Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba rozczarowanaa

Czy tak wygląda układ bez zobowiązań?

Polecane posty

Gość chyba rozczarowanaa

jesteśmy po 30tce, on jest od niedawna po rozwodzie, ja po rozwodzie i zakończonym związku, pomyślałam ,że fajnie będzie kogoś mieć z kim można spędzić od czasu do czasu czas, spotykamy się raz w tygodniu, piątek lub sobota, przyjeżdża wieczorem, odjeżdża wcześnie rano 4-5, czasami nawet w nocy 1-2, nawet na śniadaniu nie zostaje..mam wrażenie ,że nawet mnie nie lubi.. czy to tak właśnie "powinno" wyglądać? myślałam ,że jest trochę inaczej, że swojej kochanki taki facet nie ma kompletnie w dupie, że jest jakieś może zauroczenie, sympatia, nie miłość, ale jakieś miłe uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anook29
a nie chcesz powaznego zwiazku? nie wolalabys sie jednak szanowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
wiesz, trudno by mi się było teraz przestawić, dopiero co nauczyłam się żyć sama i chyba mi odpowiada...ale wiadomo ,że brakuje trochę czułości od faceta.. myślałam ,że to będzie dobre rozwiązanie ,ale nie tego chyba oczekiwałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anook29
w ukladzie nigdy nie ma uczucia, bliskosci, bezpieczenstwa. jest co najwyzej chwilowa lozkowa namietnosc i spelnianie niespelnionych dotad fantazji. partner przychodzi, robi co jego i wychodzi. nie dba nawet o Twoje potrzeby. to jest relacja na bardzo krotka mete. dla pustakow. moja rada - nie wchodz w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
jestem jedyną osobą której może się wygadać ze swoich problemów.. może nie jestem do końca mu obojętna ? ale z drugiej strony, odzywa się tylko pod koniec tygodnia, tak to o mnie nie pamięta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnieście porozmawiać... zdecydowanie. Powiedz mu że nie chcesz być workiem na spermę i chciałabyś mieć w nim kumpla z którym możesz miło spędzić czas, wygada się itd. itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
mówiłam mu o tym... on powiedział ,że to właśnie tak ma wyglądać,ze mnie lubi, ale nie mamy być razem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
ale mam wrażenie ,że kłamie i chyba nawet mnie za bardzo nie lubi.. po prostu nie ma z kim porozmawiam więc się nadaję no i może ze mną pójść do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
wiem.. to już pół roku się tak ciągnie.. dopiero teraz zaczynam myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zet Support Team
I teraz wszyscy razem: KUURWOM WON! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
na pewno po rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to cie
Uklad to uklad... On Cie ma tylko na seks-nic wiecej-zeby dac upust swoim rzadzom, nic wiecej. A ze Ty czulosci oczekujesz, to juz inna sprawa. to juz przekracza granice ukladu. Podswiadomie szukasz faceta na dluzej chyba a nie tylko na seks-stad twoje rozterki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro wiesz jaki jest jego stosunek do sprawy, dobrze by bylo gdybys sie nie zaangazowala, bo bedzie z tego wiecej cierpienia i rozczarowan niz to wszystko warte. Jesli Ci to nie odpowiada, czujesz sie zażenowana cala ta sytuacja porozmawiajcie szczerze o tym wszystkim, a jesli oczekiwania jednej ze stron beda ranily druga, najlepiej to zakonczyc, za nim sie przyzwyczaisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
nie chcę z nim związku, bo go nie kocham.. ale nie chcę żeby nasze relacje były aż takie "suche"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc tym bardziej bez szczerej rozmowy na Temat wzajemnych oczekiwan sie nie obedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damski Krawiec
"Tak sucho?" Jak kończy w środku bez gumki, to przynajmniej "tam" masz mokro... A może lepiej wspomagać jakiegoś sprawnego i romantycznego studenta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to cie
Uklad mial byc prosty-rozmowy i seks. To jakiej Ty czulosci szukasz-skoro zwiazku nie chcesz? Spotykacie sie jedynie na seks, czy po co w koncu? Porozmawiaj z nim, ale wydaje mi sie, ze nic nie osiagniesz-facet liczy tylko na seks, bez zbednych czulosci-proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
po prostu czuję się tak jakby te wszystkie rozmowy itp. były wymuszone tylko po to żeby dostał seks, bo jak już dostanie to nie ma ochoty np. napić się ze mną rano kawy.. chciałabym po prostu poczuć,że lubi ze mną spędzić czas, ot tak posiedzieć, nie tylko w łóżku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
głupio to zabrzmi ,ale czuję się trochę jak tylko taka jego prostytutka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccxx
czy jestes az tak zdesperowana,ze spotykasz sie z facetem ktorego nie kochasz,on Cie nie kocha,ma Cie w doopie,przez tgdzien nie odzywa sie,dopiero jak mu skoczy cisnienie w portkach to przycodzi,ty sadzisz ze on Cie nawet nie lubi...lo matko kobieto,tak sie ponizac?:O ch innego gdyby ktoras strona byla zaangazowana emocjonalnie,a ty tak na sucho wszystko,bez emocji,bez serca,nad czym Ty sie zastanawiasz,?desperatka..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccxx
moze jeszcze zaserwuj mu obiadki,kolacyjki,pryszic:O powiedz mu ze to koniec bo osmieszasz sie tylko,pomysl,czy o to Ci w zyciu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
możliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
ośmieszam? myślisz ,że on tak mnie widzi ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupełnie inaczej
jest ze mną. Też nie tworzymy jakiegoś związku, każde mieszka u siebie (każde z nas ma swoje dziecko i jest po rozwodzie, ale wakacje spędzamy razem i nasze dzieci z nami, czasem razem z dzieciakami idziemy w niedzielę do restauracji na obiad, czasem ja obiad zrobię, czasem on. Jak mi się coś popsuje, a on umie to naprawić, to naprawia. Nasze dzieci mają po kilkanaście lat, więc czasem któreś z nas zostaje u drugiego na noc. Czasem z dzieckiem swoim, czasem bez. Różnie. Kasę mamy osobną i koszt wspólnych wypadów dzielimy na pół. Jest to związek i nie związek i obojgu nam to pasuje. W każdej chwili każde z nas może to zakończyć. Może się kochamy, a może i nie. Lubimy się i wspieramy, każde z nas lubi zadbać o drugie, a czasem zrobić niespodziankę. Odpowiada mi taki układ i może właśnie taki Tobie też by pasował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to cie
I sama sobie odpowiedzialas-na tym polega uklad bez zobowiazan-dla niego jestes tylko dupodajka. Mialo byc bez zobowiazan, to masz-a teraz bidulka jak prostytutka sie czujesz-i jestes nia-tylko darmowa :P bez zobowiazan=bez uczuc i zbednych rozmow=czysty seks dla zaspokojenia potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccxx
nie gniewaj sie ,nie mnie oceniac ale pomysl sama czy tego chcesz?nie jestes szczesliwa,facet nie daje Ci zadnego wsparcia,a ze przyjzie pogadac?daj spokoj,pogon go ,niech zkumplem pogada,no chyba ze nastepne pol roku bedziesz wysluchiwac jego gadki nie majac zadnych profitow emocjonalnych:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowanaa
zupełnie inaczej -- tak właśnie myślałam,że to będzie coś takiego jak w twoim opisie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to cie
To widze, ze nie ustaliliscie zasad na samym poczatku. facet nie spelnil twych oczekiwan-a moze nie wiedzial o nich. On zrozumial-bez zobowiazan-bez uczuc, tylko seks. nie pozostaje Ci nic innego, jak zakonczyc znajomosc z nim i szukac kogos, kto spelni Twe oczekiwania. Po co sie meczysz? Chcesz, sprobuj z nim jeszcze porozmawiac-jesli ma inne wyobrazenia, nie ciagnij tego dalej. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×