Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Witam dziewczyny moja mała tez sie jeszcze nie obraca, i tez mnie to nie martwi. bardziej ja kręci siadanie-jak leży w leżaczku to podnosi głowe i rączki do przodu, strasznie sie przy tym złości pewnie że dalej nie może śmiesznie to wygląda. Na brzuchu to nie lubi leżeć. Co do glutenu to moja lekarka mówi że po skończonym piątym miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o gluten to też czytałam że najlepiej w 5 miesiącu a nie później niż w 6. My zamierzamy zjeść w przyszłym tyg. czyli to będzie nasz ostatni tydzień 5 miesiąca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do glutenu - my przymiarke zrobimy w przyszlym tygodniu :) bedzie skonczone 5 miesiecy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Oswajanie z glutenem W prowadzone zmiany mają na celu stopniowe, ostrożne przyzwyczajanie organizmu dziecka do glutenu. Specjaliści zalecają, by zaczynać od maleńkich porcji: 2-3 gramów (1/2 łyżeczki!) kaszy manny lub kleiku pszennego dodanego do 100 ml zupy. Taką mieszankę początkowo podajemy raz dziennie. Zaleca się u niemowląt karmionych wyłącznie piersią stopniowe wprowadzanie glutenu, w małych ilościach, w 5-6 miesiącu życia. U niemowląt karmionych sztucznie zaleca się wprowadzanie glutenu nie wcześniej niż w 5. m.ż., a nie później pod koniec 6. m.ż." 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja czekałam ms az wiec nie masz sie co denerwowac;) Mój mały niestety jeszcze chory;/ Maleńka pytałas o przent dla małej dziewczynki nasz Bori dostał bączka takigo nakrecanego i jest w niego wpatrzony jak nie wiem;) moze cos takiego?? Wesołych Świąt Mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! u mnie powoli wszystko wraca do jakiejs tam normy... przyjechala siostra z rozinka na swieta wiec juz jest mi troche razniej..:) jakos to bedzie. jak to krzysiu mi zawsze powtarzal: tak mialo byc:) jesli chodzi o nadie to na szczepieniu bylysmy chyba 23 marca to wazyla 6580..dl nie mierzyla ale wiekszosc ciuszkow na 68 jest juz jej za mala zwlaszcza jesli chodzi o. spodenki takie ze stopkami... chcialam sie tez pochwalic ze nadia juz potrafi sama stac przez ok 10 sekund!!! i sama sie podnosi jak tylko da jej sie palce:) do spacerowki jeszcze jej nie wsadzamy bo nie siega do pasow ale jak sie na dworze denerwuje to ja sadzam i jest ok... buzka i wesolych swiat zyczymy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kellyj wszyscy sie dziwia ze zapisał flavamed no ale nie bede negowac decyzji lekarza , na razie odstawiłam bo przeszedł mu ten kaszelek ale za to teraz z nosa leci ... frida nie moge odciagnac bo sama woda... Równiez podaje wit C raz dziennie 8 kropelek i calcium ... jak nie przejdzie przez swieta pójde jeszcze raz... Biedne te nasze maluszki jak widza jak mój sie meczy z tym katarkiem to az mi serce sciska bo ani odciagnac , w husteczke tez nie wydmucha ... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia Polecam urządzenie o nazwie "katarek" podpinane do odkurzacza. Brzmi groźnie, ale jest przystosowane i ma odpowiednią przejściówkę. Działa jak ssak laryngologiczny - frida się nie umywa. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia Właśnie gdzieś mi mignęło, że Twój Synek ma naczyniaczka - możesz mi napisać, gdzie i jak dużego, jeśli to nie tajemnica? Mamy ten sam problem z naszym Syneczkiem, a urodził się dzień wcześniej od Boryska. :))) Byliście z tym gdzieś? Jakie są opinie lekarzy? To jest naczyniak płaski, czy jamisty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mean Women tak mój mały ma naczyniaczka z tyłu na główce, dokładnie nad karkiem jest wielkosci gdzies 3cm , płaski , jest to taka nieregularna plamka czerwona...byłam u dermatologa i nic z tym sie nie robi ... zejdzie samo do 1,5roku ... u nas jest blade jedynie po kapieli robi sie takie bardziej czerwone... Ktos mi powiedział ze to sie nazywa "uszczypnięcie bociana" :) A o tym sprzeciku do odkurzacza słyszałam moze zaopatrze sie po swietach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały ma cos takiego tylko ze na główce z tyłu http://www.google.pl/imgres?q=naczyniaczek+u+noworodka&hl=pl&sa=X&biw=1366&bih=643&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=hLVWU9Nf62Tr3M:&imgrefurl=http://40tygodni.pl/Category/017/2,15618,krwiak-naczyniaka-czy-jaka-inna-dziwna-plamka.html&docid=MS6Y6bAt3wjH4M&imgurl=http://img824.imageshack.us/img824/8467/znamie.jpg&w=800&h=612&ei=8JeAT4uoBM7ptQaJn8XgBA&zoom=1&iact=rc&dur=520&sig=103031803286762118370&page=2&tbnh=136&tbnw=178&start=20&ndsp=26&ved=1t:429,r:20,s:20,i:156&tx=116&ty=91

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki ale tu cisza-widac że święta. Byłam dzis z mała u mojej mamy i taty i wogóle dużo było gości. No i moja mała to sie nawet nie wyspała cały czas ktoś gitare zawracał, gugu gi uśmiechni się do cioci już miałam dosyć a Martynka tym bardziej, ale to tylko święta na szczęście. Poza tym to dostałam od mamy i siostry ochrzan że już marchewke podaje, a mała ma skończone 4 miesiace i 3 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka... u nas świętą jakoś przeszły dobrze ze sie juz skończyły.... hehe... A ja chora - zlapalam katrzysko i okropny mam kaszel.. masakra.. musze uwazac zeby tylko dzieci odemnie tego nie zlapaly... Nasz Mikolaj jak tylko gosci zobaczyl w swieta troszke mu minka zrzedla do placzu ale jak tylko swoja chrzesta zobaczyl odrazu banan na twarzy :D a wam jak minely swieta... ja musze stanąć na wage ile przytylam hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny U nas kiepsko, swieta byly nieladne, pogoda brzydka. Jestesmy chore, ja zakatarzona, a mala zapalenie gardla i poczatek oskrzeli ma:( mamy zastrzyki, jade jeszcze zaraz prywatnie do lekarza, bo malo tego mala ma dusznosc, zapada jej sie tak miedzy zeberkami , a na to zadnych lekow nie dostala, bo antybiotyk dziala tylko na bakterie. Szkoda gadac:( Jak bede miala chwilke wieczorkiem to napisze wiecej, bo teraz tak w skrocie wszystko. Uwazajcie dziewczyny na swoje maluchy, bo tak jak Ania pisala - na oskrzela dzieciom bardzo szybko idzie. Buziaki dla Was:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas świeta przeleciały jakos... Walczymy jeszcze z katarkiem, ale i ak jest o niebo lepiej! Bori zaczyna smigac po kolanach...na razie nauczył sie utrzymywac pare min pupe na wyprostowanych raczkach czasami zrobi pare kroczków do przodu,ale bardziej wychodza mu te do tyłu;) Stęka przy tym , siłuje sie ale sie nie poddaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.. u nas juz lepiej.. katarki im prawie poschodzily.. Skroplilam im lozka amolem i smarowalam mascia na bazie wiku tylko dla dzieci Pulmex Baby bardzo dobry.. wczoraj ich nasmarowalam i juz prawie po katarku... sprobojcie dziewczyny.. moze i wam nieraz sie przyda... tylko zawsze najpierw nasmarowac dziecku skorke oliwka albo kremem i pozniej troszke plecki i klatke piersiowa. Ja nawet stopki im smaruje bo zawsze jak sie to mowi cieplo wychodzi wlasnie stopkami... Czytalyscie dziewczyny o chlopcu co sie urodzil z waga 7 kg :p Czlowiekowi nieraz ciezko nosci takie 3 kg a co dopiero takie :D http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,W-Szczecinie-urodzilo-sie-7-kilogramowe-dziecko,wid,8683631,wiadomosc.html a jak tam wasze maluszki?? rosną, grzeczne :P Całusy :*:*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas ok. Mala grzeczna, wszystko ladnie zeszlo. Podajecie witamine K? czy nie? bo ja np podawalam KiD DO 3 M.Z POSZLAM DO PEDIATRY A TA MI POWIEDZIALA ZE nie powinnam podawac bo mala miala w szpitalu podana domiesniowo... Nic juz nie podaje z witamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki przygotowania do chrztu troche zajęły czasu..ale wszytsko super sie udało :) Maja w kościele nie spała siedziała i sie rozglądała a potem w domu też była grzeczniutka i spała tylko 20min heh wynoszona wymęczona padła po 20 byłyśmy wczoraj u lekarza z wynikami i malutkiej minimalnie brakuje żelaza więc podaje jej 2,5ml codziennie, wazy 7600g co do wit to poadje jej D bo K jak sie karmi piersią.. Majeczka nadal nie przekręca sie z plecków na brzuszek ale sie tym nie martwie przyjdzie i na to czas..na boki tak i z brzuszka na plecki czasami też pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki ;) świąteczne zamieszanie już za nami ;) chrzest udany mimo że pogoda nie dopisała... Amela przespała całą mszę zaczęła się kręcić tylko jak ksiądz polał jej główkę wodą i poszła spać dalej :) dzisiaj mała jadła pierwsze mięsko i odniosłąm wrażenie, że jakoś nie bardzo jej smakuje.. u nas jest mm i witamina D a DiK podawałam do ukończenia 3 miesiąca buziaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u nas choroba w końcu minęła:) kellyj jak Twoj mały?? Dzisiaj mały przespał od 21 do 8 rano wiec jak sie o 5 obudziłam to poszłam sprawdzic czy wszystko ok bo ostatnio nie zdarzało mu sie tak długo spac... Ja dzisiaj wyruszam sie ogarnąć przed chrzcinami(fryzjer,kosmetyczka itd) i nie zamierzam za szybko wracac do domu:D Powiedzcie mi kto trzyma dziecko do chrztu Matka chrzestna??czy jak to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u nas choroba w końcu minęła:) kellyj jak Twoj mały?? Dzisiaj mały przespał od 21 do 8 rano wiec jak sie o 5 obudziłam to poszłam sprawdzic czy wszystko ok bo ostatnio nie zdarzało mu sie tak długo spac... Ja dzisiaj wyruszam sie ogarnąć przed chrzcinami(fryzjer,kosmetyczka itd) i nie zamierzam za szybko wracac do domu:D Powiedzcie mi kto trzyma dziecko do chrztu Matka chrzestna??czy jak to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hvgjnv
Karolcia jeśli jesteście małżeństwem to trzymasz ty albo mąż. Jeśli żyjecie w grzechu trzymają rodzice chrzestni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny! ja wlasnie tez slyszalam ze jak sie nie jest malzenstwem to dziecko trzymaja chrzestni dlatego ja bede chrzcila dopiero pod koniec czerwca- po slubie ;-) u nas calkiem spokojnie, Misiek w koncu nauczyl sie ze jak jest podciagany za raczki to zeby ciagnac glowke ;-) przewrca sie tylko na boki- ale za to ciagle;-) ja slyszalam ze dziecko moze zaczac przekrecac sie dopiero w 7-8 miesiacu i jest to zupelnie poprawne, takze nie ma co sie martwic, kazde rozwija sie w swoim tempie. A z tym 7 kg dzieckiem to nie zle- i to w moim miescie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam sie jeszcze czy nie zaczac juz podawac glutenu- w jakiej formie Wy zaczniecie podawac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my zyjemy w grzechu hehe i mój m trzymał małą, znajomi którzy też nie mają ślubu też trzymali dziewczynki(bliźniaczki) ksiądz na spotkaniu mówił że rodzice trzymają dziecko a rodzcie chrzestni stoją z tyłu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak własnie myślałam ze jak sie zyje w grzechu to chrzestni trzymaja... Co do glutenu to ja mojemu małemu dodałam kaszki mannej do zupy ... gdzies wyczytałam ze u dzieci karmionych mm powinno sie podawac gluten miedzy 4-6ms ... ja podałam małem pare razy ale teraz bede mu tez dodawac do deserków itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×