Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdfsd

MAM 21 LAT, NIE CHODZE DO KOŚCIOŁA I BABCIA Z CIOTKA CHCA MNIE NAWRACAC...

Polecane posty

Gość zdfsd

moja mama to rozumie i jest super, ale moja babcia nie... Cały czas mi przez to dogaduje jak jestem w domu( bo na codzien to studiuje w innym miescie).. W niedziele tez do nas przyjezdza taka ciotka zawsze i jak jestem w domu to akurat sie na nia natykam...To siostra mojej mamy... I ona tezz 2 albo 3 razy w tyg do kościoła... Gadaja obie na mnie ,że ja to w niedziele w kosciele byłam ostatni raz 4 lata temu itp.... Że co sie ze mna dzieje.... Rozumiecie to? cholera jasna, ucze sie, nie jestem jakas imprezowiczka czy jakas nie wiem jaka, co zle robi... Żyje normalnie.... A nie chodze do kościoła, bo: -wierze ,że Bóg istnieje i jest w nas i wokół nas, a nie tylko w kosciele - nie podoba mi sie to,co ksieza mówia, czyli nie dla in vitro itp... - znam osoby, które co niedziele w kosciele siedza w pierwszych ławkach a ich zycie dalece odbiega od zgodnego z zasadami Dekalogu -nie podoba mi sie ze kosciol nie jest opodatkowany a za sakramenty sie płaci. Tak powiedziałam babci, to mnie od heretyczek wyzwała:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też nie chodzę znaczy idę czasem z dzieckiem pokazać mu kościół na święta też jestem za opodatkowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Was tez?
mam prawie tak samo :) - z ta roznica, ze nawraca mnie babcia ze swoja siostra, dewotka i stara panna w jednym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogogogo
Ja wierzę w Boga ale nie chodzę do kościoła to sprawa indywidualna modlę się w domu.Ludzie z natury są okropni,kłamliwi,obojętni na ludzkie nieszczęścia więc po co mają się modlić?Grzeszą a potem zdrowaśki odmawiają.Następną rzeczą to księża sie nie modlą za darmo.Mało komu pomagają w problemach.Tam nie ma miłosierdzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja - z różnych powodw - nie mogę być dziś w kościele i tak mi tego brakuje ... czasmi mi sie nie chce iść- to znaczy przygotowywać sie , zbierać jechać - ale jak już tam jestem - zawsze się cieszę . I jak teraz widze słońce za oknem i wiem ,ze wszyscy już sie zebrali ...to tak zwyczajnie mi żal ,ze mnie tam nie ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kościoła nikt nie wymyślił - kosciół to zgromadzenie ludzi - w tym wypadku wierzących .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogogogo
" ale jest Bóg i my do niego nie chodzimy" Bóg jest wszędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek jak zwykle pierdoli
teraz już wiem ze na pewno brak ci znajomych w realu i musisz się tu dowartościować,,,, jakie to przykre :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy sa szczesliwi
jezeli nie chodzisz do koscioła to masz grzech a grzech sprowadza cierpienie i a pozatym do koscioła chodzi sie po to by spożyć ciało Boga to tak samo jakby is na dyskoteke i nie tańczyć albo poco chodzić na dyskotekę przecież można wszędzie tańczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×