On ciągle się odzywa[?]

Dość długo 'spotykałam' się i pisałam z jednym facetem.Pisał,ze mu zależy itd. Kontakt nam się urwał przez jedną kłótnię,później on puszczał plotki,że ja do niego pisałam,ze on miał wyjebane itd. Ale co mnie dziwi - ciągle do mnie pisze albo przez pomyłkę, albo z innego numeru... wypytując się o siebie,że niby to nie on. Ja wiem,że problem na miarę gimgówna ale niestety gimnazjum dawno skończyliśmy.Moze mi ktoś powiedzieć czego on do cholery ode mnie moze chcieć?Jakby mu w jakiś sposób zależało to dawno by coś w tym kierunku zrobił...tak to tylko się mijamy gdzieś czasem. Wszystkie głupie wypowiedzi to podszywy! :D

pisze albo przez pomyłkę Błądzić ludzka rzecz :P

nie no to na pewno nie przez pomyłkę za wiele razy sie to zdarzyło.

nie no to na pewno nie przez pomyłkę Właściwie wszystko tu można dopasować, to jak wróżenie z fusów ;)

upu

no to po co?jaki ma w tym cel? dziwne to,wiem -dziecinnne wręcz...ale tak właśnie jest.

- rozpoznanie - odwet - chęć powrotu itd. wszystko pasuje , skąd ktoś ma to wiedzieć?

no nie wiem , chodzi mi o to co jest najbardziej prawdopodobne...no ja ich chyba nigdy nie skumam :) dzięki za odpowiedź ;)

wiesz co moze on za tobą po prostu tęskni?

oo,myslalam,ze temat umrze:D

wlasnie moze tęskni albo chce miec z tobą jakis kontakt.

psychole.... po takich akcjach raczej nie spodziewała bym sie niczego miłego

to ciekawe, bo nie sądze żeeby tyle razy napisał przez pomyłke :D myśle że zaczyna żałować zerwania i troche za tobą tęskni :D

bzykac mu sie chce :) :P

"to ciekawe, bo nie sądze żeeby tyle razy napisał przez pomyłke myśle że zaczyna żałować zerwania i troche za tobą tęskni" no ja bym to nazwała przesladowaniem :o

psychole to fakt :P no ale nie wszyscy. Chodzi o to,że wśród znajomych gada,ze to ja do niego pisałam...w ogóle ,że On miał wyjebane od początku.Fakt faktem,ze przy mnie był zupełnie inny niz przy kumplach. Co do bzykania to raczej się nie zgodzę :)

no pomyłką,to to raczej nie jest.. Od tamtego czasu minął rok a taka sytuacja miała miejsce z 5-6 razy.

"psychole to fakt no ale nie wszyscy. Chodzi o to,że wśród znajomych gada,ze to ja do niego pisałam...w ogóle ,że On miał wyj**ane od początku." "później on puszczał plotki,że ja do niego pisałam" "ciągle do mnie pisze albo przez pomyłkę, albo z innego numeru... wypytując się o siebie,że niby to nie on." ty naprawde dziwczyno nie widzisz ze to jest świr???!??!?!

widzę... ale On naprawdę nie był jakiś zły czy stuknięty - serio. Po prostu przy mnie był miły,czuły...wrażliwy nawet. Przy kolegach - szpan,lans, jaki to On nie jest - porażka. DLatego zerwałam z nim kontakt.

no i dobrze zrobiłas...w koncu jakas madra

psychiczny co chce z Tobą z powrtoem miec kontakt.

ale on jest psychiczny!!!! nie widzicie tego??!??!?

nooooooo ; ) - dlaczego tak uważasz?

dlatego : "psychole to fakt no ale nie wszyscy. Chodzi o to,że wśród znajomych gada,ze to ja do niego pisałam...w ogóle ,że On miał wyj**ane od początku." "później on puszczał plotki,że ja do niego pisałam" "ciągle do mnie pisze albo przez pomyłkę, albo z innego numeru... wypytując się o siebie,że niby to nie on." "Po prostu przy mnie był miły,czuły...wrażliwy nawet. Przy kolegach - szpan,lans, jaki to On nie jest - porażka. " dwulicowy, zakłamany, manipulant .... i do tego przesladowac....świr jak nic...psychiczny.

noooooooo - dziekuje Ci

ja tez mysle,ze chce sie znow spotykać.pewnie mu ciebie brakuje

chyba,ze jak ktos powiedzial ma nie tak cos z garem.