Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taknietaknie

Za ile kupujecie staniki i gdzie ?

Polecane posty

Gość taknietaknie

:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesco ma interesującą rozmiarówkę, np 70E, o które trudno gdzie indziej, do tego są ściśliwe, nie rozciągają i całkiem ładne - chociaż wiadomo, trzeba przymierzyć. Normalnie kosztują 50-60 zł, przecenione 20-30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljiojih
W Victoria's Secret. Od 20 kilku do 60 dolarow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w H&M
po 60 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam rozmiar jakieś 75 D czyli taki większy ale nie wielki. Ja bym powiedziała w sam raz do mojej figury. Od dawna nie mogłam kupić porządnego stanika ale ostatnio weszłam do H&M i nabyłam dwa i jestem zachwycona!!! czarny tak na mnie leży że napatrzeć się nie mogę i do tego jest boski a kosztują 59 zł rewelacja polecam. wcześniej jakoś nie byłam zdecydowana kupować w sieciówkach i myślałam że tylko stanik za 150 zł będzie dobry ale ten mnie rozwalił na łopatki dzięki temu już wiem gdzie się zaopatrywać. Mam 3 staniki z H&M i chodzę w nich non stop reszta staników leży w szafie na czarną godzinę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam dwa ok dwa lata temu, na niewielkiej promocji, w sieciówce za ok 25,- i wciąż są dobre, nic z nich nie powyłaziło, nie porozciągały się. Nie wiem, czy ja miałam szczęście, czy to efekt prania staników w siateczce (żeby się nie zaciągały). Moja mama niedługo wcześniej kupiła za ponad 60,- i niby też jeszcze go ma, ale kolor mu się odbarwił i mówi, że już się trochę porozciągał, a też pierze w siateczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubie z H&M push-upy po ok. 60 zl, nosze 80d, zawsze mozna je przymierzyc - wiem, ktore modele mi raczej nie odpowiadaja, a ktore sa dla mnie jak najbardziej i nikogo nie musze prisc o pozwolenie, zeby przymierzyc - to wazne i komfortowe jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuje raczej tylko triumpha w outletach w necie. Nienawidzę biustonoszy z HM i tego typu które nigdy nie leżą jak powinny ,sa z chamskich tkanin sztucznych ohyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam jeden jedyny stannik za 40zl i noszę go cały czas nawet w nim śpię i sie nie zdeformowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupuje triumpha nie tylko biustonosza ale tez majtki ponczochy , jestem zadowolaona , dobrze sie wszystko nosi super maja majtki bezszwowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja płace ok 200zł. Ale to dlatego, że noszę rozmiar 60G (w normalnych sklepach takiego nie ma) i pasuje mi najbardziej model Freya Deco :) Co rok kupuję sobie nowy biustonosz a najstarszy ma juz prawie 6lat i dalej wygląda świetnie więc uważam, ze są warte swojej ceny. Kupuję w sklepie z profesjonalnymi stanikami u mnie w mieście (np. ebras) lub w internecie na mybra lub liparie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za 12-15 zł na wiejskim targu mam normalny rozmiar i nie musze kupowac jakiś dziwnych ubrań po horendalnie wysokich cenach staników mam kilkanaście i wymieniam je co jakieś pół roku, te bardziej używane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok 70 zl... w sklepie, pomaga mi braffiterka ( tak to sie pisze? :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też kupuję na rynku za 15-25zł i jestem zadowolona. Mam kilka droższych, kupionych w dobrych sklepach z bielizną, ale te z rynku też są fajne i w zupełności mi wystarczają. Mam kilkanaście w sumie. Rozmiar mam normalny i nie muszę polować specjalnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez z triumpha, majtki sa swietne, bardzo wygodne, no ale cena tez nie dla kazdego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chętnie kupowała na bazarze czy w tanich sieciówkach. Ale niestety spróbowałam już PRAWDZIWYCH biustonoszy i teraz już nic nie jest takie samo ;) I choć nie mam wcale dużego biustu (65E to mały biust!) to nie ma takiej możliwości, żeby biustonosz z h&m leżał tak samo jak np. Panache, Freya czy choćby polska Ewa Michalak. Niestety za te drugie trzeba słono płacić, dlatego kupuję zwykle jeden w ciągu roku. W sklepach internetowych lub stacjonarnych z usługami brafitterki w moim mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak 'prawdziwe' sa mega wygodne. Ja tez wole kupic rzadko ale konkretny ktory wtrzyma dluzej niz te wszystkie szmatki z targu kupione w miedzy czasie, kupuje majtki z triumpha ale czasem kupuje tez na targu jak jakies mi sie spodobaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"mam normalny rozmiar i nie musze kupowac jakiś dziwnych ubrań po horendalnie wysokich cenach" - a jaki to jest "normalny" rozmiar??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie! Ten mój 6letni stanik wiadomo, że trochę kolor się zmienił i odrobinę się rozciągnął ale położony obok nowego stanika niewiele się różni. Jak się nie patrzy z bliska to oprócz zmiany koloru nie da się dostrzec różnicy. Zdecydowanie warte swojej ceny. Wolę mieć mieć 6 biustonoszy, świetnej jakości które utrzymują mój biust w jędrności na wiele lat niż co pół roku kilkanaście nowych, bezużytecznych staników. Czytając komentarze cieszę się, że jest coraz więcej świadomych kobiet, które dbają o swoje biusty (a przy okazji o kręgosłupy i nerwy szyjne!) i wiedzą, że dobry stanik nie może być tani (ale dobre staniki można dorwać już od 90zł).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje kolezanki sa ode mnie mlodsze lub troszke starsze, z wiekszymi biustami lub mniejszymi, a jestem chyba jedyna ktora korzysta z porad braffiterki ostatnio jedna sie nad tym zastanawiala, niedawno urodzila dziecko a biust ma dosc spoory ale ostatecznie nie poszla tylko cos bąknela ze od stanikow z drutami robia sie siniaki, potem torbiele a potem rak piersi, wiec ona nosi 'szmaciane'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie napisałam, że masz zły tylko wątpie by był odpowiedni ;). Może masz same idealnie dobrane biustonosze :D Ale przeczytaj tę stronkę ok? I napisz mi szczerze czy we wszystkich punktach masz "ptaszki" ok? Jestem ciekawa po prostu. Nie zamierzam nikogo "nawracać" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaa....mnie panie w przeróżnych sklepach wmawiały, że mam "normalny biust, w normalnym rozmiarze - 75D". A co mądrzejsze chciały mi wciskać nawet 80C "bo to przecież to samo". Podczas gdy luźno mierząc pod biustem mam max 72 cm, ciasno i na wydechu nawet poniżej 70. I jak miałby być dobry stanik z obwodem 75?? No ale nieświadoma przez lata nosiłam takie właśnie "normalne" rozmiary. I jeszcze dziwiłam się, że biustonosz nie przylega mi do mostka np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zaopatruję się w Paryżance w Rzeszowie i nie zamienie tego sklepu n żaden inny, zdecydowanie ulubiony! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×