Adopcja psa - Golden Retriever

śliczna, mam taką samą - w czerwcu będzie miec 2 lata. Mama nadzieje że trafi w dobre ręce, chętnie sama bym ją wzięła tym bardziej że jestem z chrzanowa, więc jakiś 20 minut samochodem. ale mąż by się wkurzyła strasznie :P

Dlatego autorko moim zdaniem powinnaś dojechać do osoby która chce pieska, sprawdzić jak mieszka itd bo ktos może z pozoru wyglądać na dobrą osobę a w rzeczywistości bedzie traktowała źle pieska i trzymała gdzieś na łańcuchu przy budzie :( Jeśli nie masz możliwości dojazdu to wydrukuj ogłoszenia w Twoim mieście, na 100% się ktoś znajdzie i wtedy sprawdzisz jak ludzie mieszkają i czasami będziesz odwiedzała psinę i sprawdzala czy wszystko z nia ok :)

Ja jak oddawałam szczeniaki (kundelki od suczki którą przygarnęłam w ciąży) wydrukowałam dosłownie 5 ogłoszen i rozwiesiłam gdzies na przystankach autobusowych i w ciągu 3 dni oddałam 7 szczeniaków ;) Oczywiście osobiście pojechałam do przyszłych właścicieli zobaczyć jakie mają warunki na pieska bo musialam sie upewnić czy oddaję go w dobre ręce ;)

No na prawdę, że też chce Wam się wymyślać takie bzdury. Podszywacze, do książek marsz! :P

jeśli ktoś chce to mogę wysłać na próbę tego psa np. mailem. jak nie będzie pasował to odeślecie przez skype

Albo może ktoś zrobił sobie żart? :(

najgorsze sa te PSEDOHODOWLE ( widzieliscie w tvn uwaga jak wyglada to?) to jest produkcja zwierzat za wszelką cenę....przewanie w klatkach jeden na drugim gdy sie załatwiaja to na dolne klatki z psami...suki sa zmuszane do romnazania siła i po paru latach to jest wrak a nie pies wycienczony ciaglymi ciazmi, jedzacy marne jedzenie, zaniednaby nie wyprowadzany na spacery, przywiazane lub w klatkach.... jesli juz oddawałabym suczke rasowa to tylko wystrelizowana zebynie trafic na takich debili

i mało tego to jeszcze najczesciej suki dostaja srodki przyspieszające porów przed terminem zeby jak najszybciej zaszły w kolejna ciąze

Ja widziałam, tragedia... Na animal planet codziennie jest też taki program policja dla zwierząt i tam dopiero można zobaczyć jacy ludzie potrafią być okrutni dla zwierząt..

nie pisałam tu nic od jakiegoś czasu to same podszywy ! pies jest zdrowy.

natalieee wiem tragedia widzilam te programy niestety ludzie sa glupi bo kupuja z takich hodowli nie zdajac sobie nawet z tego sprawy....wiec jest popyt to i jest podaż...powinno sie zwracac na to uwage a nie kupowac psa rasowego bo tani

idę z tego forum bo nie zamierzam był brana za dziecko z podstawówki, które nie poszło do szkoły. mam nadzieje, że mój pies znajdzie dobry dom.

ale te psy dostają je np miesiac wczesniej a baby dotaja te srodki w dniu porodu!!

Dla mnie największą głupotą jest brak sterylizacji/kastracji psa. Ale jak mówisz. Jest popyt - jest podaż. Można nieźle zarobić na takiej pseudohodowli, wystarczy wejść na głupie allegro i zobaczyć jak tam zwierzęta się rozmnażają. I ludzie to kupują. Kurcze, ja miałam dwa psy. Jeden ze schroniska - był już wykastrowany. A suczkę też owczarka, wzięliśmy od znajomych i też wysterylizowalismy, żeby czasem nie było z tego szczeniaków. Dla mnie pies, to członek rodziny, a nie maszynka do zarabiania pieniędzy. Co innego, gdy psy mają papiery.. Ale jak się krzyżuje byle co, to potem nigdy nie wiadomo jaka będzie psychika takiego psa.

napisz tutaj: http://www.dogomania.pl/forum.php to najwieksze forum i wiele psow znajduje dom a ludzie moga sprawdzic niektore osoby. bo zanim sie odda psa trzeba sprawdzic gdzie bedzie, poznac przyszlych wlascicieli. dalas ogloszenia w swoim miescie czy komus nie zginal pies?

i poszukaj na forach o psach, na forach swojego miasta czy nie ma ogloszenia o zaginieciu psa

Chciałam się pochwalić, że Zuzia jest już z nami. Jest fantastyczna! :)

cieszymy sie twoim szczesciem :P

ja mam dwa adoptowane labki :)

Też fajnie. Labradory podobnie są łagodne i rodzinne jak goldenki :) Jestem mega szczęśliwa!

a skąd jesteś? ze śląska?

Natalii gratuluje :)

Tak, mieszkam dosyć blisko autorki, także nie było problemu, żeby się zgadać :)

dziewczyna portugalczyka --> Widze w stopce, że też jesteś posiadaczką goldenka :) Słodki pyszczek, zresztą oba. Moja Zuzia ma złoty kolor. Jestem nią oczarowana :) I strasznie się cieszę, że trafiła akurat do mnie. Miałam farta!

moj goldenek tez jest zloty, jak lezy na sloncu to mu sie ta siersc tak slicznie mnieni :) znalazlam go ubrudzonego z krwawa lapka na dworze, przygarnelismy go do siebie i tez jestesmy z niego bardzo zadowoleni :)

na śląsku jest dużo zlotów labowo-goldenkowych, właściciele sobie gadają, a kilkanaście psów szaleje w jeziorze, albo tarza się w błocie :D

Kurcze, jak można takiego psa wyrzucić :( No, no.. nastawiam się na te błotne szaleństwa czy wpadki wodne, bo u mnie niedaleko jest jeziorko, więc pewnie kiedyś się skusi na kąpiel :D Ale na mogę spać spokojnie, bo puki co, nie będę jej spuszczała ze smyczy, aż się do mnie nie przyzywczai, no i zanim jej nie wysterylizuję, bo jest w takim wieku, że może lada chwilę dostać cieczkę.

moja adoptowana sunia była katowana :O od szczeniaczka :O

A jaka jest teraz? Nie odbiło się to na niej w jakiś sposób? Biedactwo.. Szczeniaka katować? To trzeba mieć coś z psychą, ale powiem Wam, że już mnie nic nie zdziwi... Jak patrzę na te programy na animal planet, to mi się nóż w kieszenie otwiera...

Jest jeszcze Fundacja Pomocy Goldenom Aurea. http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/ Polecam, szukają dobrego domu dla pieska, sprawdzają go itd.