Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blueska21

Czy sa tu ludzie szczesliwi w zwiazkach?

Polecane posty

Same narzekania, a tu nie gra to a tu tamto, stad moje pytanie: Czy sa ludzie, ktorzy sa w swoich zwiazkach bardzo szczesliwi? Jak dlugo jestescie razem? Jak myslicie co jets recepta na wasze szczescie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assdfgg
nieeeee:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prosto w oczy...
Może i są ale się wstydzą przyznać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sędziwa pod każdym względem
jestem szczęśliwa - prawie 2 lata razem, prawie półtora razem mieszkamy nie ma czegoś takiego jak recepta na udany związek - po prostu trzeba trafić na odpowiedniego człowieka i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohhhwelllka To pieknie ;) Coz.. maly kryzys potrafi czasami wylac na zwiazek kubel zimnej wody na orzezwienie , czaami po prostu jets potrzebny, ale maly ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co....po tym sie ogarnelismy i jest jeszcze lepiej niz było :) jak sie ma silne fundameny ale budynek słaby to zamiast łatac lepiej zburzyc i postawic nowy na obecnych silnych twardych fundamentach :) reasumujac: zamiast łatac lepiej zburzyc i postawic na nowo :P ( a my mieslismy bardzo trwałe i silne fundamenty, tylko nam sie przy budowie troche abstrakcji w budynku porobiło :P - wiec rozpieprzylismy i walnelismy nówke sztuke :P ) hahha no u na zadziałało ale to długa historia iiiiii oboje dbalismy aby cos wyszło z tego, zalezało nam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khymkhymkhym
Mieszkamy razem od 4 lat w malej klitce i jakos upychamy w niej nasze charaktery - podstawa jest wzajemny szacunek i kompromis. Duzo rozmawiamy i nie chowamy pretensji po katach by narastaly - omawiamy od razu, ale to fakt - trzeba na siebie trafic ;). No i zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minia8412
ja jestem - 7 lat, ponad 5 lat mieszkamy razem i jest bardzo dobrze, chociaż początki takie udane nie były ale "dotarliśmy" się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no olaboga
15 lat po slubie , bo znamy sie 22 , roznie bywalo , ale ostatnio coraz lepiej -------wiec sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"podstawa jest wzajemny szacunek i kompromis. Duzo rozmawiamy i nie chowamy pretensji po katach by narastaly - omawiamy od razu, ale to fakt - trzeba na siebie trafic" zgadzam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem szczęśliwa w związku - coraz bardziej szczęśliwa w dodatku :) 5 lat razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×