ważne studia seminarium mgr wejdźcie!!

mam zamiar zmienić seminarium mmgr. mam już zgodę osoby do której chce iść. teraz muszę napisać podanie do dziekana , pisał ktoś takie coś? nie wiem czy zawrzeć tam ze osoba do której chce iść na seminarium wyraziła zgodę.jak to a wyglądać.proszę o rady

Napisz ze deysponujesz zgodą nowego promotora.Nie musisz sie martwic musza uznac Twoją prosbę:)

M

a ktoś pisał coś takiego w ogóle?

Kończysz studia i nie potrafisz napisać prostego podania??? Przestaję się dziwić, że tylu absolwentów nie może teraz znależć pracy.

Ale z czym ty masz problem?

Zostaniesz księdzem?

najlepiej zeby na przez ciebie namazanym podaniu podpisal sie ten promotor ktory chce cie wziasc (chociaz mu sie dziwie) ze wyraza zgode i ze cie przyjmie.. pod spodem dziekan ci napisze czy wyraza zgode na to zebys sie przeniosla czy nie.. podpowiem ze czasami na to duzy wplyw maja panie w dziekanacie:D

nie mędrkujcie tyle . to jest dość nie spotykane , więc pytam czy ktoś miał taką sytuacje. do tego w dziekanacie u bab ciężko cos się dowiedzieć. zastanawiam się czy do dziekana czy do prodziakana:/ samo podanie wiem jka napisac , nie wiem tylko czy podkreslic ze mam zgodę tej osoby

no to ci mowie ze najlepiej zebys miala napisane od tamtej osoby ze cie przyjmie, kazdy moglby napisac ze ma zgode tak naprawde jej nie posiadajac.. studenty czesto klamia:P podania do dziekana!!!

u mnie na uczelni studenci pisali o zamane promotora i to dosyc pożno:) dało sie.Ja miałam szczęście bo z wybranych przeze mnie promotorów wylosowano mnie i przydzielono dziekana,myslałam ze będzie źle a było super,część uciekła od swoich promotorów

jak widzisz ze mogą byc problemy z pismem udaj się na rozmowa do prodzikan,wbrew pozorom sa to fajni ludzie:) z którymi można załatwic wiele spraw.Nie raz jakieś podanie nie przechodziło a po rozmowie prodziekan zmieniała stanowisko.

jak się mój obecny dowie to w histerie wpadnie .jest nieobliczalny:P

jak problemy z pisaniem pracy,sorki za literówki pisze a mysle równiocześnie o czymś innym:/ nerwówka

to idz do obecnego i grzecznie powiedz że chcesz przyjąc nowego promotora ponieważ np nowy promotor oferuje ciekawsze i bliższe Twoim zainteresowaniom tematy prac:) i grzecznie mu podziekuj:) Nie ignoruj go bo może zemścić się na najbliższej sesji:) lub np w trakcie obrony,cżesto na obronie pojawia sie żmija w komisji;) takie życie i los studenta.

normalnie napisz ze dysponujesz zgoda potencjalnego promotora,to musi być w piśmie ale nie musi być podpisu przyszłego promotora.

ten co wyraził zgodę kazał narazie mu nie mówić.ale jak będzie potrzebna jego opinia to i tak się dowie i bedzie musiał cos napisać mmi bo tu wyraźnie się pisze podanie o zmmiane promotora a nie semminarium, tak mmyślę...

u mnie musiala byc adnotacja, dlatego najlepiej isc do dziekana dopytac jak to ma wygladac, albo bab w dziekanacie powinny wiedziec jak to musi wygladac, chyba ze masz hujowy dziekanat:D

swoja drogą lepiej zmienić wczesniej promotora niż płakac przed obroną.Najgorzej jak człowiek trafi i słuzbistę ,formaliste i choleryka w jednym:/ sama kiedys widziałam przebieg takiego seminarium piszac zaległe zaliczenie na konsultacjach.masakra,u mnie to był miodzik itotalny spokój i samowola twórcza.

mój jest koszmarny ,ale mi bardziej chodzi o przedmiot..nie było już miejsc u innych więc wzięłam to co jest a teraz jak myślę nad tematem to po prostu nie ogarniam :/ przeraza mnie ta dziedzina. znalazła taki wniosek ,i musi być tam opinia obecnego i przyszłego .panie w dziekanacie to stare łąjzy ..wredne ze maskara ;/

co do pań z dziakanatu to juz kraza legendy:) Nie martw sie bez problemu zmienisz promotora

znalazłam takiego co się zgodził bo kilka osób mi odmówiło mówiąc ze juz nic się nie da zrobić. trochę się boję ze jakiś dy bedzie :/

dym*

I jak się coś wyjaśniło ?