wkurza mnie mój facet,cyba sie rozstane..

zrobie to dzis,bo juz niemam sił. z czasem ja go lepiej poznałam okazuje sie ze nie nadajemy na tych samych falach. On tylko by siedział w domu przed telewizorem i nigdzie nie wychodził.wiecznie narzeka ze na wszystko brak mu czasu! Nie mieszkamy razem,ja go nienachodze i do niczego nie zmuszam.Wiem ze ciezko pracuje,ale czasem chciałabym z nim gdzies wyjsc.Umawiam sie ze zanjomymi a on wiecznie narzeka ze nie lubi spędów,tych znajomych nie trawi,ta go wkurza ten mu sie niepodoba...WIECZNIE COS. Do kina tez kiedy indziej,na basen nie bo nie ma slipek.KURWA MAC mam dośc!!!! wszystko rozumiem,ale do ludzi tez trzeba wyjść.na poczatku chodzilismy na spacery,do zanjomych a teraz nic tylko kimanie i oglądanie TV.