w przedszkolu. Mysłałas moze o tym, aby uzyskac np tytuł techika farmacji...? Nad jakimi kierukami studiow jeszcze się zastanawiałas???

z tego co wiem to na dzienne studia nie przyjmuja z podstawowa matura, chyba, ze na prywatnej uczelni

ja studiuje socjologie teraz to jak nie masz znajomosci to kazde studia mozesz potraktowac jak hobby u mnie w pracy są ludzie po prawie , kosmetologi itp

jak to nie przyjmują z podstawową nigdzie? :O bez przesady, mam znajomych ktorzy zostali przyjeci z mat podstawowa. Nie zastanawialam sie nad zadnymi oprocz ped i soc. no chyba ze szkola policealna, kosmetyka czy cos.. bo nawet mnie to interesuje

przygotowanie do nauczania czyli uprawnienia mozesz zrobic w trakcie studiowania socjologi ;) tak jest u mnie w szkole wiec lepiej isc juz na socjologie ale wy nawet pewnie nie wiecie co to socjologia ;)

miszekkk w takim razie mam nadzieje, że nie uraziłam Cie moją opinią o studiowaniu socjologii...

kosmetologia to jest drogi kierunek studiów

ale nie chodzi mi o kosmetologię studia tylko szkola policealna a tam to sie nie nazywa kosmetologia

Przede wszystkim idz na taki kierunek studiów, który Cię interesuje. Nie wyobrażam sobie, jak ktos mogłby spedzic 40 lat w pracy, której nienawidzi.

na pedagogike to nie idz nie polecam ci skoro na socjologi mozesz to samo zrobic do jakiego miasta planujesz wyprowadzke ? ja studiuje w warszawie

tak, matematyka podstawowa a historia czy geografia rozszerzona na pewno. moze jesli beda wolne miejsa na jakims nieobleganym kierunku typu fizyka nauczycielska czy gornictwo to cie przyjma. np bedzie nabor na 30 osob a zglosi sie 12, wtedy pewnie bedziesz miec szanse na dziennych studiach na uczelni publicznej. kosmetologia pewnie droga jak mowisz, ale znowu na prywatnej uczelni. na publicznej studia dzienne sa zawsze za darmo.

jesli ktos jest obrotny rozgarnięty , pracowity albo ma znajomosci to wybór studiów nie jest az tak wazny bo sobie poradzi osoby ktore pracują w takim kierunku w jakim ukonczyly studia to nie liczne jednostki no chyba ze ktos jest po medycynie

Moze sprobuj konkursu na WSB, http://www.studiamarzen.pl mozesz wygrac stypendium warte 1200 pln, mysle ze niezly zastrzyk gotowki