Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

1a

nienawidze mezczyzn jak sie z tego wyleczyć??

Polecane posty

Gość taki jeden 123
bo paradoksem jest to że z kolei facet który sie troszczy i stara często sprowadzany jest do roli sługi bynajmniej na początku znajomości ..niestety w dzisiejszych czasach trudno o partnerską równowagę bez szantażu emocjonalnego i seksu jako karty przetargowej. od stronu facetów jest to wyścig który szybciej zamoczy ,a od strony kobiet która maksymalnie wydłuży ten czas bez seksu ,a zmaksymalizuje czas nadskakiwania. ja jebie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celasteeee
Dziewczyno nie daj sie wciągnąć w coś "dam mu szansę choć jest niepozorny" Tacy kolesie właśnie są niedowartościowani i się mszczą na kobietach. Polecacie tu "normalnych chłopaków" a tak naprawdę jak facet wie że jest średnio atrakcyjny to poświęci kobietę żeby sie dowartościować. Żadnej litości i pochylania sie nad takimi. Mnie ostatnio olał chłopak który nie jest wogóle przystojny choć wydawał sie grzeczny i miły. A potem sie dowiedziałam że on wyznaje zasade - Jak oleję ładną laskę to tym lepiej o mnie świadczy bo to znaczy ze moge przebierać" Tacy są faceci. Taki niepozorny facet nawet nie myśli o tym jak sie czuje kobieta, myśli tylko o swoim kompleksie małego i żeby za wszelką cenę pokazać że to on rozdaje karty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalistka!!!!!!
Wiecie co jesli chodzi o zdradę, to moja mama mówi, "że teraz faceci dzielą się na tych, którzy mają okazję, i tych którzy jej nie mają" Nie sztuką być wiernym jak się nie ma żadnej okazji, sztuką być wiernym jak się ma mnóstwo okazji. A tak naprawdę facetów wiernych z wyborów w dzisiajszych czasach nie ma. Smutna prawda!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ROWERKI
sama jesteś pustakiem, wiesz jeżeli tobie nie przeszkadza,że facet jest chamem, prymitywem, pierwotniakiem i ślina mu cieknie po mordzie no to gratulacje.... to ja podziwiam taki luzik..... Powiedzcie mi, gdzie się taki idiotki mnożą. Mnie np.: krew zalewa jak patrze na niektórych facetów, lub ich słyszę, ostatnio byłam świadkiem jak 32 letni koleś opowiadał kumplowi, że jemu nie jest potrzebna ani żona ani nawet dziewczyna bo jak zechce poruchać to pojedzie do burdelu.... I to jest ten twój luzik Rowerko??????????????????????????? gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden 123
"że teraz faceci dzielą się na tych, którzy mają okazję, i tych którzy jej nie mają" takie gadanie i wzajemne sie nakręcanie ..jak mnie to wkurwia ..każde zaostrzanie "konfliktu" damsko-męskiego mnie wkurwia bo potem spotykam naprawdę fajne dziewczyny ,które zostały skrzywdzone przez debili i potem ja muszę naprawiać im psychę żeby mi zaufała...seks też maksymalnie odstawia nawet jak widzę po niej że by chciała wlaśnie z obawy przed tym że ją zostawię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JJJ pps pps iii
do rowerki- kretynko, a co nie może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalistka!!!!!!
do taki jednen 123. No własnie ja też czuję się zobowiązana uprawiać z moim facetem seks kiedy tylko chce i jaki chce, a dlaczego to robię? Robię to ze strachu, bo wiem, że jak ja mu nie dam, to poleci oglądać pornosy i tam się naogląda innych kurew, które robią co on tylko chcę, a mi będzie serce pękać z żalu, bo będę czuła się brzydka i zdradzona. Albo co gorsza będzie się rozglądac na ulicy za wszytskim co się rucha, a ja ze wstydu padnę na miejscu. Taka smutna prawda, teraz kobieta ma mega obciążenie, w łóżku musi być mega zajebista, bo naogląda się w pornosach czego chce i potem mnie porównuje (i tak naprawdę rzadko kobieta robi to z przyjemnością dla siebie, częściej chodzi o to, by jej nie ranił potem) Co do wierności facetów, naprawde mam bardzo duże wątpliwości, nie ufam komuś kto mysli przede wszytskim o seksie, a wszytsko inne jest po tym!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden 123
"No własnie ja też czuję się zobowiązana uprawiać z moim facetem seks" - to jest jakaś paranoja z tym zmuszaniem. to co tobie to nie sprawia przyjemności ? Uprawianie seksu ze strachu przed utratą partnera świadczy o tym że czujesz się niepewnie taki związek to gówno ,a nie związek. Nie wróże Ci nic dobrego ;/ Musisz się wyzwolić ze strachu i obawy ,ale z tego co czytam to ty pewnie wolisz mieć byle by mieć niż być sama co dla mnie jest niedopuszczalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden 123
"Co do wierności facetów," obiektywnie rzecz biorąc z moich obserwacji wynika że to panny częściej zdradzają bo czują sie niedowartościowane. Niestety taka prawda ,a ska to wiem ..no mam trochę przyjacól/koleżanek/znajomych/ i internetowych znajomości ( w tym kobiety) i same to nieraz przyznajecie jak opowiadacie o koleżankach. Prostym nawet dowodem na to jest striptizerka i striptizer :) faceci pogadają ,poślinią się do ładnego ciałka i w zasadzie to wszystko może co dziesiąty odważy sie na coś więcej ,a panny ? masakra jak byście mogły to takiego kolesia byście rozniosły na strzępy tutaj juz pewnie co druga/trzecia wskoczyła by z takim do wyrka ,a gdybyście miały pewność że nikt się nigdy nie dowie to pewnie prawie wszystkie byście poleciały. Sad but true.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nujikuhuhu
ja tez ich nienawidze, gardze nimi... nie wiem, co bedzie dalej, nie chce sie zwiazac z kims, kto mnie bedzie ponizal, a ponizajace jest to slinienie sie na inne, ogladanie pornosow, gazetek i cala reszta... MASAKRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalistka!!!!!!
No własnie nie biorę byle kogo, mój obecny chłopak naprawde jest facetem z kalsa na wyskoim poziomie. Nie pójde się bzykac ze striptizerem, to głupota, dla mnie facet tańczący dla mnie nago jest żałosny "najchetniej powiedziałbym: ubierz sie chłopcze i debila ze siebie nie rób, bo mi Cię zał" Wcale nie lece na striptizerów i innych facetów. Miłam w życiu 3 facetów, przysięgam, że nigdy żadnego nie zdradziłam, oni za to mnie tak, jededn po 5 latach, jeden po trzech, ostatni po 1.5 roku, Niestety taka jest prawda. Mówisz, że faceci ślinią się do ładnego ciałka, a co ma wtedy czuc kobieta, bo ja gdy mój facet to robi, czuje się jak niepotrzebna brzydula, to strasznie krzywdzące kiedy to robi i serce mi pęka, ja mu takich rzeczy nie robię, i cały czas powatrzam,ze jest dla mnie najpiękniejszy. Nawet nie wiesz jakie to przykre dla kobiety, jak jej facet napala się na inną. Dla kobiet to bardzo ważne żeby byc atrakcyjna i ładną dla swojego faceta, jego ślnienie się na inne baby je strasznie rani. Nigdy nie zrozumiem dlaczego faceci to robią mimo tego, że robią kobietą krzywdę takim zachowaniem i mimo tego, że mają piękną, młoda i chetną swoją laskę obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden 123
Z tą różnicą że facet się poślini się i pogada zboczone teksty do takiej laski (najcześciej pod nieobecność swojej ,a to nie zdrada ) ,a laski siedzą cicho robią nieśmiałe minki ,a potem dają swoje nr.tel i wskakują do wyra ,ale tak żeby nikt nie widział :) ... oczywiście są to ogóły bo wiadomo nie każdy taki jest. więc nie wrzucajmy do jednego wora zarówno kobiet jak i mężczyzn ...to że Ciebie racjonalistko zdradzali nie znaczy że KAŻDY taki musi być tylko tych 3ch ..wyciągnij wnioski na przyszłośc i lepiej sobie dobieraj partnerów . choć z tego co piszesz to wnioskuję że ty chcesz zatrzymać czasem faceta na siłę właśnie ze strachu ,a potem zdziwienie że zdradza. Siła nikogo nie zatrzymasz on sam musi chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden 123
"Robię to ze strachu, bo wiem, że jak ja mu nie dam, to poleci oglądać pornosy i tam się naogląda innych k**ew," ,a potem "No własnie nie biorę byle kogo, mój obecny chłopak naprawde jest facetem z kalsa na wyskoim poziomie" to się zdecyduj facet z klasą czy jednak poleci oglądać pornosy ..ty się sam w tym gubisz :) ..no ,ale takie wy już jesteście i to jest piękne w was ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalistka!!!!!!
No włąsnie nikogo na siłe nie zatrzymywałam i zapewniam Cię, że zawsze po ich zdradzie odchodziłam od nich bez gadania, mimo ich płaczów i błagań, często na kolanach. Nie chce być z facetem na siłe, a to, że się boje zdrady i nie zaufam już nikomu, to pewnik, już tyle razy sie spażyłam, że nie wiem czy potrafię już kiedykolwiek zaufać jakiemuś facetowi, tym bardziej,że widzę, że wam tylko jedno w głowie, i ślinienie się do lasek, oglądanie porno uważacie za normę i żadnemu z was nie przyjdzie do głowy, że to łamie serce kochającej kobiecie, i że czuje się wtedy niepotrzebna. Macie to po prostu gdzieś!!!!!!!!! Powiem Ci coś... Mam teraz faceta, który bardzo chce być moim mężem, marzą mu się dzieci ze mną itd (ja mam 25 lat, on 31) i wiesz co Ci powiem, kocham go, ale mam tak wielkie wątpliwości, że jestem pewna, ze gdyby dzisiaj wręczył mi pierścionek powiedziałabym, przykro mi ale nie, bo się Ciebie boję, boję się zycia z Tobą, boję się tego, że będziesz latał za innymi, że będziesz oglądał pornosy, że będziesz mnie zdradzał, że nie będziesz poświęcał czasu rodzinie, że będziesz myslał tylko o sobie, a ja będę w gównie z którego nie będę miała odwrotu i zostane sama w tym związku, a Ty się na mnie wypniesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalistka!!!!!!
No ale z tego co wiem, to Wy wszyscy oglądacie pornosy i slnicie się na wszystkie możliwe baby, nie zwracając uwagi na zranione serce swojej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nujikuhuhu
racjonalistka, ja chodzilam z gzecznym, ulozonym chlopakiem, prawiczkiem wtedy, ale jak sie potem okazalo, erotomanem! w dzisiajszych czasach nawet prawiczek moze byc erotomanem, masakra ez sie boje, mam uraz niewazne, jak fajny poza TYMI PODStAWOWymI SPRAWAMI (wiernosc, oddanie kobiecie) jest facet... i tak pewnie szmaciarz! czy sa w ogole jacys wartosciowi, czy trzeba wszystkich traktowac przedmiotowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalistka!!!!!!
Tak naprawdę myślę, że wszyscy sa tacy sami, pewnie nawet mój ojciec taki jest, nic nie poradzimy, im tylko dupy w głowie. Ale moja mądra mama dała mi jedną dobrą radę. Powiedziała mi tak "Dziecko, Ty nie możesz tak poważnie traktować facetów, opierać się zupełnie na nich, używać w związkach z nimi wielkich słów typu wielka miłość, oddanie, szacunek itp, nie można tyle od nich wymagać, bo oni tego po prostu nie potrafią, nie dlatego, że nie chcą albo robią Ci na złosć, po prostu oni nie będą wiedzieli czego Ty od nich chcesz. Nie traktuj facetów tak poważnie, bo Twoje życie bedzie jedną wielką niegojącą się raną, nie kochają na maksa do końca" Traktuj mężczyzn jak dzieci, które się kocha mimo wszystko mimo ułomności, bo to np. nie wina dziecka, że strąci wazon ze stołu, tylko takie już jest, nie panuje nad tym, bo jest ograniczone trochę. Potem moja mama dodała " Facet jest potrzebny, do bliskości, do pomocy, do seksu, do tego żeby z kimś pobyć , pośmiac się itd. Ale nie opieraj całego swojego sensu życia na mężczyźnie, bo oszalejesz. Powiedziała mi traktuj faceta trochę jak ukochanego psiaka, śmieszny, kochany itd, no ale nie wychowasz go na tyle żeby Ci kupy nie robił na trawniku itd, bo to tylko piesek, nie będzie czuł i rozumiał tak jak Ty. fajnie miec tego kochanego psiaka, ale to piesek i nie będzie postępował tak jak chcesz, bo tego nie rozumie. Myślę, że moja mama ma dużo racji i nie można tak całkowicie oddawać się facetom, trzeba zaakceptować to, że są ułomni emocjonalnie i nie wymagać od nich nie wiem czego, to wtedy nasze życie będzie szczęśliwsze. potem jak przyjdą na świat nasze własne dzieci, to będzie kogo kochać do szaleństwa, a facet si,ę do tego zwyczajnie nie nadaje, bo tego nie doceni, i to nie jego wina, tylko jego ułomności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tu nie ma co wyluzowywać, ja również zgadzam się z autorką. To przez takie wyluzowane laski jak ty Rowerka faceci uczą się,że takie chamskie zachowania są normalne. żal mi Ciebie bo pewnie jesteś z tych panienek co, to wybaczają setki razy, ufają bezgranicznie, piorą facetowi przepocone skarpetki i jeszcze się z tego cieszą, słuchają ich beków, pierdów, chamskich odzywek i przekleństw ale luzik żal mi Ciebie " ale atak na moją osobę :D ale skomentuje co nie co :) może dla te3go że jestem taka "wyluzowana " nie mam co wybaczać mój facet też na ulicy ogląda się za innymi ,i wice wersa ;-) tyle że robimy to w dyskretny sposób ,albo wspólnie oceniamy a i jeszcze żeby Ws do cna zgorszyć moją osobą ,to pornole też czasem razem oglądamy :-p polecam świetna zabawa a co do spoconych skarpet mojego M automat sam pierze :-p i jeszcze jedno ,naprawdę nie musicie mi współczuć ,bo jestem szczęśliwa w takim związku ,i mam wrażenie że On też ,bynajmniej bardziej niż Wsi przyśli i nie doszli Panowie :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden 123
Racjonalistka masz prawo być nieufna tylko ,że twoje wypowiedzi aż kipią lękiem i obawami hmm może psycholog (mówię poważnie ). Twoje lęki i obawy to już pewna obsesja i bardzo mocne przejaskrawienie w najskrajniejszą stronę. "Ale nie opieraj całego swojego sensu życia na mężczyźnie, bo oszalejesz." to sobie wklej w ramkę złotymi literami to o psiaku to trochę feministyczne i n/c. Ty masz mieć swój świat i się nim dzielić z facetem ,a nie wnikać do jego świata. Na tym też polega miłość niczym dwa filary tej samej świątyni ,a nie jeden opierający się na 2gim. Takim akcentem pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nujikuhuhu
jej nie jest potrzebny zaden psycholog, po prsostu ona szuka czegos prawdziwego i glebokiego i nie chce polsrodkow Twoja mama ma nastawienie "zyciowe", wybiera mniejsze zlo (wiekszym jes samotnosc z dumy) chyba ze jakies rozwiazania alternatywne (jakie?) z drugiej strony gdybysmy wymagaly wszystkie od fecetow, czego nam sie nalezy, oni opamiealiby sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Racjonalista!!!!!
Dziękuje bardzo za wszystkie rady, szczególnie Panu ...123. Nie wiem już czy to ze mną jest coś nie tak, czy z tymi facetami, ale może faktycznie nie warto opierać swojego życia na mężczyźnie, nie traktować go jako sens naszego życia i największą miłość, tylko jako miły dodatek i tyle!! Sama nie wiem... Tylko co wtedy, jak ktoś nie potrafi zachować tego dystansu, nie potrafi kochać mniej, a myśl o utracie ukochanej osoby, sprawia, że mam wrażenie ,że oszaleję... Jak zatem, kochać mniej? To jest obecnie mój najwiekszy problem, jak nie przejmować się każdą przykrą rzeczą wyrządzona mi przez mojego ukochanego? Jak!!! jak mieć na niego zwis????? Jak?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nujikuhuhu
nie wiem moze po prostu nie byc wierna i tyle to jest ciezka sprawa ja sobie nie wyobrazam zwiazku z kims nieuczciwym, egoisyycznym, a tacy sa faceci oni nas traktuja wlasnie polowicznie, bo gdyby byli szczerzy i oddani nie byloby porno i innych tego typu rzeczy moze warto to sobie uzmyslowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjaaocokaman?
co chcesz zmieniac, prawde? a po jakiego huja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafafifa1
Ja tam lubię podziwiać piękne kobiety na ulicy, nie widze w tym nic złego a podejście twojej matki do meżczyzn po prostu, żeby traktować ich jak psiaki ukazuje całą naturę manipulacyjną piesek zrobi kupkę to go nie pogłaszczesz tylko skarcisz, ale żeby człowieka porównywać do zwierzęcia to bez kitu brak mi słów.Właśnie przez takie laski jak ty i twoja matka słyszy sie o sytuacjach gdzie laska 17 lat pażyła sie z psem i przy erekcji się zakleszczył, w sumie jeśli traktować nas jak psy to i w sumie z psami, wychodzi na to że się możecie parzyć. Logiczne nie??!!! Ogarnijcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala73847
Racjonalistka nie potrzebuje żadnego psychologa, jej obawy są całkowicie uzasadnione:O To nie ona jest nienormalna , tylko faceci którzy ją skrzywdzili :O Mam identyczne obawy jak ona... faceci nie zdają sobie sprawy jak ich prymitywne zachowanie jest krzywdzące dla ich kobiet :O to jakiś podgatunek z ciężkim upośledzeniem emocjonalnym i mentalnym .. Ci normalni faceci to najwięksi hipokryci a najlepszy jest ten teatr jaki odstawiają przed kobietą byleby ja przelecieć oni zrobią kurwa wszystko żeby zdobyć swój cel ... a najgorsze są te miłe słowa i obietnice które sa po prostu esencją kłamstwa ... nie spotkałam żadnego normalnego faceta który kochałby swoja kobietę NAPRAWDĘ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalistka!!!!!!
Wypowiedzi Pana do góry nawet nie ma co komentować, bo ktoś kto pisze o tak ohydnej zoofilii, musi być nienormalny niestety i musi miec jakies problemy ze sobą. Obrzydlistwo, jak ktos może coś takiego napisać. To musi być facet!!!! W życiu nie przyszłoby mi do głowy, że można robic cos tak potwornego!!! Ale facetowi, oczywiście tak!!!!! Co za obrzydliwy typ!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalistka!!!!!!
do lalalalal No własnie Kochana, to powiedz mi teraz jak z nimi żyć, jak wiązać się z kimś, kto będzie Cię wiecznie ranił, co mam zrobić? Chcę mieć dzieci, ale z kim mam je mieć, jak naokoło nie ma ani jednego faceta, który nadaję się na dojrzałego partnera życiowego. Sami emocjonalni egoiści, którym tylko dupy i cycki w głowie!!! Zatem co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala73847
Ja sama nie wiem jak Ci doradzić.. jakbym opowiedziała Tobie jaka jest moja sytuacja to bym jeszcze bardziej Ciebie dobila :O W każdym razie ja po 3 latach doszłam do siebie po załamaniu kiedy to olał mnie jakiś frajer na którym mi bardzo zależało .. dziś wyszłam na prostą , pracuję dla siebie i studiuję kierunek który jest moją pasją jednocześnie.. Ja myślę że musisz samą siebie ocalić i "odbudować" czyli znaleźć jakiś cel który by trzymał Cię przy życiu , otaczać się wartościowymi ludźmi a facetów olewać i traktować lekceważąco.. niestety w nich raczej nie warto się zakochiwać , można jedynie polegać na prawdziwych przyjaciołach jakich się ma pod ręką :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalistka!!!!!!
no własnie tak łatwo powiedzieć, ale jak w związku przychodzi seks, emocję, to przychodzi tez miłość i niestety nie od nas zależy jak silne będzie to uczucie. Ono po prostu po cichutku narasta, i już tego nie kontrolujemy, potem zostaje tylko cierpienie i żal i powiedzenie sobie "jaka ja byłam głupia, że się w nim tak mocno zakochałam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×