Szczupla zamienia sie w gruba- zawsze??

dlaczego kobiety chudna a jak juz znajda faceta to nie chce im sie jesc zdrowi i znow sie zapuszczaja?? PRZECIEZ TO OSZUKIWANIE NAS, MEZCZYZN, ze z was niezle laski sa! Mija czas i taka szczupla kobieta zamienia sie w gruba.... Moja dziewczyna przytyla, ale juz schudla a ja nie chce aby tak bylo w kolko. Chcialbym aby zawsze byla zgrabna

sam nieźryj! nawpierdalacie się sami za dziesięciu a nam kazalibyście żyć na 1 listku sałaty dziennie! :D

a moze tyjemy przez was?? obiadki, pozne kolacje...

przy wyborze towaru trza patrzec na jakość i skład przy wyborze Niewiasty warto spojrzec nie tylko na cyce i d**e ale też na antropometry , szczypłe a niepękate paluchi i układ łydki-stopy . to dużo mówi o przyszłości tuczu ha ha, leżę :D o nadgarstkach zapomniałeś :)

Tylko pojedyncze przypadki

Facet któy jest z kobieta dla wyglądu jest śmieciem który powinien wciąż być na etapie masturbacji (a najlepiej wkłądać wacka w kontakt w ścianie), bo miłość to to nie jest :)

porównaj ilosc grubych wsrod mlodych dziewczyn z iloscia grubych kobiet przed 40 wtedy bedziesz znal skale tego zjawiska:D wg mnie jest calkiem spora:o ale jak sie porowna ilosc zgrabnych mlodych chlopakow z panami w pozniejszym wieku to tez nie ma sie z czego cieszyc:P

"Facet któy jest z kobieta dla wyglądu" tak robi każdy normalny facet bo jak chce pogadać to może to zrobić z kumplem.

sdkljsdkas A jak nazwiesz laskę która dba o siebie tylko do momentu złapania faceta/męża?

ja tam wolę dobre żarcie od faceta:D

Bo kibita sądzi że jak facet z nią jest to jest z miłości, to stiwerdza, że nie musi o siebie dbac bo i tak będzie najpiękniejsza. Wygląd minie, co po 50tce? Faceci o siebie nie dbają w związku a tylko przed związkiem - po poderwaniu faceic też radziej ubierają się ładnie, rzadziej golą, obżerają się chrupkami i też tyją...

Ale nie martwcie się panowie, róbcie co chcecie bo ja w miłość nie wierzę - ja rzucam facetów jak o siebie nie dbają, a jestem super restrykcyjna. Waga, pełna depilacja, fryzura jak chcę, kosmetyki jak chcę, ubiór jak chcę. W zamian - seks. I wiecie co? Co 3 miesiące zmieniam na nowego, zawsze jest was pełno chętnych... Kiedyś wierzyłam że miłość jest fajna, ale wpadłam w depresję po śmierci rodziców, utyłam z 57 kilo na 100 prawie i mnie chłopak w okolicch 90 zostawił po 7 latach bycia razem. Miłość jest jak już nic nie zostanie - nazywa się fachowo lęk przed samotnością ;p

Tyle że ja nie mam zbędnego smalcu, dbam o siebie itd. Wygląd mija z wiekiem, ale nie przed trzydziestką... Jak widzę niektóre młode kobiety wyglądające jak maciory to mnie skręca...

Mańka z 85 Coś w tym jest ;]

Mylisz pojęcia. W biedzie czy chorobie to tak, ale brak dbałości o siebie to co innego.

Ja nie zamierzam się nigdy w życiu zapuścić! Nie tylko dla faceta, ale też dla siebie. Nie czułabym się dobrze w grubym ciele.

ja sie zapuscilam dopiero wtedy jak wpadlam w depresje dowiedziawszy się iż mój przyszły łazi na dziwki... nie, nia miał kochanki czy cos. najzwyczajniej chodzil i placil za seks jakims 16 latkom :o kopnelam w dupe, a potem juz mialam wszystko w dupie.

swoją drogą to dlaczego faceci jedynie jak szukaja laski albo probuja ja zdobyc sa mili, zadbani, wypachnieni, zatroskami, mowia "kocham", kupuja kwiaty, przytulaja, podrywają, czarują.. a jak już znajdą to maja w dupie.. chodza i bekaja, pierdza, rzucaja skarpetki pod lozko, nie powiedza kocham, kwiaty jedynie na urodziny, a czatujacy sa tylko dla obcych bab :o

ja sie zapuscilam No to się zapuściłaś dla samej siebie. Nie chcesz się nikomu podobać to ok. Tu chodzi o kobiety które zamiast podobać się partnerowi, robią się na maciorę... Jeszcze się dziwią że w końcu facet znajduje kogoś na boku...

A jak się baba zapuści tak że ptasiek się zbuntuje, to trza ją wymienić :P

no to wspolczuje jak dla was zycie sie konczy na penisie :o

Nie zawsze!!! pod warunkiem, że dba o siebie, ale chodzi też o geny. Rus czemu na naszym topiku nie jesteś :( czy ja cię dzisiaj wszędzie znajdę :)

podoba mi sie ta filozofia wokol stojacego penisa

Bo świat się wokół dziury kręci i żadne dewoty tego nie zmienią ;] niunia- nikt nie pisał to buszuję gdzie coś ciekawego jest ;]

Rus ja tak samo, ale napisalam niedawno na naszym topiku i maila chyba dostaleś?

a ja uwazam,ze trudno miec pretensje do faceta,który rzuca dziewczynę jeśli ta sie zapuści,miłość miłością,ale co to za miłość,jeśli kobieta tak naprawde udawała kogoś kim nie jest?? Co innego jesli facet od poczatku bierze sobie grubaske za partnerke - to wtedy sam sie na to godzi,wie w co wchodzi,powinien akceptowac..ale jesli facet wybrał sobie ładną dziewczynę a ona potem zrobi sie brzydka no to sorry...oprocz tego,ze wyglada gorzej to dochodzi taka cecha charakteru jak lenistwo i brak starania sie dla partnera...ja jakbym miala faceta to tym bardziej bym o siebie dbała,żeby mu sprawić przyjemność i żeby sama czuć sie lepiej,bo wstyd by mi było że źle wyglądam i smutno,że mu sie mniej podobam...i tak naprawde to dotyczy nie tylko kobiet,jakby mój facet sporo przytył i siedział tylko przed telewizorem z piwskiem w ręku to tęz przestałby mi sie podobać i nie ma co udawac,ze wyglad nie jest ważny....ja bym nie chciala byc z facetem,ktory mnie kocha za charakter,a z wygladu mu nie odpowiadam..byloby mi przykro,ze mu nie odpowiadam...no a seks który jest w związku ważny byłby mniej udany i ile w ogóle....to,ze ktos patrzy na wyglad i seks to nie znaczy,ze jest pusty,jest NORMALNY...co innego,jak ktos patrzy tylko na wyglad,wtedy tez sie nie uda,charakter tez jest wazny,wszystko jest ważne! trzeba sie dobrac dobrze pod każdym względem ;) laski dbajcie o siebie,przede wszystkim dla siebie..i wy faceci też :) co to za przyjemnosc być grubym i brzydkim

jednym z podstawowych błędów w związku jest właśnie zaprzestanie starania sie dla partnera z myslą,że jest już zdobyty...nie ma czegoś takiego jak zdobyty,miłość trzeba pielęgnować ciągle,inaczej wkradnie sie rutyna,starać sie dla partnera,przecież jak sie kogos kocha to chce sie dla niego starać...

ale co to za miłość,jeśli kobieta tak naprawde udawała kogoś kim nie jest?? Co innego jesli facet od poczatku bierze sobie grubaske za partnerke - to wtedy sam sie na to godzi,wie w co wchodzi,powinien akceptowac..ale jesli facet wybrał sobie ładną dziewczynę ha ha sranie w banie idac Twoim tokiem myslenia kazda dziewczyna powinna teraz sie utuczyc, zeby jej pozniej przypadkiem facet nie zostawil jak przytyje niby jest szansa ze wroci jak schudnie, a w miedzyczasie moze juz miec inna szczupla :D z wiekiem spowalnia metabolizm i niektorym chce sie starac a innym nie - zarowno kobietom, jak i mezczyznom u kobiet dochodzi ciaza, menopauza wybacz nie kazdy jest gruby zawsze, niektore kobiety tyja po przekwitnieciu nie widze powodow dla ktorych teraz mialabym sie utuczyc i szukac pana lubiacego grube, zeby mogla spac spokojnie bez obawy ze mnei zostawi

raczej idąc moim tokiem rozumowania laski same są sobie winne jeśli sie same zapuszczą :P nie mówie o ciąży i starzeniu sie,to już trudno,siła wyższa,ale przeciez czesto młode dziewczyny sie zapuszczają z lenistwa....wpierdzielają fast foody,siedzą na tyłku a potem płaczą,że są grube...

ale to ich problem. jak je facet zostawi- tez nie Twoj problem. zawsze bylam szczupla i mam zamiar byc, ale teraz mam lat 25 i nie wiem, co bedzie jak bede miec lat 50. chcialabym byc zgrabna i teraz moge powiedziec, ze bede sie starala ze wszystkich sil, ale jak bedzie - nie wiem. moge byc chora, moge po prostu byc po zalamce zyciowej, utracie kogos bliskiego i przestac myslec o takich sprawach nie wiem, jaka bede teraz cwicze, zdrowo sie odzywiam, dbam o siebie a czy bedzie mi sie chcialo za 30 lat? znajac siebie moge powiedziec,ze najprawdopodobniej tak, ale nie wiem przeciez na pewno i dlatego wole faceta, ktory nie zwieje,kiedy przytyje zreszta zeby schudnac skutecznie i zdrowo trzeba chudnac powoli, iwec musi to wytrzymac jakos:) zreszta poki co to on tyje:)