Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ohhhhmamamyyyy

czy naprawde źle ubrałam 3 miesieczna corke na spacer....???????????????

Polecane posty

Gość ohhhhmamamyyyy

tesciowa dzis miala zabrac corke na spacer, przyszla wczesniej i czekala az skoncze karmic i ja ubiore. zaozylam dziecku tak: body na dlugi rekawek, na to spioch taki cieniutki, na to bluzeczke z bawelny tez delikatna zapinana na guziczki i spodenki dresowe( przewiewny material). Na wszystko kombizezonik pluszowy( taki miskowy) nie gruby.!!! a ona stwierdzila, ze dziecku bedzie zimno!!!!czy wy tez tak uwazacie???/ u mnie w miescie okolo 10-12 stopni, delikatny wiatr od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jelle Jelle
Te śpiochy niepotrzebnie założyłaś. Zamiast nich było dać skarpetki i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jelle Jelle
A w wózku przykryć kocem jakby wiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jbjh
wg mnie, w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohhhhmamamyyyy
wezme to pod uwage nastepnym razem...na szczescie- te spiochy sa naprawde cieniutkie..... jestem pierwszy raz mama tak wiec nie jestem jeszcze ekspertka w tych sprawach. A tesciowej chodzilo o to ze wogole za cienko ja ubralam.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dori spamerko!!!
bardzo dobrze ubralas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie też ok :) ja bym zrezygnowała ze śpiochów, i najwyżej ubrała rajstopki (nie wiem czy ubierasz) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Na pewno nie było za zimno. Dziecko powinno mieć jedną warstwę więcej, niż my, więc jak sobie zakładasz bluzkę, sweter i cienką kurtkę to dla dziecka body+bluzeczka+kombinezonik+ew.kocyk będzie w sam raz. Albo body+śpioch+bluzeczka+kombinezon, czyli tak jak ubrałas. Trzeba pamiętać, że dziecko w wózku dodatkowo jest chronione przed zimnem, niech teściowa włoży głowę pod budkę wózka :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jelle Jelle
Cienki kocyk miałam na myśli, a nie gruby wełniany. Jak u kogoś wieje zimny wiatr to nie zaszkodzi. U mnie jest dziś pięknie, ale każdy mieszka w innym rejonie kraju i ma inną pogodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj sie starsi ludzie tak maja byle przegrzac i najgrubiej jak sie da ubrac u mnie tez dzis ok 12 stopni cieplo a baba w sklepie sie pyta czy ja nie przesadzam ze bez koca wyszlam maly spal przeciez mu zimno itd ale ja juz na to nie reaguje przyzwyczailam sie... a ubralas ok tylko faktycznie bez spiochow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj sie... dobrze ubralas dzidzie - zaufaj sobie... ja ubieram teraz bardzo podobnie do ciebie - tzn zamiast tego misiowego pajaca mam polarową bluze i polarowe spodenki ... pod tym tylko kaftanik i spiochy... biorę tez kocyk... a jak bardziej wieje to nakladam tą ochronke gondolki... w gondoli jest naprawde cieplo.. - jak wchodze z mala do sklepu to zaraz zaczyna plakac bo jej gorąco... musze ją szybko odpinac moja mama kupila mi do wozka taka koludre i poduszke no to ją wysmialam jak to zobaczylam.... tymbardziej ze moja gondolka jest mala i ma specjalną wkładke mieciutką i pasy bezpieczenstwa... gdzie tam poducha jeszcze ... no kosmos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszczowa piosenka :)
Dobrze ubrałaś :) Zresztą... Ty najlepiej znasz sowje dziecko i wiesz czy woli trochę cieplej lub też chłodniej :) Moja mała od zawsze była piecuch i lubiła nawet dwie warstwy więcej niż ja... I tak jest do teraz,mimo ze ma póltora roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że dobrze. Ja też zawsze ubierałam małą o jedną warstwę więcej niż miałam sama. lekarka zawsze powtarzała żeby nie przegrzewać dziecka bo to jest masakra. Ale ja miałam taki sam problem z moją mamą też twierdziła i do tej pory twierdzi że moje 3 letnie dziecko jest za cienko ubierane to jej tłumaczę że jak idziemy na spacer ja idę a moje dziecko biega:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sycyljanka
Generalnie zasada jest taka ze osob lat 45+ sie nie slucha jesli mowia ze dziecko jest za cienko ubrane bo osoby starsze maja tendencje do przegrzewania dzieci i ubralyby je w 5 warstw wiecej niz siebie. Sa wyjatki ale to rzadkosc :P A dziecko ubralas dobrze, choc te spiochy chyba niepotrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×