Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaśkaaaa_2343

i jak temu zaradzic..:(

Polecane posty

Gość nic z tego nie rozumiem
po cholerę tracić czas w necie na 7 miesięczne pogawędki kóre do niczego nie prowadzą ? nie dziwię się że koleś się wkurzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo on sie z toba droczy i uwaza ze jest "super loko spoko zajebisty" bo sie opierasz a tak naprawde sądziszs " tak , bierz mnie" :D spotkaj się z nim na mieście i powiedz że od niedawna się z kimś spotykasz, pytaj o rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśkaaaa_2343
Pisalam z nim normalnie,zarzucil tematem i rozmawialismy godzinami ale nigdy nie padaly jakies slowa ktorych mialabym teraz zalowac,wracalam ze szkoly,po nauce on po pracy...byl to taki pewnego rodzaju relaks,pogadalismy i szlismy spac nie sadzilam ze tak to sie skonczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic z tego nie rozumiem
no sorki ale jak dl amnie to koleś jest nienormalny bo nikt normalny nie gadałby 7 miesięcy przez net wyrywasz jakiś popaprańców a potem się dziwisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśkaaaa_2343
nie generalizuj;) czasem,jezeli nie masz sie nawet do kogo odezwac to takie romowy moga byc ukojeniem,a nie kazdy kto poznaje się za pomoca neta musi od razu byc popaprancem,bo w sieci mozna znalezc kazdy typ czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytenie badzdo istotne
widział twoje cycki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśkaaaa_2343
no najwyrazniej tak... i teraz wiem,ze tego nie odkrece co zaczyna mnie martwic,bo jezeli on mi sie w domu zjawi to ja chyba padnę na zawał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśkaaaa_2343
nie wiem co mam zrobic...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie zjawi ni emusiz mu otwierac, jak napisze czemu Cie w domu nie bylo powiedz ze bylas u chlopaka, usatw opias na gg " dziekuje za spotkanie " cos, co sugerowaloby ze kogos masz, moze wyslij mu zdjecie twojke i jakiegios chlopaka w objeciach,( o ile masz takie, zawsze jest photoshop :classic_cool:) chwalac sie ze to towj nowy chloapk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego padniesz na zawał? Dlaczego tak się boisz, że on do Ciebie przyjedzie? Masz męża, dzieci? Dwie głowy? :) Przyjedzie no i co. Powiesz mu to samo co na gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśkaaaa_2343
boje sie ze mnie zatka i nie bede w stanie mu powiedziec tego co ja tak na serio myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśkaaaa_2343
tak tak,jakbym miala gdzie to bym sie wyprowadzila ;D ale niestety mieszkam z rodzinką,ktora zapewne zacznie wypytywac a kto to do mnie przylazł...koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko jasne. Na gg rozmowna, szczwana i oczytana a jak przyjdzie do rozmowy to zatyka. Już tak pięknie nie będzie się rozmowa kleić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśkaaaa_2343
spokojnie kiedy trzeba umiem sie bronic ;] nie jestem uposledzoną gowniarą,po prostu i mowie komus NIE,a ktos wogole tego nie rozumie...zmykam na uczelnię,milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśkaaaa_2343
Jestem z nim szczera,ale do niego nic nie dociera.A moze masz rację,moze rzeczywiscie się boję,tego,że wymiekne pod wyplywem jego gadania np..lepiej trzymajcie kciucki zeby udalo mi sie go splawic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytenie badzdo istotne
Lepiej niech nie przyjeżdża bo oprócz serca pękną mu oczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ropucha wstręciucha
Korzystałaś z tej znajomości, jak sama stwierdziłaś, kojąc przez ten czas swoje nerwy czy relaksując się. Po drugie, SIEDEM MIESIĘCY - myślałaś, że będziecie tak wiecznie gadać? Bez sensu. Wóz albo przewóz. Osobiście nie chce mi się wierzyć, że nigdy nie dałaś mu jakiejś sugestii, bo jak się z kimś gada po kilka godzin dziennie, zawsze pojawiają się żarty różnej maści, te seksistowskie też. Do tego zdjęcia - po co mu Twoje zdjęcia? Chciałaś się pochwalić, jaka to jesteś piękna, żeby o Ciebie zabiegał? Przyszło co do czego i teraz chcesz się schować jak dziecko pod kołdrą. Jak już to tyle trwa, to chociaż daj chłopakowi szansę w realu - nawet jeśli nie chcesz z nim być, spotkaj się. Ignorancja nic nie pomoże, bo chłopak najwyraźniej ma powody, by o Ciebie zabiegać. W realu powiedz mu, żeby niczego się nie spodziewał itd. Może on sobie tłumaczy, że gadasz z nim tyle czasu, wysyłasz zdjęcie - może pogadał z kimś na ten temat i znajomy mu doradził, żeby brał sprawy w swoje ręce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×