Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ShadowSilencer

Kruszynko napisz mi proszę tego jednego smsa

Polecane posty

Gość po co go wyzywasz
Ona kochała tego faceta, a on kochał ją kochał ją. Po co się tutaj osobo pisząca wtrącałaś? Teraz go wyzywasz, ale gdy bawiłaś się tutaj jego uczuciami i okłamywała pisząc mu bajki anonimowo to było w porządku? Myślałaś że w to uwierzy i da ci się urobić? To źle myślałaś. On chciał tylko porozmawiać z nią, którą kochał, opisać co czuje do niej jak w pierwszych wpisach i dowiedzieć się od NIEJ czy kocha obecnego, czy jest szczęśliwa i czy jego ma gdzieś po tym co jej powiedział gdy go wystawiła. Nie chciał nic więcej. Chciał z nią tylko porozmawiać. Zależało mu gdyż ją kochał. Tobie osobo bawiąca się z autorem to uczucie jest obce. Dla ciebie to tanie wyznanie więc nie próbuj tego zrozumieć i nie wyśmiewaj jego uczuć. Pisz sobie co chcesz, obrażaj go, wyśmiewaj, a tego nie zmienisz. Nawet nie masz prawa mówić mu co on ma czuć i do kogo. To nie twoja sprawa. On ją kocha i ma do tego prawo skoro tak czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma prawa porozmawiać
i nie porozmawia. a swoją miłością pseudo może sobie podetrzeć dupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drop dead gorgeous
kapsel "Nie zostawiaj mnie" to pewnie też nie Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oko mi nie mrugnie
dalej rób z żony pośmiewisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfitura porzeczki aronia
litości kobito, nie rób z siebie idiotki! sama się ośmieszasz. jednemu za kilka lat zdrady powiedziałaś że się tylko bawił i dupę mu wystawiłaś jak ci kasę rzucił, temu po tym jak go potraktowałaś ze starymi , za temat na forum pieprzysz głupoty że cię nie kochał. moze jeszcze miłby cię przeprosić za to jak go traktowałaś i się przed tobą płaszczyć. w tym drugim o więzi opisywałaś go zupełnie inaczej. kochałaś go i wiedziałś że kocha ciebie a i tak go tak traktowałaś. kilka lat zdrad tamtego to zabawa i wcaleee nie świadczy o pseudo miłości, ale to że ten facet napisał coś na forum to pseduo miłośc. puknij się razem z tymi starymi jak ci tak tłumaczyli to. ty nigdy nie kochałaś tego obecnego. widać że lecisz na kasę ze starymi. kilka lat zdrady to pseudo miłość , a nie żadna zabawa. jakby ci starzy powiedzieli że masz prawo faceta walnąć młotkiem bś to zrobiła i też się śmiała mówiąc że przecież ci starzy powiedzieli że ty masz prawo! a facet nie ma praw! nie miałaś prwa tak faceta traktować ani twoi starzy. to nie on cię zdradzał. tego co cię zdradzał tak sobie powinna traktować. ten cię kochał i ty o tym wiedziałś!dlatego go tak traktowałś. starzy piszą z tobą czy za ciebie? takie głupoty , aż nie możliwe że kobieta pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z pewnością
się ciebie boi i twoich pism. przestań może wreszcie snuć swoje urojenia i pisać sama do siebie prowo. on już od dawna o wszystkim wie. 'mężu' mrugaj sobie anonimowo i pogroź facetowi na forum dla kobiet. czemu do faceta taki odważny na żywo nie byłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ją zdradzałeś
oko mi nie mrugnie dalej rób z żony pośmiewisko jak ją zdradzałeś latami cały "związek" też ci nie mrugnęło. nie rób z siebie teraz szlachetnego. ja wiem jaki jesteś. jak ten facet przyszedł do niej to mu powiedziałeś 'nic mnie to nie obchodzi, nic mnie to nie interesuje' . repertuar jak widzę nadal masz ten sam. pozerze po kursie uwodzenia. taki z ciebie twardziel jak ona mówiła jemu , a jak przyszedł do niej to nawet nie zareagowałeś. 'dojrzały i zrównoważony facet nie reaguje i nie okazuje emocji, jest zawsze opanowany'. to też pamiętam. podręcznik uwodzenia masz opanowany na blachę. powiedziałeś jej co innej mówiłeś, co z inną robiłeś i co planowałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość związkowiec z ruchu
'twój worek zawsze będzie pusty' Zapewni kasę, nie będzie bez względu jaki jest. Sama to mu pokazałaś. Nie mogłaś mu powiedzieć od razu ze starymi że nie dawał wystarczająco kasy? Jak w książce z Moralnością Dulskiej. Jak się spotykaliście i był zabawką do potwierdzania uczuć twoi starzy nic nie mówili, ale jak pojawiło się uczucie i nie chciał być zabawką to niech się odpieprzy bo kasy nie daje. Pogratulować dojrzałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostawcie mnie już
i tę sprawę. Było- minęło.Teraz mam swoje ułożone życie, jestem spełniona i szczęśliwa. To, że On nie może się z tym pogodzić, nie jest moim problemem. Niestety. Ten temat powinien umrzeć śmiercią naturalną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotrzymam obietnicy
tylko mi się nie narażaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi :D tępy podszywie! dałeś lub dałaś się podejść. korzystasz ze słów autora. on jej nigdy nie groził :P wiadomo już że część tematów tutaj była twojego autorstwa podszywie :* idź machać w familiadzie albo klaskać u Rubika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teraz zostawcie a jak
Teraz zostawcie, a jak pisałaś bajoki jemu i kafeterianką miesiącami w tym temacie ze swoimi starymi i go umoralniałaś patrząc jak cierpi i cię to bawiło to było dobrze? Kim ty jesteś by mu mówić z kim ma być? Napisał ci że nie chce z byle jaką której nie kocha tylko z tą którą kocha. Coś nie jasnego? Pisał ci tutaj abyś wróciła do niego czy co? Ani razu to co tak się pienisz. Jesteś taka szczęśliwa i spełniona to co robisz od tylu miesięcy na tym forum ze swoimi starymi obrońcami moralności fałszywej? Zajmij się pseudo mężem bo cię może akurat zdradza. Loda mu zrób albo sie wypnij za te zapewnianie i wakajc bo jeszcze inna mu zrobi jak robiła gdy zdradzał. Nie udawaj pokrzywdzonej. Ty i twoi starzy jesteście winni. Facet na was powinen pismo napisać za znęcanie się psychiczne. Ze szczególnym okrucieństwem bo wiedzieliście że kochał. Wtedy czlowiek reaguje i odbiera zupełnie inaczej i ktoś kto ma mgliste pojęcie o uczuciach to wie. Zrobiłaś jemu masę świństw i kurestw ze starymi aby się odgryść temu który zdradzał. Dla ciebie było minęło bo się zabawiłaś, a on z tym jak znać po postach nie mółg sobie poradzić. Z tym co pustaku robiłaś ze swoją nienormalną umysłowo rodziną, nie z tym że poszłaś z innym. Dlaczego temu który cię sponsoruje tak nie robiłaś , na przykład nie wysyłałaś rozbieranych zdjęć z tym autorem i nie kazałaś śmieciowi sobie z tym radzić za to że cię tyle lat zdradzał ? Jesteś fałszywa i obłudna hipokrytka. Wysyłasz go do innej , a nie przyszło ci do głowy że on może nie być w stanie innej zaufać po tym corobiłaś i wszystkie kobiety teraz będą dla niego wredne kurefki lecące na kasę? Widać nie wiesz niczgeo o uczuciach ani o psychice facetów. Facet musi mieź wszstko wyjaśnione. To nie kobieta że sobie jakoś pouklłada, podopowiada. zobacz po sobie jak potrafisz sobie wmawiać, zdrady zabawa. Po to cię prosił o głupiego smsa dla ciebie bez znaczenia któego mu pożałowałaś. Jeszcze by ci zabrakło na wakacje. Po co piszesz jemu że miał pseudo miłość? Sponsorującemu cię też mówiłaś po tych paroetnich zdradach że miał pseudo miłość czy jak ci zapewnił te wakacjei utrzymanie to stuliłaś dziób obłudna hipokrytko? Poruszasz słowa miłośc, gdy chwilę wczesniej opieprzyłaś faceta że ci nie zapewniał kasy i wakacji. Uczucia to złociutka nie zapewnianie tylko to co się czuje i te tanie wyznania. Opierasz się na zapewnianiu to sponsoring. Małżeństwo co tak podkreślasz to przykrywka pod publikę i do pewnikiem twoich wysilonych pism. Psychopatka to ty i twoi starzy. Jak ci powiedział abyś przestała go ranić bo go to boli to go pustaku wysmiałaś i powiedziałaś że będziez go traktowała ja ci się podoba bo ci starzy powiedzieli że masz prawo a on ma to znosić. To jest psychopatyczne zachowanie. On powinien zmądrzeć i pismo na ciebie napisać i twoich starych od razu zamiast tutaj chcieć z tobą gadać. Obserwowałaś go tutaj i patrzyłaś co napisze jak cierpi i go przetrzymasz. Zabieraj się stąd pisać sobie pisma. Byle nie tutaj. Masz męża to się nim zajmij i jedź na zapewnianie wakacje. Pożałowałaś autorowi na sms to ci starczy i nie zbiedniejesz. Serdecznie nie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe?
czy gdybym to ja żebrała o smsa lub jakikolwiek kontakt z jego strony z samą zażartością broniłabyś mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe?
z taką samą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednego jestem pewna ...... tego, że to zwyczajna miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skasowałeś, dlaczego przecież szczerze napisałeś co myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeczytałam część wątku, jak można było tak źle potraktować chłopaka, widać że autor kochał dziewczynę prawdziwie, na pewno dziewczyna zrobiła duży błąd, zniszczyła sobie życie i chłopakowi, co za głupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przychodzi Fornalik do wróżki i pyta się jaki będzie wynik meczu Polska-Niemcy na Euro 2016.Wróżka mu mówi: - Polacy strzelą w tym meczu 4 bramki. Po chwili dodaje: - Dwie Podolski i dwie Klose.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INFORMACJA DLA OBSŁUGI PORTALU
Prośba do obsługi portalu Kafeteria.pl o nie kasowanie jakichkolwiek wpisów w tym temacie oraz logów ich dotyczących zawierających daty oraz adresy IP z uwagi na fakt, iż ten temat oraz zawarte w nim wpisy zostały wymienione jako dodatkowy materiał dowodowy we wniosku do Prokuratury przeciwko kobiecie której dotyczy, jej matce i ojcu oraz jej sponsorowi. Wniosek dotyczy długotrwałego znęcania się psychicznego ze szczególnym okrucieństwem nad drugą osobą oraz nakłaniania do tego, nakłaniania do popełnienia przez drugą osobę samobójstwa oraz stosowania przeciwko drugiej osobie gróźb. Wymienione rzeczy miały na celu uzyskanie korzyści finansowych i materialnych przez tą kobietę, odegranie się tej kobiety na innym mężczyźnie za wieloletnie zdrady na niej której dopuszczał się jej sponsor, wzbudzanie zazdrości przez tą kobietę w jej sponsorze, potwierdzanie i wzbudzanie w sobie przez tą kobietę uczuć do jej sponsora, dowartościowanie się przez tą kobietę po wieloletnich zdradach jej sponsora oraz dla zabawy ponieważ ta kobieta nie potrafi pogodzić się z faktem, iż jej sponsor zabawił się jej uczuciami i wiele lat ją zdradzał. W przypadku przyjęcia tego tematu jako dodatkowego materiału dowodowego, oficjalne pismo o udostępnienie danych dotyczących poszczególnych wpisów w temacie zostanie przesłane w formie pisemnej do obsługi portalu Kafeteria.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co tu chodzi?,ktoś popełnił..samobojstwo..jakiś sponsoring..jakieś..zdrady?..prokuratura?..masakra..Co to za temat jest?.Nikt tego nie wyjasnił?s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś stary temat,strasznie duzo czytania,nie myslałam ze tu sa yakie state tematy ,no ale ja założyłam nwta w 2013 r to w sumie skąd mam wiwdziwć..Kto to jest ten T?.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam. nadzieje ze to nie ten poświrowany Tomasz.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie sie czyta:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okruszek

o co chodzi z tą wredno scią czy to Pan??dopiero dziś odkryłam ten temat.T to imię czy nazwisko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten Tomek

Cześć Kruszynko,

Nie wiem czy to kiedyś przeczytasz ale może. Minęło już sporo czasu ale niestety uczuć do Ciebie sobie usunąć nie mogę i nadal Cię kocham. Możesz to negować w ten czy inny sposób - masz do tego prawo - ale tego sobie nie zmienię. Wiem, że wyszłaś już za tamtego, masz z nim dzieci. Nie jest to miłe uczucie, gdyż sam chciałem być Twoim mężem. Mimo to takie, a nie inne uczucia do Ciebie mam i tego sobie nie zmienię.

Nie napisałem na Ciebie pism ani wyroków wtedy. Nigdy nie miałem takiego zamiaru. Napisałem tak tylko po to, aby zatrzymać ten gnój, które się tutaj zaczął robić. Byś przestała tutaj prowokować mnie i podpuszczać licząc na reakcję jak najbardziej negatywną, żeby mnie podkręcić i bym Cię zwyzywał, zobrażał i byś mogła mówić jaki to jestem najgorszy, niezrównoważony i przekonywać się do tamtego. Bardzo "mądre". Jakby mało było tego, że zmusiłaś mnie do napisania Ci w smsie, że zachowałaś się jak ... wystawiając mnie z wyjazdem, czego do tej pory żałuję, że tak Cię nazwałem, jedyną dziewczynę, którą kocham. Postraszenie podziałało bardzo skutecznie. Momentalnie się skończyły prowokacje i niedomówienia zarówno z Twojej strony jak i przygłupów na tym durnym forum. Po jakiego tutaj przesiadywałaś tyle lat zamiast ze mną porozmawiać. Spotkanie i rozmowa osobiście to nie, ale kilka lat pisania na tym głupim forum tak. 

Chciałem tylko z Tobą porozmawiać i dowiedzieć się co jest grane. Tak jak rozmawialiśmy w marcu w kawiarnii gdy powiedziałaś, że nie będziemy jednak razem. Jak pamiętasz spotkaliśmy się, porozmawialiśmy, powiedziałem Ci, że zawsze będę Cię kochał i rozeszliśmy się. I nie było żadnych popieprzonych reakcji emocjonalnych czy wyzwisk jak tutaj się rozpoczęły. Nie raniłaś mnie wtedy, nie wysyłałaś rozbieranych zdjęć z tamtym, nie udawałaś wredności, zachowywałaś się jak normalna dziewczyna. Dało się? Dało. Więc po jakiego grzyba dałaś się nastawić przeciwko mnie rodzicom i zaczęłaś zachowywać się w ten sposób aby zniszczyć mi uczucia i tą więź między nami, kiedy w każdej chwili mogłaś odejść. I jeszcze mnie prowokować. Niezłe uczucia miałaś do tamtego jeżeli tyle czasu mnie musiałaś podkręcać bym zareagował i dał ci taką reakcję byś mogła sobie powiedzieć jaki jestem zły, a tamten wspaniały.

Twoi rodzice też bardzo "mądrze" zamiast powiedzieć Ci wprost o co chodzi i dać nam porozmawiać nastawiali Cię przeciwko mnie, zamiast jak dorośli ludzie powiedzieć Ci prawdę, że nie chcą abyś się ze mną spotykała bo nie zapewniałem Ci pewnych rzeczy materialnych i chcieli abyś była z tamtym, który cię zdradzał.

Przez to wszystko z naszej niesamowitej więzi zamiast czegoś naprawdę niesamowitego wyszło dziadostwo, że ja Cię miałem za najgorszą szmatę, a ty mnie masz pewnie nadal za najgorszego psychola niezrównoważonego. Ale może Ci to odpowiada, a Twoi starzy to już na pewno się cieszą, że nakombinowali jak chcieli. Że tamtego masz za wspaniałego, za niego wyszłaś, masz z nim dzieci, a mnie masz za psychola, którego nie chcesz znać.

Chciał poznać Cię w normalnej sytuacji, a nie takiej pochrzanionej w jakiej zacząłem Cię kochać wtedy. Będę Cię kochał nadal gdyż tak czuję i mimo prób i spotykania się z innymi nie potrafię do innych czuć tego co czułem i czuję do Ciebie. Może przez to nie ułożę sobie życia, ale jak Ci mówiłem interesował mnie tylko związek z dziewczyną oparty na tej właśnie więzi i uczuciu, które było między nami. Związek z Tobą. A nie jakieś udawane związki gdzie miałbym się starać coś czuć. Ty może tak potrafisz, ja nie.

PS: A wy forumowi prowokatorzy puknijcie się w głowy. Temat był tylko po to założony przeze mnie w 2010, po to by z nią porozmawiać bo kojarzyłem, że zagląda na to forum, a sytuacja została tak popieprzenie ustawiona, że nie mogłem nawet z nią porozmawiać osobiście czy telefonicznie. Jesteście nienormalni ludzie. Temat nie was dotyczył, ale też wam się bardzo nudziło i prowokowaliście oraz podszywaliście się pod nią.

Wszystkiego Najlepszego z Okazji nadchodzących Walentynek Kruszynko,

Tomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia s
Dnia 27.05.2012 o 14:56, Gość po co go wyzywasz napisał:

Ona kochała tego faceta, a on kochał ją kochał ją. Po co się tutaj osobo pisząca wtrącałaś? Teraz go wyzywasz, ale gdy bawiłaś się tutaj jego uczuciami i okłamywała pisząc mu bajki anonimowo to było w porządku? Myślałaś że w to uwierzy i da ci się urobić? To źle myślałaś. On chciał tylko porozmawiać z nią, którą kochał, opisać co czuje do niej jak w pierwszych wpisach i dowiedzieć się od NIEJ czy kocha obecnego, czy jest szczęśliwa i czy jego ma gdzieś po tym co jej powiedział gdy go wystawiła. Nie chciał nic więcej. Chciał z nią tylko porozmawiać. Zależało mu gdyż ją kochał. Tobie osobo bawiąca się z autorem to uczucie jest obce. Dla ciebie to tanie wyznanie więc nie próbuj tego zrozumieć i nie wyśmiewaj jego uczuć. Pisz sobie co chcesz, obrażaj go, wyśmiewaj, a tego nie zmienisz. Nawet nie masz prawa mówić mu co on ma czuć i do kogo. To nie twoja sprawa. On ją kocha i ma do tego prawo skoro tak czuje.

Co to jest?o co tu chodzi?? Co.to znaczy obecnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia s
32 minuty temu, Gość Ten Tomek napisał:

Cześć Kruszynko,

Nie wiem czy to kiedyś przeczytasz ale może. Minęło już sporo czasu ale niestety uczuć do Ciebie sobie usunąć nie mogę i nadal Cię kocham. Możesz to negować w ten czy inny sposób - masz do tego prawo - ale tego sobie nie zmienię. Wiem, że wyszłaś już za tamtego, masz z nim dzieci. Nie jest to miłe uczucie, gdyż sam chciałem być Twoim mężem. Mimo to takie, a nie inne uczucia do Ciebie mam i tego sobie nie zmienię.

Nie napisałem na Ciebie pism ani wyroków wtedy. Nigdy nie miałem takiego zamiaru. Napisałem tak tylko po to, aby zatrzymać ten gnój, które się tutaj zaczął robić. Byś przestała tutaj prowokować mnie i podpuszczać licząc na reakcję jak najbardziej negatywną, żeby mnie podkręcić i bym Cię zwyzywał, zobrażał i byś mogła mówić jaki to jestem najgorszy, niezrównoważony i przekonywać się do tamtego. Bardzo "mądre". Jakby mało było tego, że zmusiłaś mnie do napisania Ci w smsie, że zachowałaś się jak ... wystawiając mnie z wyjazdem, czego do tej pory żałuję, że tak Cię nazwałem, jedyną dziewczynę, którą kocham. Postraszenie podziałało bardzo skutecznie. Momentalnie się skończyły prowokacje i niedomówienia zarówno z Twojej strony jak i przygłupów na tym durnym forum. Po jakiego tutaj przesiadywałaś tyle lat zamiast ze mną porozmawiać. Spotkanie i rozmowa osobiście to nie, ale kilka lat pisania na tym głupim forum tak. 

Chciałem tylko z Tobą porozmawiać i dowiedzieć się co jest grane. Tak jak rozmawialiśmy w marcu w kawiarnii gdy powiedziałaś, że nie będziemy jednak razem. Jak pamiętasz spotkaliśmy się, porozmawialiśmy, powiedziałem Ci, że zawsze będę Cię kochał i rozeszliśmy się. I nie było żadnych popieprzonych reakcji emocjonalnych czy wyzwisk jak tutaj się rozpoczęły. Nie raniłaś mnie wtedy, nie wysyłałaś rozbieranych zdjęć z tamtym, nie udawałaś wredności, zachowywałaś się jak normalna dziewczyna. Dało się? Dało. Więc po jakiego grzyba dałaś się nastawić przeciwko mnie rodzicom i zaczęłaś zachowywać się w ten sposób aby zniszczyć mi uczucia i tą więź między nami, kiedy w każdej chwili mogłaś odejść. I jeszcze mnie prowokować. Niezłe uczucia miałaś do tamtego jeżeli tyle czasu mnie musiałaś podkręcać bym zareagował i dał ci taką reakcję byś mogła sobie powiedzieć jaki jestem zły, a tamten wspaniały.

Twoi rodzice też bardzo "mądrze" zamiast powiedzieć Ci wprost o co chodzi i dać nam porozmawiać nastawiali Cię przeciwko mnie, zamiast jak dorośli ludzie powiedzieć Ci prawdę, że nie chcą abyś się ze mną spotykała bo nie zapewniałem Ci pewnych rzeczy materialnych i chcieli abyś była z tamtym, który cię zdradzał.

Przez to wszystko z naszej niesamowitej więzi zamiast czegoś naprawdę niesamowitego wyszło dziadostwo, że ja Cię miałem za najgorszą szmatę, a ty mnie masz pewnie nadal za najgorszego psychola niezrównoważonego. Ale może Ci to odpowiada, a Twoi starzy to już na pewno się cieszą, że nakombinowali jak chcieli. Że tamtego masz za wspaniałego, za niego wyszłaś, masz z nim dzieci, a mnie masz za psychola, którego nie chcesz znać.

Chciał poznać Cię w normalnej sytuacji, a nie takiej pochrzanionej w jakiej zacząłem Cię kochać wtedy. Będę Cię kochał nadal gdyż tak czuję i mimo prób i spotykania się z innymi nie potrafię do innych czuć tego co czułem i czuję do Ciebie. Może przez to nie ułożę sobie życia, ale jak Ci mówiłem interesował mnie tylko związek z dziewczyną oparty na tej właśnie więzi i uczuciu, które było między nami. Związek z Tobą. A nie jakieś udawane związki gdzie miałbym się starać coś czuć. Ty może tak potrafisz, ja nie.

PS: A wy forumowi prowokatorzy puknijcie się w głowy. Temat był tylko po to założony przeze mnie w 2010, po to by z nią porozmawiać bo kojarzyłem, że zagląda na to forum, a sytuacja została tak popieprzenie ustawiona, że nie mogłem nawet z nią porozmawiać osobiście czy telefonicznie. Jesteście nienormalni ludzie. Temat nie was dotyczył, ale też wam się bardzo nudziło i prowokowaliście oraz podszywaliście się pod nią.

Wszystkiego Najlepszego z Okazji nadchodzących Walentynek Kruszynko,

Tomek

Co to ma znaczyc do jasnej cholery?Jesli to do mnie to widzimy sie w sądzie! OD... SIE ODE MNIE RAZ NA ZAWSZE! Nie mam z toba nic wspolnego i nie chce mieć!!!w ogole co to za stek bzdur???co to za farmazony niestworzone o rodzinie ?o tym co zrobilam a co zrobilam gnoju??wredna jestem ?wredna to ja dopiero bede za to co mi napisales gnoju!prawde??a co ty myslisz ze ja sie ...oe jak wy??daleko ci di mnie!nie masz prawa pisac takich rzeczy a ja mam prawo cie za to oskarzyc.Ja zdradzilam??ja spalam z Wojtkiem??jakimprawem i na jakiej podstawie ty piszes takie rzeczy ty gnoju pierdony!!!Kogo ty ... ze mnie robisz chamie!!Bedziesz mnie za to pubicznie przepraszał nie daruję!Ja rodziny nie mam i nie rzycze sobie zebys z nimi rozmawial na moj temat!! JAKI SPONSORING??jakie samo ojstwo?kogo straszylam?Spotkanie ?esemes??chyba cie pojepało!!##

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia s

Nie zycze sobie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katolik
5 minut temu, Gość Sylwia s napisał:

Moi rodzice maja gowno.do mnie i.do mojego zycia!Nie chce ich znac tak samo jak ciebie!!!!!ile ... razy mam pisac ze to co robisz jest karalne?

Czcij ojca swego i................. bezbożnico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×