dlaczego ten świat jest taki dziwny

Niby wszyscy chca pokoju, ale ciągle jakieś wojny. Np. ostatnio ta sprawa z Libia. Czy zbyt długo było spokojnie i trzeba było wywołac jakąś wojnę? Nie rozumiem tego. Czasami myślę, że wszyscy przywódcy świata są jak małe dzieci: Nie mamy co robić, nudzi się nam, to pobawmy się w wojnę. Bez sensu to wszystko :(

świat nie jest dziwny - świat sie kończy . naprawdę . i nie chodzi mi o jakieś końce świata przepowiedziane przez Majów czy inne cywilizacje .

to przez tych dzikusów, nagle po tylu latach zaczęło im to przeszkadzać i wywołali bunt, a to że wmieszali się inni, cóż powiedzieć. ktoś musi bronić słabszych

taa kończy się :-D :-D :-D zawsze były wojny i zawsze byli idioci którzy przepowiadali koniec

bo rządy nie mają na co kasy wydawać, a chłopcy od małego lubią bawić się w wojnę. jak się ludziska w Europie dowiedziały o wybuchu IWŚ (Wielkiej Wojny), to festyny organizowali, kolejkami do armii się zaciągali, rodziny odprowadzały ich tam w nastoju dumy i radości, ekscytacji, bo wszyscy myśleli, że to takie hop-siup i po wojnie. obie strony konfliktu były pewne wygranej. a za tę kasę, co ją wydano podczas IWŚ, to KAŻDEJ rodzinie spośród tych kilkudziesięciu państw, co brały udział w walce, można byłoby wybudować willę z basenem, naprawdę. ludzie po prostu lubią wojny.

Nie świat,ale ludzie są dziwni.

a o rozwianych nadziejach już po pierwszej bitwie nad rzeką Marną, to już inna historia :D

owszem , wojny były zawsze - ale skala kataklizmów juz dawno przekroczyła średnią , wiem , wiem golobalne ocieplenie , i inne bzdury - zawsze sie znajdzie " wytłumaczenie "

Ale faktycznie coś jest na rzeczy - ludziska obalają dyktatorów, Rosja dyplomatycznie nakłania do pokoju, tylko w Polsce jakoś ludzie się nie buntują otwarcie rządowi, wolą płakać na forach, smutne, smutne. :) Btw taką mamy w Rosji teraz demokrację, słuchajcie, że jak Miedwiediew skrytykował Putina ostatnio, odważył się niezwykle, to media trąbiły o tym na pierwszych stronach i w czołowych linkach :D Taka to ci demokracja i swoboda w rządzeniu.