Czy zielone oczy u faceta są ładne ?

Podobają sie wam czy nie ?

tak, o ile nie jest rudy :P

tak, o ile nie jest rudy :P

kto by tam patrzyl na oczy :P

nie wiem... nie znałam nikogo z zielonymi oczami a jak tak to nawidoczniej nie wywarły ona na mnie takiego wraznia by je zapamietac :)

zależy jaki odcień zieleni, bo samo okreslenie zielone jest pojęciem względnym. Ja sama mam zielone wpadające w niebieski odcień, mozna je zaliczyć do jasnych. Natomiast są również ciemne zielenie oczu i takie bardziej wpadające w brąz. Są również takie zielone wpadające w szarość, są tak jasne, że prawie przezroczyste:)

mam czarne wlosy :P

w nocie i w uszach równiez :P

Bardzo ładne. Mój facet ma i sa wyjątkowo śliczne:) i brązowe też.

liczy się całość, myślę że kolor oczu tak naprawdę to sprawa drugorzędna.

sama mam takie, ale u mezczyzny nigdy zielonych nie spotkalam :)

ja spotkałam (przypomniałam sobie) u chłopaka mojej kolezanki ale bez zadnych wrazen specjalnych...oczy jak oczy..... nic nadzwyczajnego... nie porwało mnie ani nie zawliły z nóg...

No jasne, tylko spójrz! Są piękne! http://i.fanpix.net/images/orig/t/t/ttr64omi1ainiam.jpg http://cdn.buzznet.com/assets/categories16/himtour/ville-valo-smoking--large-msg-121934802253.jpg http://authorjuliejames.files.wordpress.com/2010/04/tall-dark1.jpg

podobają się

ten ostatni fajny :D

-> ginger21 pierwszy turek, drugi włoch a trzeciego nie kojarze :P

zielone są najpopularniejsze :o oklepane ;)

pierwszy to tarkan, drugi do Ville Valo - fin, a trzeciego nie znam...

zielone oczy są najrzadsze :O czarne i brązowe są oklepane tępa strzało :D wiekszosc ludzi na swiecie ma czarne , poczytaj na wikipedii

Ville Valo a on nie grał w fantagiro?

jest jasnym szatynem...fajnie to wyglada u niego.

a nie to nie on ...

Heh zaraz i tak wpadnie tu jakiś prawiczek i powie że u faceta najważniejszy jest wzrost i kasa, a baby to piep***ne materialistki :P

prawiczków lepiej nie sluchac ,wcozraj ktos zaloyl temat ,zeby się wyniesli z forum , przyszedl darker i reszta kretynów ,zaczeli swoj pseudointeligentyny bełkot :O

nie poznałam nigdy zadnego faceta z czarnymi oczami...tylko jedna panne przez całe moje zycie.... kupe ludzi z brazowymi, zielone mnie nie ruszaja za bardzo, niebieskie są fajne ale taknaprawde "liczy się całość, myślę że kolor oczu tak naprawdę to sprawa drugorzędna." :)

Ja znam mnóstwo ludzi z czarnymi oczami, ale to głównie Azjaci... i popieram poprzedniczkę, całość musi się jakoś prezentować a nie same oczy ;)

sama jesteś tępa strzała :D mam zielone, cała moja rodzina też, większość znajomych zielone albo niebieskie :) typowe w naszej szerokości geograficznej

ja jakos nie znam nikogo z zielonymi. Sama mam zielone, ale wiekszosc znajomych ma albo niebieskie albo brazowe.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolor_oczu pozatym ktoś wyżej miał rację,brązowe są najpopularniejsze. I kto jest tepa strzala? :D

marzą mi się soczewki zmieniające barwę tęczówki na fiołkową ;) to byłoby oryginalne