Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karoliinkkka800

POMÓŻCIE- zakładam działalność i nie wiem jaką formę opodatkowania wybrac???

Polecane posty

Gość karoliinkkka800

wiem tylko że moge być na ryczałcie , książce podatkowej , albo podatku ogólnym, i nie wiem co wybrać , to będzie mały sklepik z mięsem , bez kasy fiskalnej :( co zrobić? jutro musze isc do urzedu skarbowego!z góry dziękuję jeśli ktoś odpowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----....----....----
Sama będziesz się rozliczać czy masz obsługę księgową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez kasy fiskalnej w tych
czasach to kiepsko nie zrobisz nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhjhjhllk;;
myślę, że ryczałt najlepszy, jeżeli masz taką możliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoliinkkka800
będe się rozliczac sama, własnie sie doczytalam , ze ryczałt można zgłosić do jednego dnia od uzyskania przychdu , a my od 3 dni juz prowadzimy ten sklepik po poprzednich włascicielach , bo nam powiedzieli ,ze mamy tydzien na załatwienie tych formalności:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----....----....-----
Ale skoro nie macie kasy fiskalnej to możecie oszukać, że jeszcze przychodu nie było :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz wyboru
zasady ogólne, bo preferencyjne formy opodatkowania wybierasz przed uzyskaniem pierwszego przychodu. Możesz zmienic od stycznia przyszłego roku, jesli do 20 stycznia powiadomisz pisemnie swój US o zmianie formy opodatkowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoliinkkka800
no i klops , a jaki jest ten podatek ogólny i jak się go oblicza?przy tym sklepiku to chyba wielkich kokosów nie bedzie coś czujeę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----....----....-----
Ogólny to trzy progi podatkowe, kwota wolna od podatku. Według mnie jest najłatwiejszy, ale może dlatego, że akurat z nim miałam najwięcej do czynienia. Ale jeśli nie macie kasy tylko zeszycik to po prostu kupujecie nowy zeszycik i zapominacie o tym, że był jakiś przychód przez te trzy dni :p Jeśli żaden z klientów ani konkurencaj Was nie podpier...i w US to problemu nie będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoliinkkka800
sugerujesz zebym oszukała w US i udawala ze przychodów nie było? a jak sprawdzą ze w hurtowniach braliśmy towar?? dużo więcej zapłacę podatku na opodatkowaniu ogólnym niż na ryczałcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----....----....-----
Zakup towaru nie jest żadnym dowodem na to, że uzyskaliście przychód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----....----....-----
Trzy dni to nie miesiąc. Raczej się nikt nie dowie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoliinkkka800
ale ja jestem cykor i boje sie ze sie yda , tymbvardziej ze polowa rodziny to policjanci wiec wstydem by było "kombinowanie", czy bardzo strace na tym podatku ogólnym? powiedzmy że przychód miesięczny to jakieś 2-3 tys na "czysto"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wchodzac na ksiazke
podatkowa bedac jednoczesnie platnikiem VAT spoza papierow nie wyjdziesz. Ale, jesli masz ksiegowa, to zyskasz na odpisach. Jednak na poczatek chyba najlepszy ryczalt. Niczym sie nie martwisz. Podatek masz narzucony z gory, ale tez nikt Cie nie kontroluje. Nie wchodz jednak na VAT bez zastanowienia, bo nie mozna juz pozniej z niego zrezygnowac! A to naprawde mnozy papierow. Zacznij od prostej formy rozliczen. Gdy sie wprawisz, zawsze mozesz to zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wchodzac na ksiazke
wybor mowiac prosto jest taki: ryczalt - staly podatek (wyznaczony przez US, na podstawie wyliczen sredniej - ile moze zarobic taki sklep, jak Twoj) ale za to nie zbierasz zadnych rachunkow, niczego nie udowadniasz, do niczego nie mozna sie przyczepic. Z tej formy US rezygnuje, ciesz sie, ze masz taka mozliwosc ksiazka przychodow i rozchodow - rozliczenie co miesiac, mozliwosc kontroli. Ale w zamian mozesz odliczac inwestycje, zakupy, straty. Tyle, ze to nie jest latwe. Przydalby sie kurs, albo zaprzyjazniona ksiegowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoliinkkka800
to teraz juz jestem zielona :( podsumujmy: w tym momencie został mi juz tylko podatek ogólny- a mogę być na tym podatku nie płacąc VAT? i czy muszę w tej sytuacji mieć kasę fiskalną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wchodzac na ksiazke
nie musisz byc patnikiem VAT, zeby byc na ksiazce. Wtedy tylko nie wolno wystawic Ci faktury, a rachunek uproszczony. Dla Twego klienta - bez roznicy :) liczy to sie u duzych odbiorcow, bo oni ten vat odliczaja sobie. A jesli nie dostana faktury, to nie moga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wchodzac na ksiazke
moj ojciec jest na ryczalcie (jakies 300zl co miesiac), ja na ksiazce. Ale tylko dlatego, ze sama juz nie mogalm pojsc na ryczalt.mam tzw.mala ksiegowosc(bez vatu) poszlam na kurs, zeby cos zrozumiec z tych papierow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoliinkkka800
ok , to dobrze ze nie musze byc na vacie, a jak sie oblicza ten podatek ogólny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wchodzac na ksiazke
najprosciej mowiac wpisujesz w jedna rubryke Twoje przychody (sprzedane miecho), w druga rozchody - zakup u hurtownika, odejmujesz jedno od drugiego i wychodzi Twoj dochod. Jesli nie przekraczasz 3 tys. Nie placisz nic. Jesli masz wiecej - w zaleznosci od przekroconego progu - wysylasz kwit do US :) ale to w naprawde duzym uproszczeniu. Popros o rade jutro tez urzednika. Oni juz tam nie gryza;) przynajmniej w moim urzedzie sa bardzo mili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoliinkkka800
bardzo dziękuję za pomoc , myśle ze moje przychody miesieczne nie przekroczą 3 tys , czy w takim razie nie muszę płacić nic??aha czy tą książke mam uzupełniac codziennie , co tydzien , czy co miesiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli sklep, to wybierz normalny podatek 18%. Wtedy możesz odliczać koszty uzyskania przychodu. Ryczałt jest dobry tylko dla usług i kiedy nic nie odliczasz, czyli nie ponosisz kosztów zakupu. Poza tym i tak po przekroczeniu zarobku brutto 40 tys. musiałabyś mieć kasę fiskalną (tu nie jestem na 100% pewien). Chyba żebyś sprzedawała wyroby cukiernicze, to tam jest niski podatek na ryczałcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mając ryczałt płacisz podatek od całej kwoty. Przykładowo: kupujesz kilo mięsa za 10 PLN i sprzedajesz za 15 PLN. Przy normalnym opodatkowaniu zapłacisz podatek 18% od 5 zł. Przy ryczałcie zapłacisz podatek od kwoty 15 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" wchodzac na ksiazke wybor mowiac prosto jest taki: ryczalt - staly podatek (wyznaczony przez US, na podstawie wyliczen sredniej - ile moze zarobic taki sklep, jak Twoj)" Urząd Skarbowy nie wylicza podatku. Całe opodatkowanie jest zapisane zależnie od usług w PKWiU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za kasę fiskalną i tak ci zwrócą, albo całość, albo z połowę pieniędzy. Mała kasa fiskalna z bajerami kosztuje około 1200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wchodzac na ksiazke
autorka nie musi byc platnikiem vat, by wejsc na ksiazke. Jest mala i duza ksiegowosc. Przy malej nie jest sie zaraz vatowcem! Wiem, bo sama tak sie rozliczam od 12lat. I doradzil mi to pracownik US prowadzacy szkolenie. Oni sa najlepiej zorientowani jaka forma opodatkowania jest najlepsza dla danej dzialanlosci. I nie maja interesu w tym by nam zle doradzac... Suma przychodu nie podlegajaca opadatkowaniu zmienia sie co roku. Ale zawsze lekko w gore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważne pytanie: czy zamierzasz starać się o kredyt np. mieszkaniowy? Forma rozliczania sie z urzedem skarbowym ma ogromne znaczenie dla zdolności kredyowej. Niestety książka i ryczałt są troktowane bardzo po macoszemu- nie bierze sie pod uwagę dochodu a tylko kwote podatku i mnozy się ja przez jakis współczynnik. tym sposobem wychodzi czasem, że ma się dochodu 20 tys a zdolność licza np. dla 1500 zł i wtedy jest dupa i kredytu nie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----....----....-----
"Poza tym i tak po przekroczeniu zarobku brutto 40 tys. musiałabyś mieć kasę fiskalną (tu nie jestem na 100% pewien)." Po osiągnięciu obrotu (nie zarobku) netto (nie brutto) w wysokości 20 tysięcy w pierwszym roku prowadzenia działalności, i 40 tysięcy w latach następnych. Przykładowo w 2011 obrót netto wynosi 18000zł-obowiązku zainstalowania kasy fiskalnej nie ma. W 2012 obrót netto wynosi 35000-obowiązku zainstalowania kasy fiskalnej nie ma. W 2013 obrót netto przekroczył kwotę 40000 w lipcu, wówczas z dniem 1 października macie obowiązek mieć zainstalowaną kasę fiskalną. Kasę można kupić już od 1000zł taką, na której widać cyferki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×