Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy jeszcze sie da?

Jak nauczyc pic 18 mc dziecko z kubka niekapka- jest jeszcze szansa?

Polecane posty

Gość czy jeszcze sie da?

Mamy aventoski kubek, mam koncowke twarda i mieka i z zadna sobie syn nie radzi. Wiem, ze pozno, ale zrazilam sie do kubkow przy pierwszym synu jak nie caly tydzien i ustnik pogryziony... Teraz jednak synek zamiast pic to sobie wylewa na ubranie i wszedzie gdzie sie da.... wiec niejako jestem zmuszona. Pomocy...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedziemy na wycieczkę
Też miałam z tym problem, rozwiązany - kubek niekapek do nauki picia Dyduś z silikonowym ustnikiem, innym niż wszystkie. Chcesz linka? U nas strzał w 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj miękką końcówkę i dawaj mu go jak najczęściej :) nauczy się trochę cierpliwości :) no i zapas proszku do prania bo pewnie sporo rzeczy pozalewa na początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mqma weroniczki
Nie martw sie tym ze nie chce pic z niekapka. Moja corka tez nie chciala i pila przez smoczek, a jak miala ok 2 lat to w domu pila ze szklanki a na dworzu z bidonu. Teraz ma 3 lata i bylysmy u stonatologa i ma ladny zgryz. Wazne zeby butelka byla w buzi jak najkrocej, zeby tylko sie dziecko napilo i zeby nie sluzyla do zabawy albo uspokajania. daj sobie spokoj z niekapkiem, powoli wprowadzaj picie ze szklanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jeszcze sie da?
mozesz zapodac, gdy nie wydzie nz aventem to moze skorzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi 33
ja mam córkę w wieku 21msc i ona toleruje tylko jeden rodzaj butelki. Każda zmiana to ryk i rzucanie butelką. Każdą nową butelką testuje jak wylewa się z niej woda, bo pić z niej nie chce. Potrafi wylać wszystko na siebie, dywan, łóżko. Trudno, latam i wycieram i pocieszam się, że każdy etap w życiu mija i zbieram kolejne niepotrzebne butelki. Oduczam bawienia się jedzeniem / piciem, ale wyeliminować całkiem jeszcze mi się nie udało. Butelek (poza jedną) nie lubi ale chętnie pije z kubka. Może to jest jakieś wyjście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jeszcze sie da?
Moj ma butle aventowska, kazda zmiana jest na nie. Z kubka tez pic probuje mu dawac, ale zaraz odpycha reka i jest na nie, a jak juz sie uda mu zblizyc do ust to efekt taki, ze wiecej wylane niz wypite. A o jedzeniu samemu wgl nie ma mowy, albo czysci rece w jedzeniu, albo nim rzuca, ale do buzi kompletnie nic nie trafia, nawet z raczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedziemy na wycieczkę
A no i wiem o czym mówisz z tym gryzieniem ustników, ja miałam lovi, avent, canpol babies i wszystkie były wygryzione. Normalnie ta guma cała i to pierwszego dnia! Maluchy miały radochę a ja - nie dość, że pieniądze wyrzucone w błoto (kubki z lovi i aventa są masakrycznie drogie) - zagwozdkę, bo nie chciały pić ze smoczków a ustniki zagryzały. Dyduś jest super, sama na to wpadłam jak szukałam leków na dozie. 8 zł to nie jest majątek, postanowiłam kupić najtańszy kubek i zobaczyć a tu proszę. Ustnik bardzo fajny, trwały, dzieciaki piją z nich wszystko i jest ok. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi 33
cierpliwość, tylko cierpliwość Cię uratuje :) Ten młodszy rozrabiaka nie naśladuje starszego? Skoro bawi się jedzeniem, to może nie jest bardzo głodny i woli się bawić niż jeść? Moja "niszczycielka" jje w biegu, więc ślady po niej mam wszędzie, lubi siedzieć i jeść przy stole tylko w weekendy jak wszyscy siedzą i jedzą. Starszy brat to dla niej "wyrocznia" strasznie go naśladuje. Może nie napalaj się tak strasznie na niekapek. Może zrób mu 2 tyg. przerwy i po tym czasie zacznij naukę od nowa? Tylko radziłabym najpierw z miękkim ustnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest taki sklep fabrykawafelków.Moj syn nie chciał pic z zadnych niekapków wszystkie ustniki mu nie podchodziły.W tym sklepie zakupilam za ok 39zł taki kubek niekapek z rurką.I bingo.Z tego kupka mały pije a jak sie nauczył z rurki to mu tez czasem podchodzi inny kubek.Polecam ten kubeczek.Poza tym logopedzi namawiaja do picia przez rurke bo to ładnie wyrabia wiezadełko i jezyk i poniej dzieci ladnie mowią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedziemy na wycieczkę
Niby tak, ale lepiej po nabyciu umiejętności picia z kubka niekapka dać dziecku zwykłą słomkę - też szybko załapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jeszcze sie da?
Starszy syn super sobie radzi z jedzeniem, nie bawi sie tylko je... a maly wszystko na odwrot robi. Nie probowalam jeszcze ze slomki uczyc pic, ale moze to bedzie rozwiazanie... choc z takiego kubka raczej narozlewa, a mi zalezy, zeby picie sie nie wylewalo... Maly to taki rozrabiaka, wszystko na zlosc robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalamidok
takie duze dziecko z niekapka chcesz uczyc?? takie duze dzieci pija juz z normalnych kubkow..a twoje dziecko chyba jakies uposledzone ze z zadnego nie potrafi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jeszcze sie da?
Hmm... nie, ze nie potrafi tylko nie chce to jest roznica. I te swoje durne komenty dla siebie zachowaj jak mozesz bo uposledzona moze ty jestes! jak sie do czegos przyzwyczai to trudno oduczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praktyczna mamuśka
Hej, nie ucz z niekpaka, to bez sensu przy tak dużym dziecku ! Ucz pic normalnie z normalnego, otwartego kubka, ale nie pozwalaj mu biegac z nim po mieszkaniu. Przytrzymaj kubek, niech się napije i do widzenia. A na wyjścia spacery bierz slomki. Albo bidon ze słomką. Albo butelka z takim sportowym, podnoszonym korkiem. Dużo jest możliwości, dlaczego niekapek ? Ja mojego 15- miesięczniaka właśnie odstawiam od kubka z ustnikiem, a ty starszego chcesz przyzwyczajac ? to nie dzidziuś Polecam picie przez słomkę, jest zdrowe dla rozwoju mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z kubka ze słomką nie trzeba uczyć pić sam pociągnie i od razu załapie my mamy taki: http://allegro.pl/nuby-bidon-pstryczek-z-silikonowa-slomka-sklep-i1503892579.html i taki : http://allegro.pl/nuby-bidon-niekapek-360ml-vari-flo-krotka-slomka-i1512322892.html natomiast tego nie polecam, bo łatwo ten plastik pęka, jak sie kubek upuści, a ty masz rozrabiakę: http://allegro.pl/kubek-jakubek-z-slomka-220-ml-canpol-i1500003830.html spóbuj może jeszcze takie coś: http://allegro.pl/1-631-lovi-kubek-360-samodzielne-picie-250ml-12-i1516196039.html http://allegro.pl/canpol-kubek-nie-kapek-350-ml-mix-kolorow-i1499762586.html komentarzem o upośledzonym dzieckcu się nie przejmuj, pisała to jakaś sfrustrowana mamuśka, której dziecko być może pije z kubka ale w innych dziedzinach życia kuleje i chce sobie to zrekompensować, albo jakaś jeszcze nie-matka, która ksiażek się naczytała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Autorko, mialalm podobny problem ze swoim rozrabiaka (15 mies ). tez zmienialam kubki i z zadnego nie chcial pic. w koncu zachecona przez kolezanke kupilam mu Lovi- 360- i to byl strzal w 10- zalapal od razu :) moze ty tez go przetestuj? na allegro po jakies 20 zeta chodza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co ewag poleca masz w linku w moim poście wyżej nie używaliśmy lovi 360 bo syn po słomce od razu przeszedł na zwykły kubek, ale koleżanki sobie chwalą na spacery zabieramy te ze słomką albo zwykłe bidony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisalismy prawie w tym samym momencie dlatego piszemy o tym samym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten co ja mam kubek ze słomka jest super,Z niego sie nie wylewa.Słomka jest gumowa i nawet jak sie kubek odwóci do" gory nogami" nic nie kapie a z tego lovi 360 cały czas sie leje. Wydałam 39zł i nie załuje.Ma chowana słomke i specjalne zabezpieczenia w srodku i łatwo sie go myje.Moj synek pił z niego juz od ok 8 mies az do teraz.I nie ma klopotu z piciem ze zwykłego kubka czy szkalnki ale bardzo lubi swoj kubeczek i stale go ma wszedzie ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj synkowi kupiłam kubek z wieczkiem i rurką,nauczył się przy pierwszym podejściu ciągnąć tyle ile zdoła połknąć (ma 16 miesięcy) a wiesz jak to robiłam-najpier ja się napiłam i on oczywiście też chciał,kiedyś próbowałam z niekapkiem z NUKa,też wylewał,ale miał wtedy 10-11 miesięcy,potem pił coraz lepiej. Jeśli Twój syn się oblewa to trudno,odrazu geniuszem nie będzie,nalewaj malutko na początku ,może to cos pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×