opieka nad starszą panią

więc tak od grudnia opiekuje się starszą panią ktora nie widzi, jestem tam codziennie, sprzątam robię obiady, wyprowadzam na spacery, chodzę z nią do lekarzy, moje pytanie jest takie czy jak gdybym zgłosiła się do mopsu z prośbą o jakieś miesięczne wynagrodzenie to by się zgodził, dodam że ta pani musi żyć za 450 zł i nie jest w stanie mi nic płacić, sama nie wiem czy jest sens tam iść jak myślicie

up

Ja też opiekuję się starszą, sparaliżowaną panią, kiedyś nawet dwiema ( ale jedna umarła).Dlatego wiem,że MOPS ma obowiązek zatrudnić opiekuna dla takiej pani, ale są warunki ( opiszę warunki jakie musiały spełnić moje podopieczne) , wiek powyżej 70 lat, bycie "sierotą" społeczną tzn. brak bliskiej rodziny,niskie dochody,konieczność opieki osób drugich - czyli tak jak w Twoim przypadku osoba niewidoma lub w moim osoba nieporuszająca się samodzielnie, na wózku inwalidzkim.Wynagrodzenie z MOPS ( przynajmniej u nas) jest śmieszne, jest to 7 zł./godz.przyznają ci pewnie nie więcej niż. 4 godziny dziennie ( bez sobót,niedziel i świąt) , dostaniesz góra 560 no może 600 zł.Chyba,że u was pracownicy MOPS-u mają więcej serca i wiedzą , że taka pani potrzebuje pomocy prawie przez cały dzień.U nas niestety nie , te baby są z kamienia.W porównaniu w Niemczech to jest dopiero opieka tam zarabiałam 1200 euro, pracy połowę mniej , a jak jechałaś do domu to jeszcze dawali na prezenty dla ciebie i rodziny 300 euro.No ale niestety moja staruszka umarła.Zresztą nie chcę wyjeżdżać z dala od syna, bardzo za nim tęskniłam.Pozdrawiam i radzę idź do MOPS-u i porozmawiaj, może u was są lepsze warunki!!! I pracownicy MOPS-u mają na celu dobro ludzi !!!

Jeśli nie masz pracy to należy Ci się z Mopsu ok 560 zł, musisz się dowiedzieć u siebie w mieście.