Gość basiula888 Napisano Sierpień 2, 2013 LANCOME23 i co idziesz/bylas u lekarza a monitoringu??:) potwierdzilo Ci z testem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak przyszła mama Napisano Sierpień 2, 2013 mi po ziołach podniósł się progesteron, spadł testosteron i generalnie poprawiły się wyniki hormonów także polecam próbować koleżanka za moją namową poszła na pijawki, cysty i torbiel z jajnika zeszły mam inną znajomą, której się po pijawkach endometrioza cofnęła więc coś w tym musi być a dieta to naprawdę podstawa zresztą dużo prościej jest potem w ciąży, i nie tyje się tak i witamin nie trzeba przyjmować, dzidziuś nie "pasie się" sztucznościami dziś byłam u gina i przyznałam się, że przed zajściem piłam zioła i byłam na pijawkach i pan dr, ku miłemu zaskoczeniu, powiedział mi, że sam się kiedyś zajmował ziołolecznictwem długo i że to działa, tylko trzeba być cierpliwym, bo to nie magiczna tabletka moja Dzidka ma już 1,72 cm :) i wygląda już na pięknego człowieczka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 2, 2013 Basiula właśnie godzine temu dzowniłam do ginekologa i jest na urlopie wróci 12 dnia cyklu czyli za 5 dni teraz musze sie wspomagać testami owulacyjnymi ale mi testy potwierdzają tylko te tanie kupiłam i one są jakieś inne raz mi wychodzą poztytywne raz negatywne Vitam Lh sie nazywają nie polecam!!! ja robiłam wszystkie badania hormonów wszystko mam Ok oprócz Progesteronu tylko 1,36 miałam mam nadzieje że po tych ziółkach mi podniesie bo mój ginekolog mówił że to właśnie ten powód że nie moge zajść w ciąże. Gratki a jednak przyszła mama fajnie słyszeć że magiczne ziółka naprawde działają może tym razem mi też pomogą bardzo w to wierze:):):P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 2, 2013 Kupiłam moje przetestowane wcześniej testy owulacyjne- testy lh są bardzo dobre i mi pokazuje kreske kontrolną słabą czyli jutro bedzie średnia kreseczka a po jutrze ciemniejsza czyli w poniedziałek albo we wtorek będe miała owulacje a ja już od wczoraj miałam staranka poczekam teraz do poniedziałku i znowu zaczne staranka.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość basiula888 Napisano Sierpień 2, 2013 LANCOME23 a z jakiej firmy testy kupujesz?ja "darmowe labolatorium"...dzis z ciekawosci tez zrobilam test i mialam slaba kreske..wrr nie wiem po co, bo i tak w moim przypadku to glupota,ale jakos mnie korcilo;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 2, 2013 ja takie same kupuje one dobre są a czemu uważasz że głupota u ciebie jest niemożliwe żebyś miała owulacje teraz może jutro zobaczysz średnią kreskę a pojutrze najmocniejszą to znak ze owulka sie zbliża... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 2, 2013 Te testy mi w dwóch poprzednich cyklach wykryły owulacje i monitoring to potwierdził. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość basiula888 Napisano Sierpień 2, 2013 kochana mowie ze glupota, bo wiesz-po ostatniej wizycie u lekarza kiedy to robilam test i byla gruba tlusta krecha tenze lekarz powiedzial mi ze nic sie nie dzieje i ze mam inna strukture hormonalna dlatego nie powinnam sie testami sugerowac:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość basiula888 Napisano Sierpień 2, 2013 a moj mezus dzis zaczyna tez pic ziolka-mowi ze on tez chce-choc problemow zadnych nie ma;)bedzie mi razniej heheheh:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 2, 2013 ja czułam pękanie pęcherzyka i bolał mnie cały dzień jajnik może spróbuj teraz nic nie zaszkodzi spróbować zrób test jutro i zobacz czy wyjdzie mocniejsza krecha... mój nie za bardzo wierzy w cuda tych ziółek ale nie ma nic przeciwko ale pić ich nie chce mówi że na sam zapach chce mu sie wymiotować...męczące jest takie czekanie na tą owulacje; Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość basiula888 Napisano Sierpień 2, 2013 a to ostry bol jak peka pecherzyk?bo ja w sumie sama nie wiem czy kiedykolwiek mialam owulacje;p zobaczymy-chyba Cie poslucham i jutro powtorze test-ludze sie tym ze wczesniejsze wyniki byly zaburzone przez branie clo(robilam testy kilka dni po odstawieniu).. zobaczymy..sceptycznie do tego jestem nastawiona..chyba lepiej w moim przypadku jest robic badanie estradiolu... p.s. kiedy sa najbardziej wiarygodne wyniki w testach lh??rano? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość02 Napisano Sierpień 2, 2013 Cześć, tak sobie siedzę przy kompie i czytam...zainteresował mnie ten temat bo mam ten sam problem PCO itp. Zastanawiam się czy te zioła tez pomagają w przypadku Cryptozoospermii - mała liczba plemników, bardzo mała...czy któraś z Was spotkała się z takim problemem, są jakieś szanse na poprawę??? Z góry dziękuję za jakąkolwiek odpowiedz... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 3, 2013 Basiula ja zawsze robie rano ginekolog mi powiedział ze testy owulacyjne są najwiarygodniejsze od 8 do 20 nie wiem dlaczego ale taki jest czas na zrobienie tych testów... oj bardzo ostry ból i jak pęka to płyn sie wylewa i boli mnie to przez 2 dni takie jakby pieczenia i czuje ten jajnik z którego była owulacja..moze tym razem sie uda nie trać nadziei... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 3, 2013 gośćo2 jedna kobieta tutaj pisała że też miała PCO i wszystko jej sie wyleczyło to tych ziółkach i zaszła w ciąże.... a co do gryptozoospermii to nie widziałam nic takiego na ten temat ale wiem że panowie też piją te ziółka więc spróbować zawsze można tym bardziej że zioła nie zaszkodzą a mogą pomóc... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 3, 2013 spać coś nie moge czytam o tych ziółkach cały czas i same pozytywy:) i teraz czytam tą ulotke i sie dowiedziałam że też źle robiłam te testy owulacyjne bo tu pisze że: Nie należy wykonywać badania z pierwszego moczu porannego który jest zagęszczony i z tego powodu można uzyskać fałszywe wyniki a ja jak wstawałam od razu test robiłam czyli źle...i te testy robić o tej samej porze dla uzyskania lepszych efektów a ja robiłam o różnych porach nie przywiązywałam do tego uwagi...Na około 2 godziny przed każdym badaniem należy ograniczyć spożycie płynów -też tego nie wiedziałam..każda inna pora dnia jest dobra.. i zrobiłam teraz test owulacyjny z ciekawości to mi nic nie wyszło! nawet kreski kontrolnej nie ma i chyba to jest ważne żeby robić w dzień... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pozytywka30 Napisano Sierpień 3, 2013 Dziewczyny mam 6dc i wyjechałam na weekend i nie wzięłam ze sobą ziółek. Wczoraj już nie piłam i dziś też nie będę, dopiero jutro. Powiedzcie czy może to zaburzyć pobudzanie jajniczków ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość02 Napisano Sierpień 3, 2013 Lancome23 dzięki za odpowiedz..kupię i zobaczę co będzie..jak one nie pomogą to tylko in-vitro pozostaje, a i to też nie jest w 100% pewne. Dopóki jeszcze mogę to staram się korzystać z naturalnych metod planowania rodziny. Chociaż czas leci a ja nie najmłodsza... dziękuję jeszcze raz i życzę powodzenia wszystkim, którzy znaleźli się w takiej sytuacji.. Podobno pozytywne myślenie to połowa sukcesu, więc zawsze jakaś szansa jest...pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mama foksika Napisano Sierpień 3, 2013 hej kobietki :) gosc02 czytalam ze l karnityna poprawia jakosc nasienia, zwieksza r***liwosc i ilosc plemnikow, poprawia ich zywotnosc.ale dawka nie moze byc nizsza niz 2g.musi to byc czysta l karnityna bez dodatkow.bo nie ma byc na odchudzanie tylko na poprawe plodnosci.dlatego nie wolno jej brac przed posilkiem i przed intensywnym wysilkiem. wykazano ze im gorsze parametry wyjsciowe tym podobno lepsze skutki terapii. moj maz niedawno zaczal ja lykac i oprocz tego witaminy i dieta. to dla nas ostatnia szansa.wszystkiego probowalismy.staramy sie od 7 lat.czas leci a ja juz niemloda :( pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Czópórek Napisano Sierpień 3, 2013 kochane staraczki Piję zioła 2 cykl - - i jedyne co mam to plamienie brązowe przed miesiączką 8 dni!!! a do tego wyciek z piersi podbarwiony krwią...byłam u lekarza i mam miec biopsje gruboigłową na 2 piersiach :(....nie wiem czy to przez te zioła....nie wiem czy pić je dalej czy przerwać ?? Pomocy dziewczyny....jestem zrozpaczona - kładłam dużą nadzieje w nich .....ale teraz mam już tego wszystkiego dość....staram sie tyle lat...a tu teraz jeszcze te piersi....boje sie najgorszego...:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak przyszła mama Napisano Sierpień 3, 2013 kurde czópórek, przykro mi że ciągle pod górkę, ale może się czyścisz? może organizm próbuje dojść do jakiejś równowagi? wszystkim staraczkom proponuję odstawić na co najmniej ok 6 m-c gluten i większość węglowodanów i butelkowaną wodę udowodnione jest że PET wytwarza pseudohormony, które mogą zaburzać gospodarkę hormonalną węglowodany "osadzają" się na jajnikach i mogą powodować i niedrożność i zaburzania owulacyjne a sam gluten, to już nie muszę chyba mówić jakie robi spustoszenie a wiedziałyście, że w Stanach ostatnio opublikowano badania, które twierdzą, że ibufrofen powoduje bezpłodność? jeśli chodzi o facetów, to jak już pisałam - mój mąż przeszedł na paleo dietę i jest jak Młody Bóg :) wiem, że dieta kosztuje wiele wyrzeczeń, ale kurde - warto spróbować! poczytajcie sobie Bioslone - teorię o samouzdrawiających możliwościach naszego organizmu - może forum jest trochę nawiedzone, ale mam wiele znajomych, którzy stosują się do zasad i wyleczyli się z chorób, na których wyleczenie lekarze nie dawali im żadnych szans, łącznie ze zmianami nowotworowymi jest też we Wro pani gin Agrawal, która zajmuje się kompleksowo leczeniem bezpłodności w różnych odmianach - potrafi ponoć czynić cuda - nie jest tania, ale przywraca wiarę w to że się uda i się udaje - poczytajcie, może komuś się przyda NO I TE PIJAWKI - to naprawdę działa! ja jestem z tych, co latami wierzyli, że lekarze to nasi dobrzy doradcy, a ta cała reszta to jakiś szamanizm, jednak po latach, w akcie desperacji - bo nikt już nie chciał mi pomóc - tylko operacje doradzali i faszerowanie hormonami, po których przytyłam ponad 40 kilo i pod**adłam na zdrowiu - uwierzyłam i teraz spodziewam się dzidziusia moja szczera rada - wróćcie do natury, przestańcie się faszerować tą chemią od ginekologów, bo to właśnie ta chemia nam wszystko rozpiep***rza znajdźcie lekarza, który poprowadzi Was do zdrowia w zgodzie z naturą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość basiula888 Napisano Sierpień 3, 2013 LANCOME23-posluchalam Ciebie i sie pokusilam i dzisiaj-i jest mocna kreska..sama nie wiem jak to interpretowac..w poprzednim m-cu tez tak bylo a owu nie bylo:( ide we wtorek do lekarza zobaczyc co sie dzieje..to bedzie 9 dc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 3, 2013 Pozytywka ja czytałam że trzeba je cały czas pić ale chyba nic nie stanie ważne będziesz je dalej piła ja jade teraz na 3 dni i biore ze sobą ziółka będe piła je nawet na wakacjach... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 3, 2013 gość02 spróbuj je wszystkie do końca wypić i zobacz czy podziałały mam nadzieje że pomogą. Moja koleżanka miała 2 razy in-vitro i nie pomogło razem z narzeczonym chodzą do najlepszych lekarzy już 3 lata sie stara o maleństwo ale właśnie to wina jej partnera coś nie tak ma z nasieniem teraz powiedziałam jej o ziółkach i też zaczęła pić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 3, 2013 Czópórek przykro mi ale zobaczysz bedzie dobrze pewnie da rade to wyleczyć jak wyleczysz szybko na pewno zajdziesz ja też mam plamienia z 7 dni przed miesiączka ale to z powodu niskiego progesteronu mam nadzieje ze te ziółka też mi hormony wyregulują. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 3, 2013 Basiula888 ja dziś ma 8 dzień cyklu i niedawno test zrobiłam i też wyszła kreseczka wyrazniejsza niż wczoraj do tego od rana czuje oba jajniki czyli coś sie w nich dzieje... może faktycznie zbliża sie owulka czyli najpewniejsze u nas dni to będą wtorek i środa. Może teraz będziesz miała owulacje. We wtorek idzisz do ginekologa to ci powie czy widzi czy nie i trzymam mocno kciuki aby to była owulka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość basiula888 Napisano Sierpień 3, 2013 LANCOME23 zobaczymy..poki co zadnego bolu juz nie odczuwam..ale nie ma co popadac w paranoje;..bedzie co ma byc;) na panow podobno dobrze dziala androvit-czytalam gdzies o tym i kolezanki maz bierze i mowi ze rzeczywiscie poprawia ilosc i jakosc niby.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME 23 Napisano Sierpień 3, 2013 Też jestem tego samego zdania co ma być to będzie i czekam na maluszka;0 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość basiula888 Napisano Sierpień 3, 2013 " a jednak przyszła mama"na czym polega leczeniepijawkami?w jakich miejscach sie doczepia?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak przyszła mama Napisano Sierpień 4, 2013 basiula polega to na tym, że przystawia się pijawki w okolicach jajników, na wzgórku łonowym, generalnie w części miednicy małej, ja miałam 4 sesje, gdzie pijawki piły za każdym razem po ok 1,5 h, to co wyszło mi z krwią, to może nie będę opisywać, generalnie jeden wielki skrzep i glut :/ wskazuje to na to, że ukrwienie miednicy małej było fatalne, krew zagęszczona, więc i mega utrudnienie w zajściu w ciążę po pijawkach unormowały mi się miesiączki, przestałam mieć boleści, napięcia, miesiączka po 3-4 dni a nie ponad 7-8 jak wcześniej i normalna krew a nie skrzeplina jak kiedyś ... piłam zioła i chodziłam na pijawki i po 2 tyg. od ostatniej sesji zaszłam w pierwszą ciążę, którą poroniłam, ale byłam mega chora, miałam zapalenie oskrzeli i takie tam, więc się nie utrzymała 3 miesiące po poronieniu jestem znowu w ciąży, w 10 tc. i wszystko jest ok :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość basiula888 Napisano Sierpień 5, 2013 o kurcze to moze i ja sie na to zdecyduje...bo ja praktycznie wogole bez stymulacji lekami nie mam @-tylko w sporadycznych przypadkach mialam.. co do ziolek-jak tam dziewczyny Wam idzie?macie jakies dolegliwosci?mnie przestalo cokolwiek dokuczac z chwila zaprzestania @,wiec watpie zeby cos dzialaly na mnie:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach