Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koloroowa

kolejne kłamstwa.

Polecane posty

Gość koloroowa

kolejne klamstwo wyszlo na jaw.. bo kilka dni temu dowiedzialam sie ze moj chlopak jakis czas temu wyjechal z kolegami w gory i dobrze sie bawili... wiem ze nic w tym zlego ale.. mi powiedzial ze wtedy musi wyjechac w sprawach rodzinnych.. i jak go o to pytalam to dalej stoi przy swoim ze go tam nie bylo ale kilka osob ktorzy tam byli to potwierdzilo.. nie wiem co mam o tym myslec chce zapomniec i do tego juz nie wracac ale to samo do mnie wraca.. przykro mi ze mnie tak klamie.. a co wy o tym msylicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroowa
nikt sie nie chce wypowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroowa
hmm no szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badz bardziej tolerancyjna i nie zabraniaj mu spotkan i wypadów z kumplami to cie nie będzie okłamywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroowa
wlasnie w tym rzecz ze nie zabraniam a on i tak klamie i ja tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarrrygodna
Regres, a Ty też nie miałbyś nic przeciwko, jakby Cię dziewczyna okłamywała i to prosto w oczy? Jakbyś wiedział, że to kłamstwo? Bo coś mi się nei wydaje. Kolorowa powiedz wprost, że pytałaś i wiesz i, że nie będziesz tego tolerować. Dodaj też, że jest idiotką, bo przecież nie miałabyś nic przeciwko, a tak zaufania już mieć nie będziesz. Nie pozwalaj na takie akcje. Masz prawo wymagać szczerości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarrrygodna
*że jest idiotą - pomyłeczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroowa
No i tak jest bo przez te klamstwa juz mu mniej ufam.. ok drobne klamstwa niech juz beda ale to bylo powazne i bylo mowione prosto w oczy.. boje sie ze juz tak bedzie klamal caly czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarrrygodna
Dlatego właśnie myślę, że mimo wszystko powinnaś wrócić do tej sytuacji i wyjaśnić to z nim do końca. Inaczej będzie to nad Tobą wisiało i ciężko będzie budować dalej związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolerancyjna bądź
i pozwól mu kłamać, okazuj zrozumienie nawet jak przyłapiesz go na wizycie w burdelu, ba, sama wybieraj mu laski. Bądź przyjaciółką, dziwką, sługą i tym wszystkim czego on pragnie. A jeśli coś Ci nie wyjdzie na kolanach go przepraszaj i possij. FACECI SĄ POPIE.........!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres, a Ty też nie miałbyś nic przeciwko, jakby Cię dziewczyna okłamywała i to prosto w oczy? Jakbyś wiedział, że to kłamstwo?" nie okłamuje!!! bo wie że sie to nie opłaca jej Ale biorąc sprawę hipotetycznie To czywiscie że nikt nie lubi byc okłamywany to oczywiste i proste ale ludzie okłamują z różnych powodów w tym przypadku koleś pewnie nie chciał martwić albo nie chciał by jego dziewczyna sie dąsała na to ze pojechał z kumplami co oczywiscie nei jest uczciwym posunięciem wobec jego dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroowa
wlasnie wkurza mnie takie cos powiedzmy ze chlopak nie chce zebys dziewczyna czegos nie robila a sam to robi.. no i dlaczego tak? bo chlopak wszystko moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarrrygodna
To czemu sugerujesz dziewczynie, że to kłamstwo jest ok, bo miał powód, skoro oceniasz to jednoznacznie jako nieuczciwe postępowanie? To w końcu ok wg Ciebie czy nie ok, że okłamał, bo się plączesz? Kolorowa nie denerwuj się. Pogadaj z nim. Jak jest mądry to zrozumie i więcej nie okłamie. Tylko powiedz na spokojnie, że wiesz i co o tym myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To w końcu ok wg Ciebie czy nie ok, że okłamał, bo się plączesz?" nie ok,nie pochwalam kłamstwa a tym bardziej w związku ale... sugeruję że może jest jakiś powód może wie : że jakby powiedział jej że chce jechac "gdzies " z kumplami i by jej o tym powiedział to dziewczyna niebyłaby tym faktem zachwycona, może by fochy strzelała może by sie mściła na nim,może... może po prostu chciał uniknąc w ten sposób pogorszenia stosunków. laski na ogół mówia ze nie zabraniają niczego swoim facetom poziej rzeczywistosc okazuje sie zgoła inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroowa
Juz mu powiedzialam wszystko co o tym mysle ale to dalej we mnie siedzi i nie moge tego zapomniec.. zabolalo mnie to bo nikt nie chce byc oklamywany a w takich sprawach to juz wogole.. a z tego co widze na tym forum to chyba wielu chlopakow klamie swoje dziewczyny... bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tego co widze na tym forum to chyba wielu chlopakow klamie swoje dziewczyny" po czym to wnosisz? równie dobrze mógłbym napisać że na tym forum jest wiele "wyrachowanych" suk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroowa
po tym ze widzialam wiele tematow o tym i czytalam i dlatego tak wnioskuje.. a co do suk to tez jest mozliwe bo przerozne tematy sie tu ukazuja.. czasami mozna sie naprawde usmiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarrrygodna
Dla mnie nie ma ładu i składu to co piszesz Regres. Jeśli dziewczyna mu zabraniała wszystkiego, to trzeba było ten problem próbować rozwiązywać, tłumaczyć, że nic złego nie będzie sie działo itp.. A nie kłamać. To nie jest rozwiazanie i to go nie usprawiedliwia. I to nie ona powinna się zastanawiać nad sobą, a on. Kłamstwo nie powinno być tolerowane. Koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroowa
niewiarygodna masz racje ze tak jest i tak byc powinno.. a ty regres mowisz tak bo wiadome stoisz po stronie chlopakow ze niby sa tacy uczciwi itp..ale gdyby ciebie dziewczyna klamala to podejrzewam ze ladine bys na nia nadawał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli dziewczyna mu zabraniała wszystkiego, to trzeba było ten problem próbować rozwiązywać, tłumaczyć, że nic złego nie będzie sie działo itp.. A nie kłamać" tak zgadzam sie ale może z góry zakładał że to nie ma sensu i nawet nie próbował? tylko od razu założył ze i tak sie to nie uda powtarzam po raz kolejny nie popieram kłamstwa,tylko doszukuje sie przyzczyny owego postępku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiarygodna masz racje ze tak jest i tak byc powinno.. a ty regres mowisz tak bo wiadome stoisz po stronie chlopakow ze niby sa tacy uczciwi itp..ale gdyby ciebie dziewczyna klamala to podejrzewam ze ladine bys na nia nadawał." widzisz autorko piszesz tak bo po prostu czekałas na taką odpowiedz jak ta wyżej szukasz poparcia i je otrzymaółaś pewnie jestes teraz zadowolona ale pomyśl tak sama przed soba, zastanów sie w ciszy i spokoju dlaczego on cie oszukał ? poszukaj może winy w sobie i zadaj sobei w skrytości ducha czy ja jestem dla niego idealna ? czy czasami to przez moje takie a nie inne zachowanie on tak postapił? a może to ja swoim postepowaniem doprowadziłam do tego ze wolał skłamac niz powiedziec prawde ? powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroowa
no ja tego zachowania wogole nie rozumiem i zapewne nie zrozumiem.. ok jesli to jest ktos po prostu znajomy ale ktos kogo sie kocha? przeciez przez klamstwo mozna wszystko zniszczyc to dlaczego ludzie i tak tak robia?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroowa
to twoim zdaniem co ja takiego moglam zrobic zle ze sklamal? moim zdaniem ja sie do tego nie przyczynilam bo skoro chce to i tak jedzie ja nie zabraniam ale zawsze lepiej powiedziec prawde.. nie sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda dnia
Kolorowa masz rację, nie dziwie się, że nadal Cię to denerwuje. Nie rozumiem gadania o tym, że Twoje zachowanie mogło spowodować jego kłamstwo. Nie daj sobie tego wmówić. To tak jakby gadać, że każda zdrada faceta jest spowodowana tym, że jego dziewczyna nie chce się z nim kochać, przytyła itd, itp. Często coś dzieje się i nie jest to zależne od nas. Są ludzie, którzy kłamią bo tak już mają, albo kłamią bo wiedzą, że zrobili coś złego... Nawet gdybyś się wkurzała o ten wyjazd, to on powinien Ci powiedzieć prawdę, bo jak tu budować związek na kłamstwie? Ja bym się bała, że on skłamał i teraz nadal się wypiera tego wyjazdu, bo nieźle tam zaszalał. Jak ktoś nie ma nic na sumieniu to nie ma powodów do kłamstw!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroowa
nie daje sobie tego wmawiac bo wiem ze mojej winy w tym nie ma.. i mam pewnosc ze nic nie zrobil bo poza tym ze klamie to wiem ze by mnie nie zdradzil, wiem ze zawsze koledzy trzymaja sie razem ale wiem tez ze kilku by mi powiedzialo takze o to sie nie martwie.. tylko te ciagle klamstwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×