Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona..........

powiedział mi,że .....

Polecane posty

Gość ona..........

Witam Piszę ponieważ mam juz metlik w głowie. W styczniu poznałam fajnego faceta (on 30,ja 25), najpierw pisaliśmy na gg, zaczeliśmy się spotykać co jakiś czas, ponieważ dzieli na nas 180km, czesto dzwoni do mnie, pisze. Mówi, że mnie lubi, że jestem mu bliska, że dzięki mnie nie czuje się samotny. Z dnia na dzień poznajemy się coraz bardziej. Ten weekend spedziliśmy razem (dla jasności nie spaliśmy razem), było bardzo miło :) Facet jest 5 m-cy po rozstaniu po 7 letnim związku, jego była go zdradziła i odeszła do tamtego faceta. Mówił,że przez to ma obawy przed związaniem. Powiedział,ze nie może mi niczego obiecac,ponieważ jak to określił moje życie całkowiecie się przewróci do góry nogami, ale jednocześnie podkreślił ze jestem mu bliska jak zadna inna osoba. NIe wiem co mam myślec o tym... Nie jest mi on obojetny,lubie go,fajnie nam się spędza ze soba czas.... nie wiem czy poczekac czy odpóścic sobie.... Co o Tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może coś z tego być, ale pamiętaj, on jest po 7 letnim związku, to za szybko na kolejny, zdecydowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megipegiii
zapytaj go co miał na mysli mówiąc, że twoje życie przewróci się do góry nogami!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucian B..
Róznie bywa. Ja miałem tak samo. Ona była po związku juz jakis czas temu i obawy miała jak choleraaaaaaaaa, bywało ciężko, musiało minąć mnóstwo czasu by się otworzyła........ a teraz juz szykuje pierscionek zaręczynowy ;) Jesli myślisz ze warto to walcz pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona..........
pytałam,że bedzie troche trudne poniewaz bedzie trzeba pomyśleć o dojezdżaniu do siebie... Do swojej byłej dojeżdżał 100km co weekend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona..........
Lucian B Czuje,że warto, chce z nim byc. Myśle,że on tez czasami daje mi delikatne sygnały "fajnie jest miec wyższa dziewczyne" W niedziele rano odwoził mnie na pociag, widział go kolega z pracy, który poźniej zadzwonił i zapytał co na dworcu robił.m On,ze "koleżanke odwoził na pociag" a kolega "tak,kolezanki to się wieczorem odwozi"- sam mi to powiedział nie wiem co o tym mam myslec... Kurcze płakac mi się chce,czuje się tak jakbym kosza dostała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona..........
Kolejna rzeczą jest fakt,że ostatnio miał wypadek na treningu. Była mozliwośc,że zabiora go do szpitala. zadzwonił do mnie i powiedział,zebym "wiedziała co się z nim dzieje"tak to okreslil. Gdyby miał mnie gdzies to chyba by nie informował mnie o tym fakcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość volga_jasnowidzaaa
lucjanie tylko ze kobieta łatwiej sie zakochuje niz facet, jesli facet jest dla iej dobry to z czasem zapomina o poprzednim, zbliza sie do niego przykład: moja przyjacółka..facet zabiegał zabiegał a ona teraz jest szcesliwa z nim, a o byłym zapomniała kompletnie ale np mój ex..po poprzednim 9 letnim, zwiazku sie nie wyleczył i mimo ze byłam dobra dziewczya mnie nie pokochał w pełni wiec sie rozstalismy, chociaz na poczatku myslelismy ze to bedzie wielka miłość czas pokazał ze jednak nie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo jak tyyyyy
tylko, że on ma 22 lata i związek trwał 4 lata i był toksyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×