zostalam oszukana

Witam pomóżcie mi mam problem, a mianowicie byłam w salonie motorów zakupić motor na raty, salon który sprzedawał mi motor, miał załatwić mi pozyczke w banku, alee oni sie zabezpieczaja takim czymś ze, gdy chce aby oni mi załatwili kredyt w banku to musze dać im zaliczke 300 zł .jest to zaliczka na to ze jak oni zalatwią mi kredyt a ja z niego zrezygnuje to oni maja pieniadze za to ze latali i załatwiali go, alee gdy kredyt np nie przejdzie czyli banki nie udzielą mi kredytu to oni muszą zwrócić mi kase, noo i akurat Pani dzwoniła do mnie ze kredytu nie dostałam bo nie mam zdolności, po czym po 3 h zadzwoniła ze dostane kredyt ale 30 000 tyś zł a nie jak było w umowie 40 000 tyś, wiec ja sie nie zgodziłam na niego bo chce 40 000 tyś , noo i gdy dziś poszłam po kase z kartką gdzie pisze ze pobrana zaliczka 300 zl na kredyt 40 000 tyś zł ,to ta kobieta powiedziała ze nie dają mi kasy,boo zekomo znalezli mi bank ktory mi da kredyt ale na 30 000 tyś, i ze ja sie nie zgodziłam oni kase mi nie chcą oddać, i teraz pytanie co mam robić chcialam kredyt 40 000 tyś (tak i tez jest w umowie) a oni szukają naiwnej i chcą zgarnąć 300 zł , a przeciez nie mam kredytu, bo nie udzielili mi, jak ich postraszyć i uswiadomić im ze musza mi oddać kase, bo jak nie oddają mi to ide na policje z tym

podbijam

Byś mi pomocy udzielił a nie głupoty dzieciaku wypisywał,

bezzwrotna w przypadku wycofania się

Ok zaliczka jest bezwzrotna w przypadku gdy oni załatwią kredyt na 40 tyś a nie na 30 tyś w umowie jest napisane ze pobierają zaliczke 300 zł na kwote pożyczki 40 tyś wiec oni umowy nie dotrzymali

ale z tego co piszesz oni to ustawili, najpierw odmowa udzielenia a potem na 30 tys, poza tym może sama załatw kredyt wtedy bank ci udzieli

zle mnie rozumiesz:) początkową kwotą pożyczki była pożyczka na 40 tyś i o tą pozyczke mieli walczyć dla mnie. i tak w umowie było i na taką pożyczke ja sie zgadzam, ale oni mi jej nie załatwili, tylko 30 tyś, wieć oni nie dotrzymali umowy wiec dlaczego ja mam cierpieć ,i zrezygnować z moich 300 zł

tylko o coś innego mi chodzi, jeśli oni najpierw powiedzieli że jest odmowa pożyczki a potem że na 30 tys to widocznie coś kręcą różna banki mają różne wymagania, także możesz sama spróbować postarać się o pożyczkę w innym banku jeśli nie chcesz w innym banku spróbować, bądź ci się nie uda to wtedy musisz wyegzekwować zaliczkę, jeśli masz umowę i tam są jasne reguły określone to dlaczego nie chcą ci oddać kasy? uczciwa firma by oddała, naciągacze - nie ale 300 zł to nie są jakieś wielkie pieniądze więc nawet sprawy w sądzie się nie opłąca zakładać :(

noo właśnie ide do innego banku, ale mi tylko własnie chodzi o te 300 zł co mi ta firma zwineła ;/ wiem jedno ze nic nie kupie unich, załatwie sama kredyt i ide do innego salonu , a jak mi kasy nie oddają to policją ich postrasze albo i nawet pójdę na ta policję, nie ma ze będą kombinować itp, myślą ze sobie idiotke znalezli czy coś