Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamusssssssssssssssai

Do jakiego wieku dziecka uzywalyscie wozka????

Polecane posty

Gość mamusssssssssssssssai

Moje dziecko do 1 roku i 5 miesiecy-pozniej nie chcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elijka
moja materaz 21 miesiecy i tez za bardzo nie chce,ale na dłuzsze trasy,np.zalatwic cos na miescie,w urzedzie zabieramy wozek i nawet jedzie spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy pierwszym do 1,5 roku bo później nam ukradli :-D ale mała lubiała chodzic a synek ma 14 miesiecy i uzywamy dalej ale on woli na nogach chodzic a nie we wózku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9 miesięcy miał jak zaczął
chodzić i o wózku nie było mowy! potrzymałam w garażu do jego roczku i trzeba było sprzedać, bo tylko się kurzył.... kopiliśmy lekka parasolkę, która jest tak awaryjnie w bagażniku samochodu .... syn ma 21 miesięcy i jeździ w niej na prawdę rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miareczkaa
Bez przesady, 9 miesięcy i koniec wózka ? To za wcześnie. jak można poruszać się z malcem, co ledwo zaczął chodzić tylko na nogach ? Nie uwierzę w takie cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miareczkaa
To, że dziecko umie już chodzić, nie oznacza, że wywala się wózek, przecież nie sposób z takim malcem poruszać się bez wózka, np. na dłuższych zakupach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elijka
Miareczka,dokladnie :) jak z takim maluszkiem co ledwo drepcze isc np.na dalszy spacer? do sklepu? ja tez nie wierze ze 9 miesieczniak obywa sie bez wozka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9 miesięcy miał jak zaczął
ale ja nie pisze, żeby się chwalić.... każde dziecko ma swoje tępo, moje jest akurat ruchowo do przodu, za to mało mówi, sika w pieluchę.... do tego mieszkam w miejscu gdzie mam wszędzie blisko - z okiem widze pocztę, US, sklepy.... za domem mam park -a tam dziecko bez problemu tupało tuż po tym jak zaczęło chodzić (a właściwie biegać w jego wypadku :D ).... ....jeśli chodzi o większe zakupy, to mamy samochód - więc duzy wózek tym bradziej jest zbędny - bo zajmuje duzo miejsca w bagażniku, szczególnie, że dziecko sadzam zazwyczaj w siedzonku wózka zakupowego.... ... do tego pisałam wyraźnie, ze kupiliśmy parasolkę ...tyle, że przydaje się tylko przy jakichś dłuższych weekendowych spacerach i to nie zawsze, bo jak idziemy w góry, to bierzemy nosidło na plecy a nie wózek.... ... czyli wózek parasolkę używamy bardzo SPORADYCZNIE ....a trzymać duży wózek, tylko po to, żeby go użyć go raz w tygodniu dla mnie było troszkę bez sensu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miareczkaa
Nie wiem, ale dla mnie wózek w takim wieku malca to podstawa. Nawet spacery po osiedlu to z wózkiem. Nie wyobrażam sobie z takim malcem obrócić nawet pobliskiej poczty i sklepu, który widać z okna, bez wózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9 miesięcy miał jak zaczął
mój biegał bez problemu, do tego na widok wózka darł się jak poparzony :D .... co to za "atrakcja" iść z wyjącym dzieckiem na pocztę czy spacer? ...zapomniałam jeszcze napisać, że mamy ogród, więc latem, dzieci zazwyczaj bawią się na ogrodzie, nigdzie nie trzeba chodzić - po osiedlu nie lubię - bo auta...spaliny.... ruch .... a z parkiem sąsiadujemy przez ogrodzenie, więc jak ogródek się znudził małemu, to po prostu otwierałam furtkę i biegał po alejkach, karmił kaczki z pobliskiego stawu, a jak się zmęczył to dom był rzut beretem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9 miesięcy miał jak zaczął
ps PARASOLKA to też WÓZEK ....tyle, ze lżejszy i poręczniejszy, jak dziecko więcej biega niż siedzi, to dla mnie idealne rozwiązanie .... więc nie mówie, ze obywałam się CAŁKIEM bez wózka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9 miesięcy miał jak zaczął
każdy lekarz podaje wiek w miesiącach właśnie do 2 lat, więc to takie przyzwyczajenie, bo jak na sczepieniach o wiek pytają to trzeba podać w miesiącach... a nie około 2 latka :D .... no i jednak przy takich małych dzieciach te 2-3 miesiące to często ogromna różnica w postępach, moje dziecko uczęszcza do żłobka i widzę to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja coreczka ma 4 latka i nadal korzystamy z wozka, leniuszek z niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sądzę, że to kwestia indywidua
pilnowałam już wiele dzieci i u każdego z wózkiem było inaczej. Najgorzej, wg mnie, jak rodizce nauczą dziecko od małego, że nie jeździ w wózku. Nie mówię wciskać go na siłę, ale rodzice są strasznie nie konsekwentni i jeden pisk dziecko zaraz na ręce. Używanie wózka jest uzależnione od tego gdzie mieszkają rodzice, czy zakupy robią samochodem czy wolą się piechotką przejść (wózek to świetne miejsce na zakupy;p), od tego jak dużo się spaceruje z dzieckiem. Przykładowo moja kuzynka mieszka z 3 dzieci na czwartym piętrze. Blisko żadnego placu zabaw. Dla niej taki spacer z dziećmi to była wielka wyprawa i zazwyczaj jak maz wracał wsiadali w samochód i jechali do jej rodizców na wieś, do babci jej męża, która ma kawałek trawy przed domem i puszczali dzieciaki zeby biegały. Wózxek był, ale mało używany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahha..:D
do "no jak jesteś gruba" a co tłuku poyebany nie umiesz sobie szybko policzyc? hahah:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ma 2 latka i 3 miesiace , jak kto woli 27 miesiecy :) uzywamy wózka a i owszem , mamy nawet 2 jeden wiekszy i jedną lekka parasolke . Z jeżdzeniem w wózku jest różnie , bo raz córka idzie sama a wózku jest cały majdan , bo na dwór chce wziać i wózek z lalką i hulajnogę i piłkę itp. Wiec i mi jest wygodniej a innym razem jeszcze przed wyjsciem chce żeby jej wózek rozłożyć bo będzie jechała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my z wózkiem tak szybko się nie rozstaniemy. jedno dziecko jak ci ucieka albo się zmęczy to poniesiesz ale jak ja dwójke wezme na ręce? na szczęście lubią jeż wózku, wytrzymają do godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaa8888
my rowniez dlugo uzywalismy wozka. do poltora roku mniej wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość labusha25
moj ma prawie 2 latka do zlobka i ze zlobka wozkiem dłuzsze spacery tez, na krotsze wypady na nozkach albo rowerkiem mysle ze wozek jest niezbedny nawet i 3 latkowi np na wakacjach nad morzem jak po plazowaniu trzeba zmeczonego łobuza przestransportowac na kwatere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9 miesięcy miał jak zaczął
my w zeszłym roku byliśmy w Chorwacji -syn miał dokładnie 1rok - bez miesięcy ;)... wózka nawet z bagażnika nie wyciągnęłam -tfuu tzn w Dubrowniku wyjęłam, ale zrezygnowałam jak zobaczyłam ile tam schodków.... na plażach kamienie, skałki, wąskie i strome ścieżki do dzikich plaż ... wąskie uliczki ze schodkami w kurortach... ...u nas się sprawdziło nosidło ergonomiczne ... dziecko spało na moich bądź męża plecach, a my mieliśmy pełna swobodę ruchów. Zgadzam się, że używanie wózka pewnie zależy od trybu życia, jak ktoś mieszka na peryferiach, nie ma auta...to pewnie i do 3 roku życia dziecka mu wózek potrzebny.... no bo jak inaczej? ....u mnie wózek kurzył się po roku w garażu, tak jak pisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vicki cristina barcelona
extra, targać roczne dziecko po skałach i kamieniach na chorwacji ... pewnie nie zapomni tych wakacji do końca życia :classic_cool: pewnie sie zajebiście wybawił .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×