Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesoławdówka

zwiazałam sie z rozwodnikiem kocham go ale...

Polecane posty

Gość wesoławdówka

brak mi juz cierpliwosci . Wiem ze jest zraniony i trudno mu ponownie zaufac,ale mnie juz pomału denerwuje czekanie na to zeby sie na mnie otworzył. Niewiem czy postawic go pod murem,czy dalej czekac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może się otworzyć jutro
za tydzień, za rok... albo nigdy nie dlatego, że jest zraniony czy też aż tak cierpiący (oczywiście nie wykluczam tego), ale dlatego, że po prostu jest facetem, że nie gada o sobie nawet z najbliższymi, że swoje problemy rozwiązuje sam narzucaniem się niczego nie osiągniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też przypuszczam, że bycie rozwodnikiem nie wpływa na niego aż tak bardzo, to facet po prostu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoławdówka
u mojego to sie wszystko razem zkumulowało,niedosc ze jest zraniony(zona go zdradzała i zostawiła)to jeszcze jest zamkniety w sobie. Zalezy mi na nim,ale jest typem z którym nieda sie pogadac na pewne tematy. Czasami poprostu zaczynam miec tego dosc,potem znów chce walczyc.Niewiem jak go podejść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wstrząśnięta
o tym zdradzaniu to on Ci powiedział czy ktoś z jego otoczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoławdówka
pewnie macie racje,ale wiem tez ze zmienił stosunek do kobiet przez to co go spotkało.ja go oczywiscie nie tłumacze,ale prawda jest tez taka ze cos w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoławdówka
On i otoczenie. Tak sie składa ze mieszkamy na jednym osiedlu,słyszałam o jego problemach zanim sie z nim zwiazałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wstrząśnięta
jeżeli jeszcze umiesz powstrzymać swoje opiekuńcze ramionka, nie pakuj się w tego faceta, nie rób mu za mamuśkę i plasterek na dupcię, bo on Ci nie podziękuje facet nie zmieni się, po cholerkę masz za rok, dwa Ty szukać sobie kochanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoławdówka
zwiazałam sie z nim jak juz był dwa lata po rozwodzie,nie byłam i nie jestem jego pocieszycielka.HMHM przynajmiej tak mi sie wydaje,ale moze zle mi sie wydaje,moze własnie on mnie tak traktuje niewiem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wstrząśnięta
2 durnowate tematy o rozwodniku i rozwódce pisane przez jedną osobę- nudną, durną i prymitywną prawo -11 przy skali do -10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×