Gardzę dziewczynami, które na imprezach dają się macać wszystkim w tańcu

Nie ma bardziej przykrego widoku, niż laska obściskująca się z facetami

św.prawda szanujcie się dziewczyny

o co w tym zlego, to normalny widok

Nie normalny tylko patologiczny, i żadna ilość alkoholu nie jest usprawiedliwieniem w takim wypadku

jestes kobietą czy facetem? nie widze w tym nic zlego, mam ochote to sie bawie

Jestem kobietą :P Nie uważasz, że tańcząc z kolegą/obcym facetem, w taki sposób, jakbyście zaraz mieli się bzyknąć jest trochę żenująco?

a uwazasz ze z kolega tez nie wypada, ja kolegow wszytkich zmacalam i swietnie sie bawilismy, to chyba calkiem normalne ze tak tanczy sie z kolegami :) zreszta z obymi czasami tez tak tancze i dlaczego od razu bzyknąć z macania do seksu daleko

dla mnie też to ohydne. zawsze jak tańczę (a nie tańczę często) i ktoś chce mnie macać, to na tym tańcu kończymy i tyle :) albo jak przyciska do siebie... no koorwa -.-

Dla mnie to nie jest normalne, macać się z kolegą

też młoda - no, tacy wtuleni, ruchy jak z jakiegoś pimpowego teledysku. Czasami dochodzi macanie po dupie a potem (częsty widok) lizanie.

blee:P:D

rzadko tanczycie ja tancze często, boże z kolegami sie znam i obie strony wiedza ze to zabawa i tyle co za sztywniaki z was ludzie ;/ciezko by mi sie żylo gdybym glupie macanki z kolegami podnosiła do takiej rangi ;p

to jest oblesne, jak dwojka spoconych, napalonych i pijanych w cztery dupy osobników demonstruje swoja chcice przed wsyztkimi, jednoczesnie myslac, ze kurwa wystepuja w teledysku justina timberlake'a, a fuuu!

Skąd wiesz czy często tańczymy? :D Poza tym to nie ma nic do rzeczy.. Skoro pozwalasz komu popadnie macać się po tyłku to współczuję :D Zdziwiłabyś się gdybyś wiedziała, jakie zdanie o Tobie mają Ci koledzy, którzy na zmianę Cię 'biorą" :P

no dobra - z kolegami jeszcze ujdzie, ale jak ludzie widzą się pierwszy raz w życiu i wymieniają płyny albo łapy giną im w gaciach/pod sukienką, no litości!!

jak mozna macac sie z koleą w erotycznym konketcie na oczach tłumu? O MOJ BOZEEE!!! Jak? Kurwa jak? Dlatego nie chodze do klubów dla plebsu. Troche szacunku jak nie dla swojego ciała to dla eststyki...

taki ziółko nie ma co

o ona powiedziala ze rzadko tanczy, wiem jjakie maja o mnie zdanie, bo znam ich dobrze i oni mnie, znamy swoją wartośc i szanujemy sie, wiemy jakie mamy granice i dobrze sie bawimy tyle. a z obcymi czasami sie macam, jesli jakis przystojniak ze mna tanczy i mam na niego ochote bo jest mega seksowny to dlaczego mam sie nie dać zlapać za tyłek jak mam na to ochote?

pijany, nawet nie trzeba chodzić do klubów, ja niestety mam kilka takich znajomych, z którymi często (chcąc czy nie chcąc) spotykam się przy okazji różnych domówek i tam jest to samo. Aż przykro patrzeć na to upokorzenie, ale co ja mogę. Wykładów im robić nie będę. One są "wyzwolone"

"wiem jjakie maja o mnie zdanie, bo znam ich dobrze i oni mnie, znamy swoją wartośc i szanujemy sie, wiemy jakie mamy granice i dobrze sie bawimy tyle." Taaa :D Dokładnie wczoraj rozmawiałam z kolegami. Jedną z dziewczyn określili krótko "dziwka" :) Ale ona też myśli, że jest lubiana :)

No właśnie, a najżałośniejsze jest właśnie to, ze te wszytskie dające sie obmacywac lampucery są z siebie mega dumne :D U mnie takie szmatki są tyle warte co zeszłoroczny snieg. Najlpesze jest to, ze co impreze z innym :D

kkjkjkjhj Ty kochanie nie wiesz o czym mowisz, nie jestem dziwką i nikt kto mnie zna tak o mnie nie mysli, zadne kumpel nigdy nie zaciągnal mnie do lozka i kazdy z nich wie ze nie udaloby sie to, jak ty dotknięcie sie gdzies tam w tylek czy cycka na imprezie uwazasz za dziwkarstwoo to gratuluje Ci, faktycznie jestes w średniowieczu :)

BŁĄD! Nie u mnie tylko dla mnie*

"Kochanie" to zarezerwuj dla swoich obmacywaczy, pewnie lubicie wymienić czółe słówka. Sorry, ale dziewczyna, która może być zmacana przez każdego to jest właśnie dziwka i takie też zdanie zapewne ma o tobie wielu, czy tego chcesz czy nie :D Dotykanie mojego tyłka rezerwuję dla faceta, z którym będę, a nie przypadkowych przechodniów :P Układ dobry dla wszystkich :)

'dotknięcie sie gdzies tam w tylek czy cycka na imprezie uwazasz za dzi**arstwoo to gratuluje Ci, faktycznie jestes w średniowieczu' Bo to kurwa takie modernistyczne dawać obmacywać dupę pijanemu chłoptasiowi. Jaka ty jestes nowoczesna!

haha a rezerwuj sobie dla kogo chcesz, twoja dupa :D smiechu mma tylko naprawde jak sie tak napinacie :)

Wolę być "napiętą" osobą z klasą, niż imprezową szmatą dla każdego :P

naprawde widze ze bardzo cierpicie przez to ze mi ten widok ani takie zachowanie nie przeszkadza, wspolczuje wam takich problemów i gratuluje pogladów

To po prostu nazywa się szacunek do samej siebie :) Jeśli się nie szanujesz to inni też nie będą, czego przykładem jest każda ręka na twojej dupie/cycku/w majtkach :P

na dupie a w dupie to roznica, pozatym nie mowilam ze wkladaja mi rece do majtek to tez roznica, a kazania praw sobie komus innnemu nie chce mi sie juz czytac tych glupot