Kruszynko napisz mi proszę tego jednego smsa

W Tobie jednej kruszynko było wszystko. Dobro, radość, zmysłowość, namiętność, pasja, nieskrępowane uczucia wewnątrz Ciebie, nieokiełznany charakter w sercu, tajemniczość, głębia, przenikliwoć, delikatność, czułość, pazur... wszystkie te cechy które tak u Ciebie kochałem. Byłaś tak cudownie złożoną istotą. Ty jedna. Mogła byś nie mieć zupełnie nic, Stać naga pośród lasów i łąk a i tak bym Cię kochał za to jaka jesteś. Bez Ciebie wszystkie te uczucia które otworzyłaś u mnie teraz tylko mnie okrutnie rania i zmuszają do rzeczy i muśli których nigdy nie chciałem i nie chcę. Staram się odnaleźć głębszy sens życia bez Ciebie, ale bez rezultatów. Ty jedna byłaś ponad tym wszystkim. Cały świat bez Ciebie jednej jest tak groteskowo prosty. Wręcz prostacki. Wszystko jest tak jasne i przewidywalne do bólu. Ty jedna byłaś energią, chaosem, ładem i nieodkrytą tajemniczością tego świata. A jednocześnie był w Tobie taki spokój, który gdy przy Tobie byłem łagodził wszystko. Bez Ciebie jednej wszystko dookoła, wszyscy ludzie, wszystkie kobiety wydają się tak proste, jasne i w pełni odkryte jak karty na stole. Ty jedna poderwałaś moje serce, duszę i ciało do walki o Ciebie. Ty jedna dodawałaś energii tej walce i sprawiałaś, że miała ona sens. Potrafiłaś wzbudzić takie uczucie, że chciałem walczyć o Ciebie każdego dnia. I to było pozytywne i ine wymuszone niczym uczucie. Pochodzące z mojego serca. Wiedz proszę, że bardzo mocno Cię kochałem jak nikogo nigdy w życiu i nie chciałem aby w taki sposób jak to się stało przerwał się nasz kontakt. To co Ci powiedziałem były to jedynie chwilowe emocje które wywołałaś tym co zrobiłaś i jak się zachowywałaś do mnie. Jestem twardy i granice wytrzymałości mam bardzo wysoko, ale udało Ci się ją zwyczajnie przekroczyć. Nie wiem czy to co zrobiłaś było specjalnie czy nie z Twojej winy i zostałaś do tego zmuszona. Z mojej strony nigdy nie miałaś przecież żadnych ograniczeń i mogłaś odejśc jeśli tylko było Ci źle w każdej chwili. Do niczego Cię przecież nigdy nie zmuszałem i zawsze miałaś przy mnie pełną wolność. Nigdy Ci przecież nie mówiłem, że masz być ze mną czy co masz robić jak inni. Zawsze zostawiałem Ci pełną swobodę decydowania. Stąd wynikły wtedy emocje gdyż nie spodziewałem się, że za tylko miłość jaką miałaś z mojej strony, byłaś w stanie zachowywać się do mnie w ten sposób i zrobić coś takiego. Jeśli jednak mimo wszystko moje miłość nic dla Ciebie nie znaczyła i byłem dla Ciebie tylko przedmiotem służącym określonemu celowi i tak bardzo mnie nienawidzisz, masz mnie gdzieś i nie chcesz mieć ze mną kontaktu, nie chcesz abym do Ciebie pisał raz na czas czy nie chcesz odbierać ode mnie telefonu to napisz mi proszę jednego krótkiego smsa w stylu - nienawidzę cię, mam cię gdzieś, nie chcę mieć z toba kontaktu, spadaj - i tyle. Nie każ mi pisać w próżnię, nagrywać Ci się na pocztę bez odpowiedzi czy rozmawiać z Twoją rodziną zamiast z Tobą. Odczuwać ból i tęsknotę za Tobą każdego dnia, żyjąc w tej ciszy i niewiedzy oraz domysłach. Jeśli tak jest jak napisałem chciałbym zwyczajnie usłyszeć to od Ciebie. Pozwól mi proszę zakończyć ten rozdział i zapomnieć, że kiedykolwiek istniałaś i kiedykolwiek Cię kochałem. Będzie pewnie bardzo bolało wmówić sobie, że jedyna dziewczyna, którą tak mocno kochałem nie istniała, ale mniej niż codzienna walka z bólem i tęsknotą za Tobą jeśli nie możemy być razem oraz tą całą masą bolesnych myśli które mnie nachodzą. Proszę Cię o to kruszynko. T.

Wysłałeś jej to?

wiesz ze tu zajrzy ?

wyślij jej to. :) Przyznam, że ja też mam skłonności do takich zachowań, jak nie odbieranie telefonu, nie odpisywanie na sms itp. Jednak gdybym otrzymała taką wiadomość, to na pewno odpisałabym lub nawet oddzwoniła :) ...myślę, że ona też, jeśli ma serce...

emocje sa złym doradcą wtedy potarfi sie tyle przykrosci powiedziec, a potem kiedy powraca spokój..

twims Wysłałeś jej to? Napisałem tutaj. smutne, ale czy wiesz ze tu zajrzy ? Bywa tutaj więc może trafi na ten post i przeczyta.

a jak nie zajrzy??

to jesli zaglada...a Ty mowiłes do niej Kruszynko to napewno przeczyta

Lovelus to ty? jejku przepraszam,wiesz że cię kofffffam

??? love... coś tam to raczej nie ja. Ona była trochę poważniejsza.

?:)

tutaj się poznaliście?

Ja nie kumam takich kolesi...sam chce od niej nie wiadomo czego a czaji sie po rodzicach i po forach internetowych zamias wysłac jej to na maila (bezposrednio do osoby która powinna to przeczytac a nie do 10000 innych ludzi :/ ) Dla mnie to jest mega dziwaczne i w sumie nie dziwie sie ze panna nie chce z nim rozmawiac.... dobrze ją rozumiem...

Jak napisałem wcześniej próbowałem z nią się skontaktować poprzez telefon, ale swojego nie odebrała, a na domowym rozmawiałem z jej rodziną.

I przepraszam, ale nie jestem twoim "kolesiem".

a e-mail? biezesz kopiuj/ wklej a pozniej wyslij :) i czekaj na jej odzew :) a na forum nie masz gwarancji ze ona to odczyta to jedno a drugie to to ze 1000000 innych osob nagle stwerdzi ze zadzwoni do byłego :P co jest zgubne....po za tym juch chyba zauwazyłes pytania wiec napewno pare osób jaz ma nadzieje ze to do nich jest skierowane :P tak jak napisałam wyzej kopiuj/wklej/wyślij :)

może rodzina jej nie przekazała, że dzwoniłeś. Moim zdaniem zamiast tu pisać, lepiej jak pojedziesz do niej do domu i wszystko jej wyznasz. To ciebie uwolni albo uszczęśliwi (w zależności od jej reakcji). Jesli nie będzie chciała ciebie wpuścić do domu, to zawsze pozostaje warowanie pod domem, kiedyś będzie musiała wyjść. Bo widzisz, jest taka piękna pogoda, że może się ona tu wcale nie pojawić, gdyż np. poszła na spacer

"I przepraszam, ale nie jestem twoim "kolesiem"." :, ...moim dzieki bogu na 100 nie jestes :)

Sądzę, że ją nie interesuje taki teatr jak warowanie pod jej domem.

Pogoda akurat tu jest szaro-bura.

"Sądzę, że ją nie interesuje taki teatr jak warowanie pod jej domem." a myślisz ze pisanie jakis wypocina na forum ja interesuje? dla mnie to jeszcze wiekszy teatrzyk.... czemu do niej maila nie napiszesz.... jak jeszcze cie kocha i ma cos do ciebie to sie odezwie po tym .... ale widze ze ty wolisz wylewac zale na forum i chyab nie zalezy ci an tym aby do niej to dotarło... Moim zdaniem takie rzczy załatwia sie w 4 oczy z osoba kochana a nie na forum przez wciaganie w to osoby trzebie i robienie z siebie biednego robaczka....no chyba ze jej nie kochasz a chcesz sie poprostu wygadac ... to rozumiem ...

Ja też jak najbardziej chciałbym załatwić to w 4 oczy a nie na babskim bądź co bądź forum. Ale jest jak jest. I post nie jest żadnym użalaniem się czy wylewaniem żali. Ten post jest do niej, a nie do Ciebie ani innych osób więc jeśli Cię nie interesuje to proszę nie czytaj.

to może chociaż zdradz nam swe imię

Przepraszam cię ale nie zrobię tego. Ten post skierowany jest do niej. Ona je zna. I jeśli tu zajrzy to z pewnością będzie wiedziała że to ja.

Smsa chcę tylko od niej, a nie od innych dziewczyn czy kobiet.

ok jak tam sobie chcesz.... :)

to może chociaż imię szczęściary

pierwsza literke

..

Wiesz, wiele kobiet odwiedza to forum. W tym byc moze i Twoja. I byc moze, ona tez czeka wlasnie na jakis znak od Ciebie. To dlatego dziewczyny pytaja o Twoje imie. Byl juz taki przypadek na kafeterii, ze dwie osoby po rozstaniu tu sie wlasnie spotkaly na nowo. On pisal o niej, ona o nim, pare osob zauwazylo zbieznosc i okazalo sie ze to oni.....Moze zdradzilbys przynajmniej pierwsza litere imienia? Kto wie.....